W sobotę Franciszek ma spotkać się z młodzieżą na modlitewnym czuwaniu na Campus Fidei w dzielnicy Guaratiba.

Dorota wspomina swoje niespodziewane spotkanie z Franciszkiem we wtorek, kiedy nikt nie myślał, że za chwilę ujrzy Ojca Świętego. - Przygotowywaliśmy się do mszy św. w katedrze i nagle rozeszła się plotka, że obok w papamobile przejedzie papież i przywita się ze wszystkimi. Wszyscy wybiegli i ustawili się wzdłuż drogi. Z flagami i aparatami czekaliśmy około godziny aż w końcu nadjechał. Byliśmy bardzo szczęśliwi - mówi Dorota.

Miłosz poleciał do Brazylii na dłużej. Jako misjonarz świecki posługuje we wspólnocie Przymierze Miłosierdzia i ewangelizuje w najbiedniejszych dzielnicach Rio, czyli fawelach. W rozmowie przypomina ostry sprzeciw Franciszka przeciwko legalizacji narkotyków, który papież wyraził podczas jednego ze spotkań w Brazylii.

- Tu jest to poważnym problemem nie tylko wśród młodzieży, ale i samych dzieci, które już od 4-5 roku życia wąchają substancję, która jest odpowiednikiem naszego kleju. Papież wyraźnie od nas młodych katolików oczekuje, żebyśmy nieśli nadzieję tym, którym wyraźnie jej brak - podkreśla Miłosz.

Światowe Dni Młodzieży zakończą się w niedzielę.

Posłuchaj rozmowy z Dorotą i Miłoszem prosto z Rio.