Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
A Little to the Left
A Little to the Left
Leniwa niedziela, po sześciu dniach pracy, załatwianiu spraw codziennych, popołudniach z rodziną, zajmowaniu się niezliczona liczbą obowiązków, nie miałem siły na wymagającą skupienia czy refleksu grę. Sprawdziłem najnowszą ofertę abonamentu Xbox Game Pass i w oko wpadła mi minimalistyczna produkcja A Little to the Left. Tytuł z gatunku logicznych, bez punktacji, bez upływającego czasu, tylko pełen relaks i zagadki.

Grę sprawdziliśmy dzięki uprzejmości firmy Microsoft, która zapewniła dostęp do abonamentu Xbox Game Pass.
Recenzja - A Little to the Left

Bardzo potrzebowałem takiej rozrywki, a że reklamują ją kotami, wybór był szybki i celny. Tytuł skupia się głównie na sortowaniu i układaniu przedmiotów, by wyglądało to schludnie, a wśród rzeczy zapanował porządek. Wiem jak to brzmi, ale ja lubię ogarnianie przestrzeni, gdy każda rzecz ma swoje miejsce, Czysto, schludnie, pełen porządek. W sumie ta gra to spełnienie marzeń pedantów i perfekcjonistów. Ja nimi nie jestem, ale układanie rzeczy daje mi taką nieopisaną satysfakcję.

W A Little to the Left do ogarnianiu są głównie domowe rzeczy. Twórcy przygotowali 100 zagadek, które można rozwiązać w kilka godzin. Większość to zabawa na maksymalnie kilka minut, ale jest kilka wymagających, gdzie planować trzeba każdy ruch. Sterowanie jest banalnie proste, tak samo jak interfejs i projekty zagadek. Na czym to wszystko polega? Trzeba np. poukładać makaron według zmieniającego się kształtu, od prostego po świderki, włożyć na swoje miejsca baterie do dedykowanego pojemnika, powiesić narzędzia na ścianie w warsztacie, ustawić książki według kolorów lub przebiegającego przez nie szlaczka, ułożyć figury szachów według kolejności oraz pojawiającego się za nimi cienia. Wszystko w miarę łatwe, intuicyjne, a przede wszystkim bardzo relaksujące. Rozwalone listy na stole, poukładajmy je według wielkości, owoce mają złe naklejki - przeklejamy, bałagan w szafce w łazience - wszystko wraca na swoje miejsce. Perfekcyjna Pani Domu byłaby zachwycona.

Oczywiście zagadki są różnorodne, bo jest np. obracanie szklanek z rysunkami by ułożył się odpowiedni wzór, domowych kluczy według odpowiedniego... klucza, słoiki w kuchni powinny stać zgodnie z kolorami zawartości lub ilości różnego rodzaju przypraw. Kreatywność twórców jest naprawdę wielka, a inspiracje pochodzą z ich własnego domu. Co lepsze, pojawia się kot, który potrafi łapą zabrać ułożone rzeczy, ogonem przypadkowo rozwalić wszystko co zostało poukładane. No po prostu kot.

Niektóre łamigłówki można rozwiązać na kilka sposobów, co pokazują odpowiednie gwiazdki. Są też podpowiedzi, gdy jest za trudno - a kilka razy naprawdę jest spore wyzwanie, ale ogólnie gra jest łatwa i przyjemna. Jest też codzienna Dostawa Porządków, czyli dostarczane przez twórców zadania, na które rozwiązanie jest jedynie zegarowa doba.

A Little to the Left jest co prawda krótką, ale bardzo relaksującą grą. Zero pośpiechu, żadnych punktów, można pomijać poziomy, no wszystko zrobione tak, by osiągnąć maksymalny spokój i satysfakcję z dobrze zorganizowanej przestrzeni. Gra nietypowa, łatwa, ale zaskakująco wciągająca. Zwłaszcza dla tych, którzy lubią wszelkiego rodzaju porządkowanie.

Ocena: 7/10

Zobacz także

2023-07-01, godz. 06:00 Zak McKraken and the Alien Mindbenders (1988 r.) Gdy ZakMcKraken, dziennikarz bardzo "poważnej" bulwarówki jechał na materiał, aby opisać dwugłowe wiewiórki atakujące wczasowiczów na kampingu, nie miał pojęcia, że trafi na trop dużo poważniejszy. I przyjdzie mu walczyć z kosmitami… » więcej 2023-07-01, godz. 06:00 [01.07.2023] Oskarżenia Przez większość czasu tego wydania kącika Gramy po polsku analizujemy sytuację do jakiej doszło w polskiej branży i która wzbudziła wielkie emocje w środowisku. Autor tego działu w Giermaszu, Michał Król zwraca uwagę, że oskarżenia… » więcej 2023-07-01, godz. 06:00 [01.07.2023] Giermasz #557 - Blisko doskonałości Jedna "dycha" i jedna "dziewiątka" - to bilans dwóch recenzji w tym wydaniu Giermaszu. Andrzej Kutys zdaje sobie sprawę, że Final Fantasy XVI , najnowsza odsłona słynnej serii jRPG może budzić emocje. Bo gatunek nieco się zmienił… » więcej 2023-06-30, godz. 17:11 GIERMASZ 2023, lipiec » więcej 2023-06-24, godz. 06:00 Layers of Fear [Xbox Series X] Pierwsze pytanie tutaj brzmi: Czym tak naprawdę jest nowe Layers of Fear? Z tym jest problem. Powiedzmy, że jest to swego rodzaju rozszerzona wersja poprzednich odsłon gier. Znajdziemy tu lepszą grafikę, a także nowe opowieści, które… » więcej 2023-06-24, godz. 06:00 Layers of Fear [Xbox Series X] Pierwsze pytanie tutaj brzmi: Czym tak naprawdę jest nowe Layers of Fear? Z tym jest problem. Powiedzmy, że jest to swego rodzaju rozszerzona wersja poprzednich odsłon gier. Znajdziemy tu lepszą grafikę, a także nowe opowieści, które… » więcej 2023-06-24, godz. 06:00 Planet of Lana [Xbox Series X] Planet of Lana jest dla mnie przykładem powiedzenia idealna gra do Game Passa. Krótka, ładna, z ciekawą mechaniką, ale raczej bym jej nie kupił. Gdyby nie dostęp w abonamencie, pewnie nawet nigdy bym w nią nie zagrał. I byłby to… » więcej 2023-06-24, godz. 06:00 F1 23 [PC] Nie będę ukrywać - jak zresztą większość naszego giermaszowego składu jestem fanem Formuły 1. Abstrahując już od moich sympatii na torze, kiedy dostałem na swojego maila kod do F1 23, po prostu poczułem ekscytację. Poza byciem… » więcej 2023-06-24, godz. 06:00 Planet of Lana [Xbox Series X] Planet of Lana jest dla mnie przykładem powiedzenia idealna gra do Game Passa. Krótka, ładna, z ciekawą mechaniką, ale raczej bym jej nie kupił. Gdyby nie dostęp w abonamencie, pewnie nawet nigdy bym w nią nie zagrał. I byłby to… » więcej 2023-06-24, godz. 06:00 Planet of Lana [Xbox Series X] Planet of Lana jest dla mnie przykładem powiedzenia idealna gra do Game Passa. Krótka, ładna, z ciekawą mechaniką, ale raczej bym jej nie kupił. Gdyby nie dostęp w abonamencie, pewnie nawet nigdy bym w nią nie zagrał. I byłby to… » więcej
60616263646566