Odpowiadał za budowę szczecińskiego seminarium. W czwartek na Cmentarzu Centralnym szczecinianie pożegnali ks. infułata Stanisława Szwajkosza.
Został pochowany w grobowcu kapłanów Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Wcześniej mszy św. pogrzebowej w Bazylice Archikatedralnej przewodniczył abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński.
- Ks. infułat Stanisław to człowiek radykalnych wyborów, bo przecież drogę do kapłaństwa wybrał w latach stalinowskich, Prymas wtedy był w więzieniu. Człowiek młody, gdy decyduje się na taki wybór, pokazuje dojrzałość serca, siłę wiary. Jest w tym wielka ufność do Pana Boga - mówił abp Dzięga.
Od 1981 roku przez blisko 30 lat był też proboszczem parafii św. Stanisława Kostki na placu Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie - kościoła szczecińskich stoczniowców, o czym wspominał w pożegnaniu w katedrze ks. infułat Edmund Cybulski.
- Stoczniowa parafia, twoja obecność wśród strajkujących. Wiemy, jak łatwo manipulować ludzkimi nastrojami. Twoja obecność wśród robotników sprawiła, że szli ze stoczni do katedry, by tu przed Bogiem ostudzić swoje emocje, nabrać mocy Ducha. Nie polała się krew wtedy w kolejnych wydarzeniach po Grudniu 70 roku - wspominał ks. Cybulski.
Zasłużył się również budową kościoła na Warszowie w Świnoujściu, mimo walki ze Służbą Bezpieczeństwa. Jego organizatorskie i budownicze talenty dostrzegł bp Kazimierz Majdański, który w 1981 roku skierował go do budowy seminarium duchownego w Szczecinie. Ks. infułat Stanisław Szwajkosz miał 85 lat.
- Był bardzo dyspozycyjny i umiał się wkomponować we wszystkie sytuacje życiowe w tamtych trudnych czasach - wspomina ks. prałat Aleksander Ziejewski, proboszcz i kustosz Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie, który współpracował z ks. Szwajkoszem przy budowie seminarium. - Konsultowaliśmy wszystko razem, od architektury przez budownictwo. Jechał przez całą Polskę wzdłuż i wszerz, żeby załatwić cement, cegłę, czy inne materiały, bo wtedy raczej się nie kupowało, a raczej załatwiało.
Wspomnienie śp. ks. infułata Stanisława Szwajkosza w niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali".
- Ks. infułat Stanisław to człowiek radykalnych wyborów, bo przecież drogę do kapłaństwa wybrał w latach stalinowskich, Prymas wtedy był w więzieniu. Człowiek młody, gdy decyduje się na taki wybór, pokazuje dojrzałość serca, siłę wiary. Jest w tym wielka ufność do Pana Boga - mówił abp Dzięga.
Od 1981 roku przez blisko 30 lat był też proboszczem parafii św. Stanisława Kostki na placu Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie - kościoła szczecińskich stoczniowców, o czym wspominał w pożegnaniu w katedrze ks. infułat Edmund Cybulski.
- Stoczniowa parafia, twoja obecność wśród strajkujących. Wiemy, jak łatwo manipulować ludzkimi nastrojami. Twoja obecność wśród robotników sprawiła, że szli ze stoczni do katedry, by tu przed Bogiem ostudzić swoje emocje, nabrać mocy Ducha. Nie polała się krew wtedy w kolejnych wydarzeniach po Grudniu 70 roku - wspominał ks. Cybulski.
Zasłużył się również budową kościoła na Warszowie w Świnoujściu, mimo walki ze Służbą Bezpieczeństwa. Jego organizatorskie i budownicze talenty dostrzegł bp Kazimierz Majdański, który w 1981 roku skierował go do budowy seminarium duchownego w Szczecinie. Ks. infułat Stanisław Szwajkosz miał 85 lat.
- Był bardzo dyspozycyjny i umiał się wkomponować we wszystkie sytuacje życiowe w tamtych trudnych czasach - wspomina ks. prałat Aleksander Ziejewski, proboszcz i kustosz Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie, który współpracował z ks. Szwajkoszem przy budowie seminarium. - Konsultowaliśmy wszystko razem, od architektury przez budownictwo. Jechał przez całą Polskę wzdłuż i wszerz, żeby załatwić cement, cegłę, czy inne materiały, bo wtedy raczej się nie kupowało, a raczej załatwiało.
Wspomnienie śp. ks. infułata Stanisława Szwajkosza w niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali".
Wcześniej mszy św. pogrzebowej w Bazylice Archikatedralnej przewodniczył abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński.
Od 1981 roku przez blisko 30 lat był też proboszczem parafii św. Stanisława Kostki na placu Matki Teresy z Kalkuty w Szczecinie - kościoła szczecińskich stoczniowców, o czym wspominał w pożegnaniu w katedrze ks. infułat Edmund Cybulski.
Zobacz także
2017-12-02, godz. 11:04
Skompletuj paczkę dla niemowlaka i pomóż samotnej matce
Szampon dla dzieci, krem, puder, pieluchy i oliwka to standardowy zestaw Paczuszki dla Maluszka. Czwarta edycja akcji wystartowała.
» więcej
2017-12-01, godz. 10:33
Relikwie z Chrystusowego krzyża w parafii koło Goleniowa
Relikwie Krzyża Świętego odwiedzą zachodniopomorskie parafie. W piątek wprowadzone będą do kościoła w Krępsku niedaleko Goleniowa.
» więcej
2017-11-19, godz. 09:46
Utwory Jantar i Zauchy w kościele. Zaduszki Literackie na Pomorzanach
Przeboje Anny Jantar, Andrzeja Zauchy, ale też tych, którzy odeszli w tym roku, czyli Zbigniewa Wodeckiego i Wojciecha Młynarskiego, a wszystko w wykonaniu m.in. księży i to w kościele. W takiej scenerii mieszkańcy Pomorzan uczestniczyli…
» więcej
2017-11-18, godz. 11:03
Sześćdziesiąt lat grekokatolików w Stargardzie
Parafia greckokatolicka pod wezwaniem świętego Jozafata w Stargardzie obchodzi w sobotę jubileusz 60-lecia.
» więcej
2017-11-12, godz. 23:24
Zmarł budowniczy szczecińskiego seminarium
W niedzielę zmarł ks. infułat Stanisław Szwajkosz - główny odpowiedzialny za budowę szczecińskiego seminarium duchownego.
» więcej
2017-11-04, godz. 10:15
Abp Ryś dla Radia Szczecin: O wierze trzeba mówić językiem zrozumiałym
Wiara zaczyna się od spotkania osoby i trzeba o niej mówić językiem zrozumiałym - tak w wywiadzie dla "Religii na fali" Radia Szczecin mówił bp Grzegorz Ryś, we wrześniu mianowany przez papieża Franciszka metropolitą łódzkim…
» więcej
2017-11-02, godz. 08:34
Zaduszki - czas wspomnień i modlitwy za zmarłych [WIDEO]
Kościół Rzymskokatolicki obchodzi 2 listopada Dzień Zaduszny, czyli czas modlitwy za zmarłych przebywających w czyśćcu.
» więcej
2017-11-01, godz. 06:07
Wszystkich Świętych. Radośnie i refleksyjnie
1 listopada to Wszystkich Świętych. Kościół Rzymskokatolicki wspomina świętych i błogosławionych. Również tych, których nie zna, ale uważa, że cieszą się już szczęściem wiecznym. W polskiej tradycji natomiast to czas zadumy…
» więcej
2017-11-01, godz. 05:50
Święci na ulicach Szczecina [ZDJĘCIA]
Około tysiąca osób przeszło we wtorek wieczorem w "Procesji ze Świętymi" ulicami Szczecina. Pierwszy raz właśnie w taki sposób katolicy uczcili Wigilię Wszystkich Świętych.
» więcej