Grę otrzymaliśmy od polskiego dystrybutora, firmy Cenega.
Za chwilę powiem czy to ma sens, dla tych którzy nie wiedzą, mała retrospekcja-Dragon Ball: Xenoverse 2 to połączenie gry sieciowej i bijatyki, oba gatunki w tej produkcji są ściśle złączone. Tworzymy tutaj postać, później trafiamy do półotwartego świata, gdzie są zadania fabularne, możliwość wykonywania misji pobocznych, ale też nauki nowych umiejętności. Fabuła opiera się na prostowaniu historii, bo-z różnych powodów-wydarzenia z różnych jej momentów, jakie znamy z seriali uległy zmianie, oczywiście na korzyść złoli. Wszystko sprowadza się do standardowego mordobicia, ale oczywiście w dragonballowym stylu, z potężnymi wyładowaniami energii, okrzykami, potężnymi ciosami specjalnymi, lataniem, teleportacją i tak dalej. A przy okazji nieco demolując całe otoczenie.
Po ośmiu latach mi ta produkcja sprawia taką samą frajdę, jak w dniu premiery. Co daje nowa wersja? Tak naprawdę to nie ma tu jakiejś kolosalnej różnicy, ale też nie można specjalnie dużo wymagać. Oczywiście wszystko chodzi jeszcze szybciej, choć już wcześniej nie miałem zastrzeżeń, są zauważalne, ale nadal kosmetyczne poprawki grafiki, może płynności? Ale także niespecjalnie było tu nad czym pracować. Nie zrozumcie mnie źle, nie czepiam się, stwierdzam fakty. Po prostu to aktualizacja pod kątem nowych maszyn dla gry, która ma już swoje lata. I w tej roli sprawdza się bardzo dobrze. Jestem pewien, że większość graczy-fanów Dragon Balla od dawna ma tę produkcję w swoim zbiorze. Ci, którzy nie mają, a Son Goku nadal wisi na plakacie gdzieś w pokoju-powinni nadrobić zaległości. To wciąż bardzo dobra produkcja, która dobrze oddaje serialowo-mangowy klimat. A jeśli jeszcze nie grali w Xenoverse 2, to jest świetna okazja, żeby to nadrobić. 8/10. A! Jeszcze jedno. Posiadacze starszej wersji gry aktualizację dostają za darmo. Jeśli graliście wcześniej, a już zapomnieliście o niej-też warto, choćby dla DLC, które w międzyczasie się ukazały, a które trzymają solidny poziom.
Zobacz także
2024-09-28, godz. 07:00
Naprawdę udane State of Play
Najnowsze State of Play za nami i trzeba przyznać, że zrobiło na nas wrażenie. Ghost of Yōtei, nowa zawartość do Astro Bota i Alana Wake'a II, Horizon Zero Dawn Remastered, Legacy of Kain: Soul Reaver 1 & 2 Remastered, Hell is…
» więcej
2024-09-28, godz. 07:00
The Plucky Squire [PlayStation 5]
Oryginalność - coś, czego w grach szukamy bardziej lub mniej podświadomie. Ta może przybrać różne formy - ciekawa fabuła, połączenie dwóch gatunków, którego się nie spodziewaliśmy, nietuzinkowy protagonista czy osobliwa forma…
» więcej
2024-09-28, godz. 07:00
The Plucky Squire [PlayStation 5]
Oryginalność - coś, czego w grach szukamy bardziej lub mniej podświadomie. Ta może przybrać różne formy - ciekawa fabuła, połączenie dwóch gatunków, którego się nie spodziewaliśmy, nietuzinkowy protagonista czy osobliwa forma…
» więcej
2024-09-28, godz. 07:00
Epic Mickey: Rebrushed [Xbox Series X]
Właściwie to nie wiem, co Wam powiedzieć. Stary koń bawił się wyśmienicie, pociecha też nie narzekała. Disney Epic Mickey: Rebrushed zarówno mi, jak i najmłodszej córce, przypadł bardzo do gustu. Chociaż nie do końca wiem, komu…
» więcej
2024-09-28, godz. 07:00
Epic Mickey: Rebrushed [Xbox Series X]
Właściwie to nie wiem, co Wam powiedzieć. Stary koń bawił się wyśmienicie, pociecha też nie narzekała. Disney Epic Mickey: Rebrushed zarówno mi, jak i najmłodszej córce, przypadł bardzo do gustu. Chociaż nie do końca wiem, komu…
» więcej
2024-09-28, godz. 06:30
[28.09.2024] Giermasz #618 - prosto z bajki wyjęte
Wyszedł nam dość kolorowy i może nawet baśniowy Giermasz, choć nie do końca. Dwie recenzje, które mogą zachwycić wykonaniem, mroczy staroć i gorąca dyskusja o grach na konsolę PlayStation. Kacper Narodzonek bardzo chwali wyjątkową…
» więcej
2024-09-21, godz. 07:00
Astro Bot [PlayStation 5]
Raczej rzadko daję maksymalne oceny, bo zawsze można coś w grze poprawić czy dodać, do czegoś się przyczepić. Astro Bot dostaje jednak pełną dychę, bo to perfekcyjna platformówka, mająca masę zawartości, świetnych rozwiązań…
» więcej
2024-09-21, godz. 07:00
Super Mario Bros. (1983 r.)
I wy już wiecie o kogo chodzi. Mało jest postaci tak kultowych jak dwaj włoscy hydraulicy od Nintendo. Mario i Luigi, bo o nich oczywiście mowa, w grach japońskiego producenta pojawiają się od lat 80. Co prawda debiut pierwszego z nich…
» więcej
2024-09-21, godz. 07:00
Astro Bot [PlayStation 5]
Raczej rzadko daję maksymalne oceny, bo zawsze można coś w grze poprawić czy dodać, do czegoś się przyczepić. Astro Bot dostaje jednak pełną dychę, bo to perfekcyjna platformówka, mająca masę zawartości, świetnych rozwiązań…
» więcej
2024-09-21, godz. 07:00
Harry Potter: Quidditch Champions [Xbox Series X]
Ta zasada obowiązuje we wszystkich dziedzinach. Złoty środek. Albo w tym wypadku znicz. Szkoda, że nie udało się go zachować w kolejnej produkcji spod znaku Harry'ego Pottera. Harry Potter: Mistrzowie Quidditcha czegoś było za…
» więcej