Kiedy Jezus dotyka serca młodego mężczyzny czy młodej dziewczyny, to są oni zdolni do naprawdę wielkich dzieł - mówił papież Franciszek do zgromadzonych na krakowskich Błoniach. W czwartek w powitaniu Ojca Świętego na Światowych Dniach Młodzieży wzięło udział ok. 600 tysięcy osób z całego świata.
Na początek wszyscy razem odśpiewali hymn ŚDM w różnych językach. Papieża powitał kardynał Stanisław Dziwisz.
- Witamy serdecznie Piotra naszych czasów w gronie uczestników Światowych Dni Młodzieży. Jest nas tu wielu. Ojcze Święty, to Ty nas zgromadziłeś w imię Jezusa Chrystusa - mówił kardynał Dziwisz.
- Drodzy młodzi! Wreszcie się spotykamy. Dziękuję za gorące powitanie - powiedział Franciszek.
Podczas spotkania papież wskazywał, że "miłosierdzie ma zawsze młode oblicze". Mówił też o tym, że boli go, gdy widzi młodych, którzy zdają się być przedwczesnymi "emerytami". - To młodzi ludzie zasadniczo znudzeni i nudni, którzy nudzą innych. I to mnie boli - mówił Franciszek.
Papież pytał też młodych, co wybierają w swoim życiu: "wyobcowujące oszołomienie, czy moc łaski"? Jego zdaniem, jest tylko jedna odpowiedź. - Żeby mieć życie odnowione, jest jedna odpowiedź. Odpowiedź, której się nie sprzedaje. Odpowiedź, której się nie kupuje. Nazywa się Jezus Chrystus - stwierdził Ojciec Święty.
Na Błonia, na spotkanie z Franciszkiem, przybyły tłumy wiernych. - Jestem bardzo podekscytowany. To wielkie błogosławieństwo zobaczyć Ojca Świętego. On niesie tyle pokoju. Młodzi ludzie zachwycają się nim i kochają Franciszka. Widzę zjednoczoną w Chrystusie grupę katolików dzielących się wiarą. Papież niesie ducha dla nich - mówił jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości kleryk Mathew z diecezji Helena w stanie Montana w Stanach Zjednoczonych.
- Czuję się niesamowicie. Nie mogę doczekać się, żeby go zobaczyć, chociaż na ekranie. Po prostu być tam razem z nim - dodawał Amin z Afryki Południowej.
Materiał: TVN24/ x-news
Po uroczystościach na Błoniach papież wrócił na ul. Franciszkańską 3. Do zgromadzonych pod papieskim oknem mówił, że "małżeństwo jest czymś tak pięknym, że trzeba je chronić". Zaznaczył, że "nie jest łatwo oddać całe życie drugiemu człowiekowi". Jak mówił, "kłótnie w małżeństwie to normalna rzecz, czasami fruwają talerze", ale - jak dodał Franciszek - nie należy się bać, "kiedy coś takiego się zdarzy".
Według papieża, najważniejsze to "nie kończyć dnia bez zawarcia pokoju". Jego zdaniem, aby rodzina radziła sobie z problemami, powinna używać trzech słów. - Te trzy słowa to: "proszę", "dziękuję" i "przepraszam" - wymieniał Ojciec Święty.
W piątek Franciszek odwiedzi niemiecki obóz zagłady Auschwitz-Birkenau. Następnie uda się z wizytą do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu, a wieczorem weźmie udział w drodze krzyżowej na krakowskich Błoniach.
Światowe Dni Młodzieży potrwają do niedzieli.
- Witamy serdecznie Piotra naszych czasów w gronie uczestników Światowych Dni Młodzieży. Jest nas tu wielu. Ojcze Święty, to Ty nas zgromadziłeś w imię Jezusa Chrystusa - mówił kardynał Dziwisz.
- Drodzy młodzi! Wreszcie się spotykamy. Dziękuję za gorące powitanie - powiedział Franciszek.
Podczas spotkania papież wskazywał, że "miłosierdzie ma zawsze młode oblicze". Mówił też o tym, że boli go, gdy widzi młodych, którzy zdają się być przedwczesnymi "emerytami". - To młodzi ludzie zasadniczo znudzeni i nudni, którzy nudzą innych. I to mnie boli - mówił Franciszek.
Papież pytał też młodych, co wybierają w swoim życiu: "wyobcowujące oszołomienie, czy moc łaski"? Jego zdaniem, jest tylko jedna odpowiedź. - Żeby mieć życie odnowione, jest jedna odpowiedź. Odpowiedź, której się nie sprzedaje. Odpowiedź, której się nie kupuje. Nazywa się Jezus Chrystus - stwierdził Ojciec Święty.
Na Błonia, na spotkanie z Franciszkiem, przybyły tłumy wiernych. - Jestem bardzo podekscytowany. To wielkie błogosławieństwo zobaczyć Ojca Świętego. On niesie tyle pokoju. Młodzi ludzie zachwycają się nim i kochają Franciszka. Widzę zjednoczoną w Chrystusie grupę katolików dzielących się wiarą. Papież niesie ducha dla nich - mówił jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości kleryk Mathew z diecezji Helena w stanie Montana w Stanach Zjednoczonych.
- Czuję się niesamowicie. Nie mogę doczekać się, żeby go zobaczyć, chociaż na ekranie. Po prostu być tam razem z nim - dodawał Amin z Afryki Południowej.
Materiał: TVN24/ x-news
Po uroczystościach na Błoniach papież wrócił na ul. Franciszkańską 3. Do zgromadzonych pod papieskim oknem mówił, że "małżeństwo jest czymś tak pięknym, że trzeba je chronić". Zaznaczył, że "nie jest łatwo oddać całe życie drugiemu człowiekowi". Jak mówił, "kłótnie w małżeństwie to normalna rzecz, czasami fruwają talerze", ale - jak dodał Franciszek - nie należy się bać, "kiedy coś takiego się zdarzy".
Według papieża, najważniejsze to "nie kończyć dnia bez zawarcia pokoju". Jego zdaniem, aby rodzina radziła sobie z problemami, powinna używać trzech słów. - Te trzy słowa to: "proszę", "dziękuję" i "przepraszam" - wymieniał Ojciec Święty.
W piątek Franciszek odwiedzi niemiecki obóz zagłady Auschwitz-Birkenau. Następnie uda się z wizytą do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu, a wieczorem weźmie udział w drodze krzyżowej na krakowskich Błoniach.
Światowe Dni Młodzieży potrwają do niedzieli.
Zobacz także
2019-01-03, godz. 17:05
Szczecińska katedra zyska przedwojenny gotycki wygląd [WIDEO, ZDJĘCIA]
Ściana północna Katedry Świętego Jakuba w Szczecinie będzie miała gotycki wygląd. Prace już się rozpoczęły.
» więcej
2019-01-01, godz. 21:17
Papież: matki uczą dobra, miłości i poświęcenia
Papież przypomniał, niepowtarzalną rolę matki, którą pełni w rodzinie - nauczycielki dobra, miłości, poświęcenia i litości. Franciszek w dniu święta Bożej Rodzicielki odprawił uroczystą mszę świętą w bazylice watykań…
» więcej
2018-12-31, godz. 19:04
Papież: pamiętajcie o tych, którzy żyją jak niewolnicy
Papież zachęcił wiernych do pełnej skruchy refleksji nad losem tych, którzy żyją w warunkach niewolnictwa i poniżej ludzkiej godności. Franciszek w bazylice watykańskiej odprawił pierwsze nieszpory uroczystości Świętej Bożej…
» więcej
2018-12-25, godz. 12:51
Polski chrystusowiec o świętach w USA: Są zachęty, żeby przeżywać je z Jezusem
Tu czuję się Polskę - tak o Chicago mówi ks. Mariusz Sokołowski, który na co dzień posługuje w Stargardzie. Chrystusowiec jest od trzech tygodni w Ameryce i prowadził już rekolekcje w "Wietrznym Mieście", a także w Tacomie niedaleko…
» więcej
2018-12-25, godz. 12:39
"To edukacyjne dla dzieci". Żywa szopka w Żydowcach [WIDEO,ZDJĘCIA]
Osiołek, kozy czy indyki do zobaczenia "na żywo" przy kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w szczecińskich Żydowcach.
» więcej
2018-12-25, godz. 10:17
Świąteczne życzenia metropolity [WIDEO]
Pozdrawiam was wszystkich ludzie dobrej woli i życzę radości waszego serca i satysfakcji, że jesteście z Chrystusem narodzonym na dobrej drodze i wśród dobrych dzieł - powiedział abp Andrzej Dzięga.
» więcej
2018-12-25, godz. 09:20
Szopka Bożonarodzeniowa i zmiana w katedrze
Tradycja szopki sięga czasów św. Franciszka z Asyżu. Wcześniej w trakcie mszy św. w rzymskiej Bazylice urządzono Grotę Narodzenia. Dziś odwiedzanie szopek w kościołach wpisało się w tradycję świąt Bożego Narodzenia.
» więcej
2018-12-25, godz. 09:01
"Boże Narodzenie łączy w sobie wymiar rodzinny i religijny"
Dziś katolicy rzymscy, podobnie jak protestanci obchodzą Boże Narodzenie. To najbardziej rodzinne święta, chociaż w hierarchii ważności w Kościele ustępują Świętom Wielkanocnym.
» więcej
2018-12-25, godz. 08:19
Polonijna Wigilia w Chicago
W Chicago odbyła się polonijna Wigilia dla osób samotnych i bezdomnych. Uczestniczyło w niej ponad 500 osób.
» więcej
2018-12-25, godz. 02:35
Abp Dzięga: Bądź wolontariuszem Boga
Bądź człowiekiem dobrej woli, bądź wolontariuszem Boga i niech także przez Ciebie dobry Bóg odnawia i uzdrawia i zachowuje oblicze tej ziemi - mówił w homilii abp Andrzej Dzięga. Metropolita szczecińsko-kamieński przewodniczył…
» więcej