W 1994 roku na PC wyszła gra, która przypominała starego Prince of Persia oraz nowocześniejszego Flashbacka, jednak poziom trudności to zdecydowanie stara szkoła. Blackthorne nie wybaczał jakichkolwiek błędów i wymagał anielskiej cierpliwości.
Scenariusz - jak to w starych grach bywało - nie zasługiwał na nominację do Oscara. Oto tytułowy Kyle Blackthorne powraca po wielu latach na rodzimą planetę Tuul, by wymierzyć sprawiedliwość złemu czarnoksiężnikowi Sarlakowi, "czarnemu" lordowi goblinów i orków. W tle mamy krwawą zemstę i młodzieńca, który z obrzynem w dłoni rusza pokonać armię tego złego.
Blackthorne łączy w sobie platformówkę i strzelaninę, choć walka wymaga tu cierpliwości. Bohater może skryć się w cieniu, dzięki czemu jest niepodany na ataki. Niestety wrogowie mogą robić to samo, więc jest to gra w wyczekiwanie na błąd przeciwnika. Zwłaszcza w późniejszych etapach trzeba było być ostrożnym, bo jeden zły ruch...
Tu nie można było grać w stylu Johna Rambo, gdyż protagonista miał tylko jedno życie. Nawet upadek z większej wysokości kończył się źle i grę trzeba było rozpoczynać od nowa. By było jeszcze zabawniej, nie było możliwości zapisywania stanu gry. Na ratunek przyszły kody, podawane po przejściu etapu, umożliwiające rozpoczęcie gry od wybranego miejsca.
Blackthorne był ceniony przez graczy, lecz mimo ładnej oprawy graficznej, ciekawej muzyki i ogólnie dobrego wykonania, wielkiego sukcesu nie osiągnął. W roku 2003 premierę miał port wydany na przenośną konsolę GameBoy Advance, a w roku 2013 - blisko 20-letnia gra została udostępniona za darmo w wersji na PC.
Scenariusz - jak to w starych grach bywało - nie zasługiwał na nominację do Oscara. Oto tytułowy Kyle Blackthorne powraca po wielu latach na rodzimą planetę Tuul, by wymierzyć sprawiedliwość złemu czarnoksiężnikowi Sarlakowi, "czarnemu" lordowi goblinów i orków. W tle mamy krwawą zemstę i młodzieńca, który z obrzynem w dłoni rusza pokonać armię tego złego.
Blackthorne łączy w sobie platformówkę i strzelaninę, choć walka wymaga tu cierpliwości. Bohater może skryć się w cieniu, dzięki czemu jest niepodany na ataki. Niestety wrogowie mogą robić to samo, więc jest to gra w wyczekiwanie na błąd przeciwnika. Zwłaszcza w późniejszych etapach trzeba było być ostrożnym, bo jeden zły ruch...
Tu nie można było grać w stylu Johna Rambo, gdyż protagonista miał tylko jedno życie. Nawet upadek z większej wysokości kończył się źle i grę trzeba było rozpoczynać od nowa. By było jeszcze zabawniej, nie było możliwości zapisywania stanu gry. Na ratunek przyszły kody, podawane po przejściu etapu, umożliwiające rozpoczęcie gry od wybranego miejsca.
Blackthorne był ceniony przez graczy, lecz mimo ładnej oprawy graficznej, ciekawej muzyki i ogólnie dobrego wykonania, wielkiego sukcesu nie osiągnął. W roku 2003 premierę miał port wydany na przenośną konsolę GameBoy Advance, a w roku 2013 - blisko 20-letnia gra została udostępniona za darmo w wersji na PC.
Zobacz także
2023-07-22, godz. 06:00
Pierwsze wrażenia: Exoprimal [Xbox Series X]
Sieciowe, drużynowe zmagania z hordami wyskakujących zewsząd dinozaurów. Taki jest szkielet - nomen omen - gry Exoprimal. W Giermaszu takimi tytułami zazwyczaj najbardziej interesuje się Jarek Gowin i to on opowiada o swoich pierwszych…
» więcej
2023-07-22, godz. 06:00
[22.07.2023] Giermasz #560 - W okrojonym składzie
Ten Giermasz w okrojonym składzie, bo dwóch redakcyjnych kolegów - Michał Król i Kacper Narodzonek - na urlopach. Honory domu pełnią zatem Andrzej Kutys i Jarek Gowin. Panowie podzielili się obowiązkami: po pierwsze, Jarek Gowin sprawdził…
» więcej
2023-07-15, godz. 18:00
[15.07.2023] Twarde dane
Z doświadczenia doskonale wiemy, że wielu wciąż żyje w świecie, w którym "gierki są dla dzieci". Cóż, jeżeli macie takiego rozmówcę, to można go po prostu zniszczyć argumentami - twardymi danymi, jak faktycznie wygląda rynek…
» więcej
2023-07-15, godz. 06:00
Master Detective Archives: RAIN CODE [Switch]
Rozbawienie, zaciekawienie - zmęczenie, irytacja, znudzenie - zaintrygowanie, rozbawienie, totalne wciągnięcie w rozgrywkę - i znowu, zmęczenie i irytacja... I weź teraz człowieku oceń produkcję, która powodowała (przynajmniej u…
» więcej
2023-07-15, godz. 06:00
Master Detective Archives: RAIN CODE [Switch]
Rozbawienie, zaciekawienie - zmęczenie, irytacja, znudzenie - zaintrygowanie, rozbawienie, totalne wciągnięcie w rozgrywkę - i znowu, zmęczenie i irytacja... I weź teraz człowieku oceń produkcję, która powodowała (przynajmniej u…
» więcej
2023-07-15, godz. 06:00
Arcade Paradise [Xbox Series X|S]
Gdy obejrzałem trailer z automatami arcade, więcej mi do szczęścia nie było potrzeba, w końcu mam trochę lat i przypomniała mi się moja młodość. Jednak gdy zobaczyłem, że Arcade Paradise to połączenie symulatora prowadzenia…
» więcej
2023-07-15, godz. 06:00
Arcade Paradise [Xbox Series X|S]
Gdy obejrzałem trailer z automatami arcade, więcej mi do szczęścia nie było potrzeba, w końcu mam trochę lat i przypomniała mi się moja młodość. Jednak gdy zobaczyłem, że Arcade Paradise to połączenie symulatora prowadzenia…
» więcej
2023-07-15, godz. 06:00
Arcade Paradise [Xbox Series X|S]
Gdy obejrzałem trailer z automatami arcade, więcej mi do szczęścia nie było potrzeba, w końcu mam trochę lat i przypomniała mi się moja młodość. Jednak gdy zobaczyłem, że Arcade Paradise to połączenie symulatora prowadzenia…
» więcej
2023-07-15, godz. 06:00
Jagged Alliance 3 [PC]
Są takie serie gier, które latami nie mogą doczekać się kontynuacji - na przykład Half-Life i to oczekiwanie na trzecią część odsłony, które urosło już dawno do skali mema. Można też spartaczyć po całości nowe odsłony serii…
» więcej
2023-07-15, godz. 06:00
Jagged Alliance 3 [PC]
Są takie serie gier, które latami nie mogą doczekać się kontynuacji - na przykład Half-Life i to oczekiwanie na trzecią część odsłony, które urosło już dawno do skali mema. Można też spartaczyć po całości nowe odsłony serii…
» więcej