Ponad sto osób, wśród nich m.in. mistrz olimpijski w wioślarstwie Marek Kolbowicz, wzięło udział w ekumenicznym spacerze papieskim Nordic Walking, który w sobotę odbył się w Szczecinie.
To był kolejny punkt obchodów 35. rocznicy wyboru papieża Polaka, dla niektórych - po prostu zabawa na świeżym powietrzu. W spacerze wzięli udział również szczecińscy paraolimpijczycy.
Wszyscy pokonali ponad 5-kilometrową trasę z Jasnych Błoni na Polanę Sportową przy Jeziorze Głębokim, gdzie czekała na nich gorąca grochówka i pączki.
- Jeżeli jest możliwość, aby w jakikolwiek sposób się poruszać, to ja się pod tym podpisuję - mówił Marek Kolbowicz.
- To o wiele zdrowsze niż na przykład W-F na sali. Pomysł spaceru nam się spodobał, więc wzięliśmy w nim udział - przyznawali studenci Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.
- Spacer ma pokazać papieża jako człowieka, który rozumiał, że chrześcijanin dba nie tylko o swojego ducha, ale również o ciało - dodał ks. Sławomir Sikora, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Szczecinie.
Z kijkami maszerowali także goście z Niemiec. - To spacer, którego nie łączę z żadną ideą. Zaprosiłem 40 studentów i po prostu przyszliśmy - powiedział prof. Wilhelm Steingrube z Greifswaldu.
Organizatorem spaceru był Szczeciński Klub Olimpijczyka. - Nazwaliśmy go "Stadion, teatr, świątynia". To połączenie sportu, poezji i religii, czyli wszystkiego tego, co reprezentował sobą Karol Wojtyła - wyjaśnia Stanisław Sznajder z klubu.
W sobotę o 19 w Teatrze Kameralnym - wieczorek poetycko-muzyczny. W programie są utwory m.in. Jana Pawła II oraz księdza ewangelickiego Dietricha Bonhoeffera.
Wszyscy pokonali ponad 5-kilometrową trasę z Jasnych Błoni na Polanę Sportową przy Jeziorze Głębokim, gdzie czekała na nich gorąca grochówka i pączki.
- Jeżeli jest możliwość, aby w jakikolwiek sposób się poruszać, to ja się pod tym podpisuję - mówił Marek Kolbowicz.
- To o wiele zdrowsze niż na przykład W-F na sali. Pomysł spaceru nam się spodobał, więc wzięliśmy w nim udział - przyznawali studenci Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.
- Spacer ma pokazać papieża jako człowieka, który rozumiał, że chrześcijanin dba nie tylko o swojego ducha, ale również o ciało - dodał ks. Sławomir Sikora, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Szczecinie.
Z kijkami maszerowali także goście z Niemiec. - To spacer, którego nie łączę z żadną ideą. Zaprosiłem 40 studentów i po prostu przyszliśmy - powiedział prof. Wilhelm Steingrube z Greifswaldu.
Organizatorem spaceru był Szczeciński Klub Olimpijczyka. - Nazwaliśmy go "Stadion, teatr, świątynia". To połączenie sportu, poezji i religii, czyli wszystkiego tego, co reprezentował sobą Karol Wojtyła - wyjaśnia Stanisław Sznajder z klubu.
W sobotę o 19 w Teatrze Kameralnym - wieczorek poetycko-muzyczny. W programie są utwory m.in. Jana Pawła II oraz księdza ewangelickiego Dietricha Bonhoeffera.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-20_146903181310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-19_146892688810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-18_146883534110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/127824/2015-07-29_1438164994_12.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-17_146874622810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-09-30_1443616801.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-10_146814611010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-08_146797099110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-04_146765405210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-04_1467610501_377132.jpg)