Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.
Sam Tekken jako seria debiutował na maszynach już w 1994 roku, więc patrząc na to, że to gra z Japonii, nie ma co się dziwić, że lore serii jest bardzo rozbudowane. Tryb fabularny w Tekkenie 8 jest bardzo mocną stroną, żeby nie dać przypadkowego spoilera powiem tylko, że głównym złolem jest Kazuya Mishima, którego każdy chce obalić jako głowę G Corporation. Po raz drugi w serii dostajemy również tak zwane character episodes, czyli krótkie fabularne urywki z historii każdej z grywalnych postaci. Tak jak i w Tekkenie 7, jest to bardzo udana rzecz, która pomimo tego, że nie włącza się do kanonu, to potrafi rozjaśnić część fabuły.
Jeżeli chodzi o grywalne postacie, na ten moment w podstawowej wersji Tekkena 8 do wyboru mamy 32 grywalne postacie, większość z nich znana z poprzednich odsłon. Jest to stosunkowo mała liczba, w porównaniu do 52, z którymi zamykał się Tekken 7, lecz pamiętajmy, że znaczna część z nich została dodana w ramach DLC, które zresztą zapowiedziano już w ramach „ósemki”. Wśród nowicjuszy mamy Azecunę Ortiz walczącą w stylu MMA, Victora Chevaliera władającego jiu-jitsu i Reynę, która swoim stylem zahacza trochę o styl Mishimów. Jako nowego wymienia się również Jacka-8, lecz jest to de facto kolejna iteracja tego samego robota, znanego już od początku serii.
Jedną rzecz, którą trzeba mocno zaznaczyć, to upgrade w jakości grafiki. Wiadomo, że Tekken 7 był robiony na konsole starszej generacji, bazując na odsłonie z jeszcze poprzedniej, a Tekken 8 premierę miał po 9 latach od poprzedniej części, ale dawno nie widziałem tak drastycznej poprawy między kolejnymi częściami jakiejkolwiek serii. Postacie wyglądają mniej „plastikowo”, animacje są bardziej wymuskane, a poziom dopracowania aren powala. Odpalając side-by-side wycinki z obu tytułów, Tekken 8 wypada po prostu znacznie, znacznie lepiej.
Solą Tekkena są oczywiście rozgrywki wieloosobowe, również te online. W tej części mamy nowość w postaci Tekken Lounge. Jest to zupełnie nowy pomysł na rozgrywkę, gdyż tworzymy tam swojego awatara i poruszamy się nim po interaktywnej mapie, spotykając innych graczy i w ten sposób szukając partnera do gry po sieci. Oczywiście, można zagrać z pominięciem zabawy w ubieranki i wyszukać partnera z poziomu meny gry, ale jest to ciekawostka, którą warto zaznaczyć, pomimo tego, że jest jeszcze raczej na wczesnym etapie i więcej zawartości dopiero do Lounge dotrze.
Odpalając Tekkena 8 nie spodziewałem się aż takiego efektu wow. Z miejsca porwała mnie grafika, historia mnie wciągnęła, a tryb multiplayer raczej szybko mnie nie puści. Czy to na kanapie ze znajomymi, czy po sieci z ludźmi z całego świata, w „ósemkę” grało mi się po prostu przyjemnie. Podsumowując w jednym zdaniu: będzie katowane, platyno - przybywam.
Ocena: 10/10
Ocena: 10/10
Zobacz także
2024-11-23, godz. 09:29
Horizon: Zero Dawn Remastered [PlayStation 5]
Kacper Narodzonek zagrał i usiadł w studiu z Michałem Królem by podyskutować o odświeżonej wersji bestsellerowej gry akcji Horizon: Zero Dawn Remastered. Michał, który jedynce z 2017 roku wystawił maksymalną ocenę opowiedział…
» więcej
2024-11-23, godz. 09:25
Mario & Luigi: Brothership [Switch]
Ci dwaj hydraulicy doprawdy nie mają łatwego życia: jak nie trzeba ratować księżniczki Peach, to dla odmiany ratują jakieś królestwa - a jak już zapobiegną zagładzie, to znowu ktoś porwie wspomnianą blondynkę w falbaniastej…
» więcej
2024-11-23, godz. 09:21
Call of Duty: Black Ops 6 - kampania [Xbox Series X]
Miliony graczy kupują kolejne części Call of Duty tylko dla zabawy po sieci. By oddać Wam skalę, wystarczy jedna informacja. Codziennie loguje się na serwerach kilkadziesiąt milionów osób - zwłaszcza na platformach mobilnych, chcących…
» więcej
2024-11-23, godz. 07:00
Call of Duty: Black Ops 6 - kampania [Xbox Series X]
Miliony graczy kupują kolejne części Call of Duty tylko dla zabawy po sieci. By oddać Wam skalę, wystarczy jedna informacja. Codziennie loguje się na serwerach kilkadziesiąt milionów osób - zwłaszcza na platformach mobilnych, chcących…
» więcej
2024-11-23, godz. 07:00
S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl - pierwsze wrażenia [Xbox Series X]
Zazwyczaj poza graniem w produkcję, którą mam dla Was zrecenzować również sporo o niej czytam. Przeglądam opisy, podpatruję jak inni recenzenci do niej podeszli, porównuję z moimi spostrzeżeniami. W przypadku S.T.A.L.K.E.R.-a 2:…
» więcej
2024-11-23, godz. 07:00
S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl - pierwsze wrażenia [Xbox Series X]
Zazwyczaj poza graniem w produkcję, którą mam dla Was zrecenzować również sporo o niej czytam. Przeglądam opisy, podpatruję jak inni recenzenci do niej podeszli, porównuję z moimi spostrzeżeniami. W przypadku S.T.A.L.K.E.R.-a 2:…
» więcej
2024-11-23, godz. 07:00
S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chernobyl - pierwsze wrażenia [Xbox Series X]
Zazwyczaj poza graniem w produkcję, którą mam dla Was zrecenzować również sporo o niej czytam. Przeglądam opisy, podpatruję jak inni recenzenci do niej podeszli, porównuję z moimi spostrzeżeniami. W przypadku S.T.A.L.K.E.R.-a 2:…
» więcej
2024-11-23, godz. 07:00
Horizon: Zero Dawn Remastered [PlayStation 5]
Kacper Narodzonek zagrał i usiadł w studiu z Michałem Królem by podyskutować o odświeżonej wersji bestsellerowej gry akcji Horizon: Zero Dawn Remastered. Michał, który jedynce z 2017 roku wystawił maksymalną ocenę opowiedział…
» więcej
2024-11-23, godz. 06:30
[23.11.2024] Giermasz #626 - hitowa audycja, dosłownie i w przenośni
Ta audycja jest naprawdę wyjątkowa, bo mamy aż cztery wielkie hity. Będziemy walczyć o przetrwanie świata, pobiegamy dwójką znanych wszystkim hydraulików, odwiedzimy skażone promieniowaniem ziemie i postaramy się zapanować nad…
» więcej
2024-11-23, godz. 06:00
Mario & Luigi: Brothership [Switch]
Ci dwaj hydraulicy doprawdy nie mają łatwego życia: jak nie trzeba ratować księżniczki Peach, to dla odmiany ratują jakieś królestwa - a jak już zapobiegną zagładzie, to znowu ktoś porwie wspomnianą blondynkę w falbaniastej…
» więcej