Extra Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Extra Giermasz
Undisputed
Undisputed
Żałuję, a zagorzalsi fani boksu i jednocześnie gracze pewnie żałują jeszcze bardziej, że takie produkcje pojawiają się tak rzadko. Undisputed ma swoje wady, ale robi co może, żeby wypełnić lukę w branży elektronicznej rozgrywki. W założeniach produkt Steel City Interactive ma być symulatorem pięściarza, którego prowadzimy przez poszczególne szczeble kariery. Oczywiście są inne tryby, ale to właśnie ten jest fundamentem całej zabawy.

Grę do recenzji otrzymaliśmy od polskiego oddziału firmy Plaion.
Recenzja Undisputed

Polecam ogarnąć na początku samouczek, bo niektóre ciosy czy ruchy wykonuje się w sposób nieoczywisty, co może przypominać poniekąd serię spod znaku giganta jakim jest UFC choć w ograniczonym zakresie. Pięściarza możemy wybrać gotowego, nota bene są tu bokserzy, którzy właśnie teraz świecą triumfy, jak chociażby Ołeksandr Usyk czy Tyson Fury, no i Canelo, który firmuje przecież swoją twarzą Undisputted. Ale też ci starsi, Muhammad Ali czy Sugar Ray Robinson, ale też mamy do dyspozycji rozbudowany kreator postaci, którym to polecam się pobawić. Samych statystyk do ogarnięcia jest kilkadziesiąt, choć możemy też pozostawić je jako domyślne. Wybieramy także sztab trenerski, menadżera i cutmana. Wszystkie te wybory mają dla nas znaczenie, oczywiście kosztują, do tego poszczególni eksperci często specjalizują się w jakiejś dziedzinie. Na przykład niektórzy trenerzy skupiają się na wybranych aspektach fizycznych czy technicznych. Trzeba też oczywiście wynająć salę treningową i tutaj także trzeba zwracać uwagę na szczegóły, bo one także dają zróżnicowane możliwości.

Oczywiście bardzo szybko za wszystko trzeba płacić, jakość musi rosnąć, ale wraz z nią rosną rachunki i ta żonglerka funduszami, ekipą i całą resztą daje mnóstwo frajdy, podobnie jak i same treningi, które naprawdę warto odpowiednio rozplanować, bo każde braki szybko wychodzą podczas walk.

Właśnie. Walki. To drugi z rdzeni gry, bo rzecz jasna, nie tylko zbroimy naszego zawodnika w wygląd i umiejętności, ale też wcielamy się w niego, kiedy przychodzi do przetestowania naszych wyborów. I tu mam kilka kłopotów. Ale nie, najpierw to, co mi się podobało. A podobało mi się to, że każde ze starć budziło we mnie emocje, czasem trochę frustrowało, czasem po prostu przynosiło radość, ale najczęściej cieszyło, kiedy mogłem sobie, nawet któryś raz z rzędu, taktycznie rozpracować przeciwnika i wypróbować moje pomysły. Jest jednak ALE, które dotyczy niektórych spraw. Wiem, że może to było zamierzone, ale zawodnicy reagują z pewnym opóźnieniem na komendy padem, mija pół sekundy, zanim się ogarną i podniosą na przykład gardę. Tak, mogło to dotyczyć wagi ciężkiej, kiedy faktycznie może była potrzeba oddania pewnej "ociężałości", ale już w takiej średniej, to niepotrzebny zabieg. Niektóre z ciosów, nawet cepów, które dojdą celu nie oddają siły uderzenia, a do tego bywają zadawane dość koślawo. Na plus za to daję wskaźniki stanu głowy, gardy, korpusu czy kondycji. To daje jeszcze większy wachlarz taktycznych opcji w czasie walki.

Na koniec zostawiłem grafikę i dźwięki, muzyka daje radę, jest dopasowana klimatem do sportu, hip hop i tym podobne gatunki, które kojarzą się z pięściarstwem. Gorzej, jeśli chodzi o reakcje publiczności. Niestety ani razu nie miałem wrażenia, żebym walczył na międzynarodowej arenie, udaje się fajnie trzymać atmosferę niewielkich, dusznych sal, przy tych wielkich, niestety zabrakło chyba właśnie odpowiedniego sterowania efektami dźwiękowymi. Graficznie natomiast jest bardzo nierówno. Niektórzy ze sportowców są tak odwzorowani, że miło popatrzeć, inni ledwo trzymają poziom, co do twarzy sędziów czy innych NPCów bywa raczej słabo, niestety. Zdaję sobie sprawę, że to element trzeciorzędny w takiej rozgrywce, ale wcześniejsze produkcje sportowe rozpieściły nas wysokim poziomem wszelkich detali.

No dobrze, na koniec trochę ponarzekałem, ale Undisputed to nie tylko po prostu dobra gra, przy której świetnie spędzałem czas i nadal spędzam. To wręcz potrzebna gra biorąc pod uwagę ten marazm, jeśli chodzi o gry pięściarskie. Bo mamy choć jeden tytuł, który nadrabia braki, a poza tym to naprawdę dobra gra. Ma swoje minusy, ale ja przymknąłem oko. I jak przymknąłem to zobaczyłem, że jest 7,7/10

Zobacz także

2023-01-21, godz. 06:00 Turrican (1990 r.) Turrican to jedna z tych gier, które przesuwały granice możliwości sprzętu. Wydana na Commodore 64 widziana z boku strzelanina w 1990 roku zachwycała oprawą graficzną a wielu graczy nie wierzyło, że taki efekt można osiągnąć… » więcej 2023-01-21, godz. 06:00 Monster Hunter Rise [Xbox Series X] Jeśli chodzi o recenzję dotyczącą rozgrywki, mechanik, rozwiązań i implementacji tego wszystkiego, to w tej tego nie znajdziecie. Kompleksowo Monster Hunter Rise zajął się Andrzej Kutys przy okazji premiery gry, kiedy zadebiutowała… » więcej 2023-01-21, godz. 06:00 [21.01.2023] Giermasz #534 - Przygody i polowania Kilkaset odcinków anime, ponad sto zeszytów mangi - wiele lat po premierze uniwersum i historia opowiadana w serii One Piece ma się świetnie. Chociaż z grami na tej licencji bywało różnie. Jednakowoż, ku zadowoleniu fana jRPG Andrzeja… » więcej 2023-01-14, godz. 15:00 GIERMASZ 2023, styczeń » więcej 2023-01-14, godz. 15:00 [14.01.2023] Dziki sukcesu "Dzik nie indyk!" - nagroda nazwana z przymrużeniem oka, ale temat poważny, jako że „Dziki” to wyróżnienia od Fundacji Indie Games Polska oraz Game Industry Conference. Kto je dostał, między innymi o tym mówi w tym wydaniu kącika… » więcej 2023-01-14, godz. 06:00 Driver (1999 r.) Era lat 70-tych w USA kojarzy się między innymi z disco, szaloną modą, wielkimi samochodami, wojną w Wietnamie i filmami sensacyjnymi z gangami w roli głównej (no nie tylko, ale sporo takich produkcji w tamtych czasach powstało). Charakterystyczne… » więcej 2023-01-14, godz. 06:00 Somerville [Xbox Series X] Gdy wiesz, że za grę odpowiadają ludzie powiązani z takimi tytułami jak Limbo i Inside, to możesz zakładać, że otrzymasz produkcję głęboką, wciągającą i wybitną. Niestety Somerville, mimo wielu plusów, nie spełniło moich… » więcej 2023-01-14, godz. 06:00 Somerville [Xbox Series X] Gdy wiesz, że za grę odpowiadają ludzie powiązani z takimi tytułami jak Limbo i Inside, to możesz zakładać, że otrzymasz produkcję głęboką, wciągającą i wybitną. Niestety Somerville, mimo wielu plusów, nie spełniło moich… » więcej 2023-01-14, godz. 06:00 [14.01.2023] Giermasz #533 - Opowiadanie W tym Giermaszu jedna recenzja - i jeszcze cały czas nadrabiamy drobne zaległości z minionego już roku. Somerville zdaniem Michała Króla to trudna produkcja do oceny. Nastawiona na oniryczną atmosferę i narrację gra zdaniem naszego… » więcej 2023-01-07, godz. 06:00 Tactics Ogre: Reborn [PlayStation 5] Czy można zrobić remaster remake'a? Podchwytliwe nieco pytanie - więc wyjaśnijmy może, że remake, to jak sama nazwa wskazuje zrobienie gry na nowo, na szkielecie orginalnej produkcji. Tak zrobiono z tytułem pierwotnie dedykowanym… » więcej
80818283848586