Zamierzali przelecieć z Nowego Jorku do Kowna. Zginęli w Pszczelniku koło Myśliborza. Dziś mijają 83 lata od tragicznej śmierci dwóch litewskich lotników. Ich pamięć uczcili w niedzielę szczecinianie podczas uroczystej mszy świętej w katedrze św. Jakuba.
Nabożeństwu z udziałem Chóru Akademii Nauk Litwy przewodniczył arcybiskup Andrzej Dzięga.
Steponas Darius i Stasys Girenas chcieli powtórzyć wyczyn amerykańskiego pilota Charlesa Lindbergha, który w 1927 r. jako pierwszy przeleciał nad Atlantykiem. 15 lipca 1933 roku wystartowali samolotem "Lituanica" z Nowego Jorku w rocznicę zwycięskiej Bitwy pod Grunwaldem. To miał być hołd oddany wolnej Litwie w rocznicę polsko-litewskiego zwycięstwa nad Krzyżakami.
- Chcieli ludzką pracą, ludzkim wysiłkiem po Bożemu pomóc swojemu narodowi i okazuje się, że ta dramatyczna śmierć, także po dziesięcioleciach sprawia, że stajemy razem - mówił w homilii metropolita szczecińsko-kamieński.
Chcieli pokonać 7 tys. kilometrów i dolecieć do Kowna. Zabrakło im 650 kilometrów. Po 37 godzinach lotu doszło do tragedii. Obaj stali się bohaterami Litwy.
W uroczystościach wzięli udział m.in. ambasador Litwy w Polsce oraz przedstawiciel ministerstwa spraw zagranicznych Litwy. 3 lata temu w 80. rocznicę śmierci w Bazylice Archikatedralnej prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė złożyła wieniec kwiatów pod tablicą upamiętniającą bohaterskich pilotów.
Steponas Darius i Stasys Girenas chcieli powtórzyć wyczyn amerykańskiego pilota Charlesa Lindbergha, który w 1927 r. jako pierwszy przeleciał nad Atlantykiem. 15 lipca 1933 roku wystartowali samolotem "Lituanica" z Nowego Jorku w rocznicę zwycięskiej Bitwy pod Grunwaldem. To miał być hołd oddany wolnej Litwie w rocznicę polsko-litewskiego zwycięstwa nad Krzyżakami.
- Chcieli ludzką pracą, ludzkim wysiłkiem po Bożemu pomóc swojemu narodowi i okazuje się, że ta dramatyczna śmierć, także po dziesięcioleciach sprawia, że stajemy razem - mówił w homilii metropolita szczecińsko-kamieński.
Chcieli pokonać 7 tys. kilometrów i dolecieć do Kowna. Zabrakło im 650 kilometrów. Po 37 godzinach lotu doszło do tragedii. Obaj stali się bohaterami Litwy.
W uroczystościach wzięli udział m.in. ambasador Litwy w Polsce oraz przedstawiciel ministerstwa spraw zagranicznych Litwy. 3 lata temu w 80. rocznicę śmierci w Bazylice Archikatedralnej prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė złożyła wieniec kwiatów pod tablicą upamiętniającą bohaterskich pilotów.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-28_146966332010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-27_146963793217.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-27_146961564410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-27_146958349410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-26_146955644410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-26_146949606810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-26_146949366010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/127824/2015-07-29_1438164994_12.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-24_146936185910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/340675/2016-07-23_146928317011.jpg)