Trochę banałem zalatuje stwierdzenie, że Warhammer 40000 nie ma szczęścia do gier. Banałem, ale też prawdą, bo to uniwersum faktycznie nie może doczekać się jakiejś produkcji, która jednoznacznie podbiłaby serca graczy. Choć, jeśli chodzi o Warhammer 40000: Chaos Gate - Daemonhunters, to ona powinna przyciągnąć przynajmniej elektronicznych taktyków. Nawet tych na konsolach, bo właśnie taką wersję tej gry teraz otrzymaliśmy. Wersja na PC trafiła na półki już jakieś dwa lata temu, teraz właśnie zajmujemy się przede wszystkim tym, jak ta produkcja sprawca się na Xboksach i PlayStation.
Grę do recenzji otrzymaliśmy od wydawcy, studia Frontier Foundry.
Kierujemy oddziałem Szarych Rycerzy - elitą elit jeśli chodzi o kosmicznych marines, czyli tę najbardziej popularną jednostkę w tym świecie. Silniejsi, szybsi, skuteczniejsi, choć oczywiście tak misja w starciu z chaosem będzie wymagać ekstremum umiejętności. Tyle jeśli chodzi o fabułę. Skupmy się jednak na rozgrywce konsolowej, bo właśnie tu tkwi ten szczegół z diabłem. To dlatego, że gracze nadal potrafią reagować na strategie czy taktyki na konsolach jak czterolatek na brukselkę. Wiadomo, trudno mysz i klawiaturę zastąpić padem. Poszczególne menu jednak w tym przypadku są na tyle sprawnie skonstruowane, że nie czułem żadnego dyskomfortu, podobał mi się sposób podświetlenia poszczególnych ikon. Przyznam jednak, że był problem z precyzją chwilami, nie wiem czy to wiek starczy, który rzuca się na wzrok czy jakaś jednak niedoskonałość konwersji, ale miałem niekiedy kłopot, żeby kursor wylądował tam, gdzie chcę. Natomiast jeśli chodzi o dostosowanie poszczególnych ikon - nie mogę tu mieć zastrzeżeń.
Graficznie Warhammer 40,000: Chaos Gate - Daemonhunters prezentuje się przyzwoicie. Szaroburości graficzne dyktowane oczywiście również klimatem, w jakim osadzony jest Warhammer czasem przeszkadzają w odnalezieniu odpowiedniego miejsca, cóż - telewizor to nie monitor. Nie podobały mi się przerywniki kinowe, miałem wrażenie, że są zrobione... powiedzmy niechlujnie. Ale to tylko w sumie detal, bo gra oferuje - również na konsolach - cały system rozgrywki, całą paletę możliwości i misji. Dodatkowo czaruje klimatem i wyzwaniami, które splecione z mrocznym nastrojem Warhammera wciągają na długie godziny. No, czasem wrogowie mogliby być nieco rozsądniejsi, ale to i tak nie psuje ogólnej oceny, która wynosi 8/10.
Zobacz także
2024-02-10, godz. 06:00
[10.02.2024] Giermasz #587
Z uwagi na spore perturbacje i braki kadrowe, w najnowszym odcinku Giermaszu tylko jedna recenzja. Gra, na którą czekały tysiące fanów superbohaterskich klimatów, olbrzymie oczekiwania, mocna marka, a wyszło nie tak jak wszyscy chcieli…
» więcej
2024-02-03, godz. 18:00
GIERMASZ 2024, luty
» więcej
2024-02-03, godz. 18:00
[03.02.2024] Widmo
Niestety, to wydanie kącika Gramy po polsku zaczynamy od kolejnych, niepokojących informacji o zwolnieniach wśród polskich twórców. Po tłustym dla studiów i sprzedaży gier czasie pandemii, teraz sytuacja na rynku wygląda gorzej -…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
The Cub [PlayStation 5]
Mam z tą grą spory problem. Podobała mi się, bo dzieje się w znanym mi uniwersum, są nawiązania do poprzedniego tytułu ekipy Demagog Studio i ma zbliżony nostalgiczny klimat. Co prawda zupełna zmiana gatunku mi nie przeszkadza, za…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
The Cub [PlayStation 5]
Mam z tą grą spory problem. Podobała mi się, bo dzieje się w znanym mi uniwersum, są nawiązania do poprzedniego tytułu ekipy Demagog Studio i ma zbliżony nostalgiczny klimat. Co prawda zupełna zmiana gatunku mi nie przeszkadza, za…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck]
To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju Kwitnącej Wiśni przetestowałem, żeby nie wychwycić tych jakże charakterystycznych…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck]
To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju Kwitnącej Wiśni przetestowałem, żeby nie wychwycić tych jakże charakterystycznych…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck]
To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju Kwitnącej Wiśni przetestowałem, żeby nie wychwycić tych jakże charakterystycznych…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Tekken 8 [PC]
Poprzednia odsłona Tekkena oznaczona cyfrą 7 miała dużo pracy do zrobienia. Średnio przyjęta kanoniczna „szóstka” i spin-off Tekken Tag Tournament 2, który spotkał się z mieszanym przyjęciem, krótko mówiąc, nie podołały…
» więcej
2024-02-03, godz. 06:00
Tekken 8 [PC]
Poprzednia odsłona Tekkena oznaczona cyfrą 7 miała dużo pracy do zrobienia. Średnio przyjęta kanoniczna „szóstka” i spin-off Tekken Tag Tournament 2, który spotkał się z mieszanym przyjęciem, krótko mówiąc, nie podołały…
» więcej