Stolica Apostolska do tej pory nie zareagowała oficjalnie na list byłego watykańskiego dyplomaty, włoskiego arcybiskupa Carla Marii Vigano. Włoski hierarcha oskarża papieża Franciszka, że "krył" amerykańskiego kardynała Theodore'a McCarricka, któremu zarzuca się, że przez 50 lat molestował chłopców, kleryków i niższych rangą księży. Vigano podkreśla, że sam 5 lat temu informował o tym papieża, który nie podjął w tej sprawie żadnych kroków. Arcybiskup wezwał Franciszka do ustąpienia. List został opublikowany w drugim dniu wizyty papieża w Irlandii. Franciszek, indagowany przez dziennikarzy nie chciał go komentować. Vigano był od 2011 do 2016 nuncjuszem apostolskim w Waszyngtonie. Twierdzi, że wielokrotnie informował Watykan o przypadkach pedofilii wśród księży, także najwyższych rangą. Ostatnio skalę molestowania i pedofilii w kościele w stanie Pensylwania ujawnili cywilni prokuratorzy, którym udostępniono kościelne dokumenty.