Lata 90., Bliski Wschód. Wśród różnych konfliktów na różnych płaszczyznach małe arabskie państwo zostaje przejęte przez armię generała Kilbaby, który, mówiąc bez ogródek, jest terrorystą i szaleńcem. W akcję przywracania pokoju w tej części świata angażują się Amerykanie, którzy mają, w dużym skrócie, niszczyć zasoby Kilbaby. W taki świat przedstawiony rzuca nas gra Desert Strike: Return to the Gulf z 1992 roku.
Cała gra polega na lataniu śmigłowcem Apache i niszczyć rozmaite cele. Fabryki, magazyny, stacje radiowe - wszystko, aby popsuć szyki naszemu oponentowi. Nasza maszyna wyposażona jest w trzy typy broni, aby to osiągnąć - karabin maszynowy, rakiety Hellfire i pociski Hydra. Oczywiście, warto jest dostosowywać się do warunków misji i tego, co musimy zniszczyć, gdyż w jednej sytuacji to ogień maszynowy będzie lepszy, w drugiej jednak lepiej wybrać rakiety czy pociski. Oczywiście ilość amunicji na pokładzie jest ograniczona, podobnie jak paliwa, więc będziemy musieli pilnować się, abyśmy nie zostali bez paliwa daleko od naszej bazy.
Desert Strike: Return to the Gulf po raz pierwszy trafiła do graczy w marcu 1992 jako gra na Segę Genesis. Sam tytuł później dostał kilka portów i można było go ograć na SNESie czy Amidze. Sama gra przy premierze zebrała bardzo pozytywne oceny, a nawet został pierwszym tytułem w serii. Łącznie powstało 5 tytułów o lataniu Apachem, poza Desert Strikiem mieliśmy Jungle Strike’a, Urban Strike’a, Soviet Strike’a i Nuclear Strike’a.
Jak się okazało, gra na swój sposób przewidziała kawałek przyszłości. W latach 90. Amerykanie zdecydowali włączyć się w konflikty na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w Afganistanie i Iraku. Jednym z mocniejszych uderzeń było wysłanie rakiet na Irak we wrześniu 1996 roku. Nazwa tej operacji? Desert Strike.
Cała gra polega na lataniu śmigłowcem Apache i niszczyć rozmaite cele. Fabryki, magazyny, stacje radiowe - wszystko, aby popsuć szyki naszemu oponentowi. Nasza maszyna wyposażona jest w trzy typy broni, aby to osiągnąć - karabin maszynowy, rakiety Hellfire i pociski Hydra. Oczywiście, warto jest dostosowywać się do warunków misji i tego, co musimy zniszczyć, gdyż w jednej sytuacji to ogień maszynowy będzie lepszy, w drugiej jednak lepiej wybrać rakiety czy pociski. Oczywiście ilość amunicji na pokładzie jest ograniczona, podobnie jak paliwa, więc będziemy musieli pilnować się, abyśmy nie zostali bez paliwa daleko od naszej bazy.
Desert Strike: Return to the Gulf po raz pierwszy trafiła do graczy w marcu 1992 jako gra na Segę Genesis. Sam tytuł później dostał kilka portów i można było go ograć na SNESie czy Amidze. Sama gra przy premierze zebrała bardzo pozytywne oceny, a nawet został pierwszym tytułem w serii. Łącznie powstało 5 tytułów o lataniu Apachem, poza Desert Strikiem mieliśmy Jungle Strike’a, Urban Strike’a, Soviet Strike’a i Nuclear Strike’a.
Jak się okazało, gra na swój sposób przewidziała kawałek przyszłości. W latach 90. Amerykanie zdecydowali włączyć się w konflikty na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w Afganistanie i Iraku. Jednym z mocniejszych uderzeń było wysłanie rakiet na Irak we wrześniu 1996 roku. Nazwa tej operacji? Desert Strike.
Zobacz także
2022-12-10, godz. 14:32
Evil West [Xbox Series X]
Evil West to bez wątpienia jedna z lepszych gier w portfolio polskiego studia Flying Wild Hog. Połączenie klimatu Dzikiego Zachodu z wampirami, strzelaniny z bijatyką, krwawej jatki z brutalnością oraz efektowności z liniowością…
» więcej
2022-12-10, godz. 14:32
Evil West [Xbox Series X]
Evil West to bez wątpienia jedna z lepszych gier w portfolio polskiego studia Flying Wild Hog. Połączenie klimatu Dzikiego Zachodu z wampirami, strzelaniny z bijatyką, krwawej jatki z brutalnością oraz efektowności z liniowością…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
The Beast Inside [Xbox Series X]
No dobra. Udało się im. Nie, żeby to było jakoś tak szczególnie trudne, ale trzeba odnotować, że ludzie z Illusion Ray dopięli swego i przestraszyli mnie. Naprawdę stworzyli przerażającą grę. Choć stworzyli ją już jakiś czas…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
Papetura [Switch]
Gdy tylko usłyszałem o Papeturze - co to za produkcja, jak została stworzona i o jakim gatunku tu mówimy - od razu pomyślałem, że bardzo przyjemnie byłoby ograć to właśnie na przenośnej konsoli. Siedząc wygodnie w fotelu czy na…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
Papetura [Switch]
Gdy tylko usłyszałem o Papeturze - co to za produkcja, jak została stworzona i o jakim gatunku tu mówimy - od razu pomyślałem, że bardzo przyjemnie byłoby ograć to właśnie na przenośnej konsoli. Siedząc wygodnie w fotelu czy na…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
The Beast Inside [Xbox Series X]
No dobra. Udało się im. Nie, żeby to było jakoś tak szczególnie trudne, ale trzeba odnotować, że ludzie z Illusion Ray dopięli swego i przestraszyli mnie. Naprawdę stworzyli przerażającą grę. Choć stworzyli ją już jakiś czas…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
Papetura [Switch]
Gdy tylko usłyszałem o Papeturze - co to za produkcja, jak została stworzona i o jakim gatunku tu mówimy - od razu pomyślałem, że bardzo przyjemnie byłoby ograć to właśnie na przenośnej konsoli. Siedząc wygodnie w fotelu czy na…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
[10.12.2022] Giermasz #528 - Wielka polska przyjemność
Trzy gry, trzy polskie, trzy świetnie przez nas ocenione! Najpierw krwawe, szalone Evil West z doskonałą oceną Michała Króla: nie jest to długa przygoda, ale za to bardzo intensywna. Podobnie jak recenzowany przez Jarka Gowina horror…
» więcej
2022-12-10, godz. 06:00
The Beast Inside [Xbox Series X]
No dobra. Udało się im. Nie, żeby to było jakoś tak szczególnie trudne, ale trzeba odnotować, że ludzie z Illusion Ray dopięli swego i przestraszyli mnie. Naprawdę stworzyli przerażającą grę. Choć stworzyli ją już jakiś czas…
» więcej
2022-12-09, godz. 18:00
[10.12.2022] Tempomat
W dzisiejszych, naszpikowanych elektroniką czasach, niemal w każdej dziedzinie życia przyzwyczajeni jesteśmy do pewnych ułatwień. Gorzej, gdy się coś zepsuje... jak tytułowy tempomat i nie możesz się zatrzymać - na szczęście…
» więcej