Ponad 230 osób jest już na trasie Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Kolejne osoby dopisują się i dołączają w drodze.
To najdłuższa w Polsce trasa, bo licząca 640 km. Dziennie pątnicy przejdą ponad 30 km, by 13 sierpnia dotrzeć przed Cudowny Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej.
Antoni z Myśliborza idzie trzynasty raz. Jest chory na cukrzycę i ma nadzieję, że zdrowie się poprawi. - Wyruszyłem w intencji swojej i znajomych, a także w sprawie rodzinnej - mówi Antoni.
Ania pielgrzymuje już po raz 14. Tu też poznała swojego przyszłego męża. - Jest też takie powiedzenie wśród pielgrzymów, że jak chce się sprawdzić czy to jest ta druga połowa, to trzeba ją albo jego wziąć na pielgrzymkę i wtedy się okaże - zdradza sposób na dobry związek Ania.
Romana, która pielgrzymuje jedenasty raz mówi, że pielgrzymka zmienia. - Nauczyłam się na pielgrzymce, że to nie my decydujemy o nas, ale to Pan Bóg decyduje. Nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli - przyznaje pani Romana.
- Niewątpliwie to długie rekolekcje w drodze, które pozwalają nam czynić kolejne kroki w duchowym rozwoju - tłumaczy ks. Karol Łabenda, dyrektor Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Czteroletni Gabryś w wózku pokona trasę już po raz drugi. - Rok temu byłem tak zmęczony, że spałem w wózku - wspomina chłopiec.
Biskup senior Marian Błażej Kruszyłowicz przewodniczył mszy św. przed wymarszem pielgrzymów. Na zakończenie nabożeństwa bp pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej Henryk Wejman poświęcił krzyż, który pielgrzymi zostawią w Motańcu.
Pielgrzymka to także grupa duchowa. Tworzą ją ludzie, którzy uczestniczą we mszy świętej, spotykają się na wieczornym Apelu Jasnogórskim w wybranych parafiach i modlą się za pielgrzymujących.
Grupa kilkudziesięciu osób wystartowała sprzed krzyża w Pustkowie już w sobotę.
Na pielgrzymkę można dopisywać się zarówno na trasie, jak i w internecie na
stronie szczecinska.pl.
Antoni z Myśliborza idzie trzynasty raz. Jest chory na cukrzycę i ma nadzieję, że zdrowie się poprawi. - Wyruszyłem w intencji swojej i znajomych, a także w sprawie rodzinnej - mówi Antoni.
Ania pielgrzymuje już po raz 14. Tu też poznała swojego przyszłego męża. - Jest też takie powiedzenie wśród pielgrzymów, że jak chce się sprawdzić czy to jest ta druga połowa, to trzeba ją albo jego wziąć na pielgrzymkę i wtedy się okaże - zdradza sposób na dobry związek Ania.
Romana, która pielgrzymuje jedenasty raz mówi, że pielgrzymka zmienia. - Nauczyłam się na pielgrzymce, że to nie my decydujemy o nas, ale to Pan Bóg decyduje. Nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli - przyznaje pani Romana.
- Niewątpliwie to długie rekolekcje w drodze, które pozwalają nam czynić kolejne kroki w duchowym rozwoju - tłumaczy ks. Karol Łabenda, dyrektor Szczecińskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Czteroletni Gabryś w wózku pokona trasę już po raz drugi. - Rok temu byłem tak zmęczony, że spałem w wózku - wspomina chłopiec.
Biskup senior Marian Błażej Kruszyłowicz przewodniczył mszy św. przed wymarszem pielgrzymów. Na zakończenie nabożeństwa bp pomocniczy archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej Henryk Wejman poświęcił krzyż, który pielgrzymi zostawią w Motańcu.
Pielgrzymka to także grupa duchowa. Tworzą ją ludzie, którzy uczestniczą we mszy świętej, spotykają się na wieczornym Apelu Jasnogórskim w wybranych parafiach i modlą się za pielgrzymujących.
Grupa kilkudziesięciu osób wystartowała sprzed krzyża w Pustkowie już w sobotę.
Na pielgrzymkę można dopisywać się zarówno na trasie, jak i w internecie na
stronie szczecinska.pl.
Zobacz także
2014-10-19, godz. 07:26
Sentymentalna i duchowa podróż z Deus Meus [ZDJĘCIA]
Pełny kościół ludzi, Mietek Szcześniak, Lidia i Marcin Pospieszalscy, kilkudziesięciu chórzystów, radosny śpiew i modlitwa - tak w skrócie można opisać trzygodzinny koncert Deus Meus w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa…
» więcej
2014-10-18, godz. 09:46
Deusy mają 20 lat. Szcześniak i Pospieszalscy w Szczecinie
Mietek Szcześniak, Lidia i Marcin Pospieszalscy, Robert Drężek, Jolanta Szczepaniak. W sumie blisko 80 chórzystów wystąpi w sobotni wieczór w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie.
» więcej
2014-10-16, godz. 22:23
To już 25 lat. Serduszka śpiewają dla polskich emigrantów
Dziecięco-młodzieżowy zespół piosenki religijnej "Serduszka", który działa przy parafii chrystusowców, obchodzi 25-lecie istnienia. W czwartek w Teatrze Polskim odbył się jubileuszowy koncert z udziałem byłych i obecnych Serdu…
» więcej
2014-10-12, godz. 15:47
Rektorzy, wykładowcy i studenci wszystkich uczelni na wspólnym nabożeństwie
To będzie duchowa inauguracja roku akademickiego. Rektorzy, wykładowcy i studenci wszystkich szczecińskich uczelni spotkają się w niedzielę na nabożeństwie w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa. Mszy św. przewodniczyć będzie…
» więcej
2014-10-12, godz. 13:21
Szymon Hołownia poprowadzi rekolekcje w Szczecinie
Znany dziennikarz i publicysta rozpocznie nauki w niedzielę w kościele dominikanów przy pl. Ofiar Katynia. Tytuł rekolekcji to "Trzy sposoby na otyłość duszy".
» więcej
2014-10-12, godz. 10:09
Pobiegną dla hospicjum
Pięć kilometrów mają do pokonania uczestnicy siódmego Szczecińskiego Ekumenicznego Biegu, który w niedzielę o 15.00 wystartuje przy wejściu na kąpielisko Arkonka.
» więcej
2014-10-12, godz. 07:54
Papiescy stypendyści kwestują w Szczecinie
Stypendyści fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia zbierają pieniądze, które przeznaczą na swoją naukę. Coroczna kwesta odbywa się zawsze w niedzielę poprzedzającą rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża.
» więcej
2014-10-08, godz. 18:18
Mary Wagner: Mamy obowiązek zrobić wszystko, by ocalić dziecko w łonie matki
Kilkakrotnie łamała nakaz sądowy, by nie zbliżać się do klinik aborcyjnych w Kanadzie. Wchodziła tam i próbowała odwieść kobiety od aborcji. W sumie przesiedziała w więzieniu trzy lata.
» więcej
2014-10-08, godz. 11:20
Siedziała dwa lata w więzieniu. Działaczka pro-life z Kanady w Szczecinie
Kanadyjska działaczka pro-life Mary Wagner przyjeżdża do Szczecina. Już od kilku dni daje w polskich miastach świadectwo obrony życia nienarodzonych.
» więcej
2014-10-05, godz. 12:54
Coś dla ciała i dla ducha. Kościół wychodzi z ofertą do studentów
Sport, paintball, wspólne wyjazdy, ale również wolontariat i wspólna modlitwa. Początek roku akademickiego to też nowa oferta dla studentów w szczecińskich duszpasterstwach akademickich.
» więcej