Spędził 15 godzin na Jasnych Błoniach, ale - jak podkreśla - było warto. Ks. Piotr Kordula 32 lata temu prowadził komentarz podczas Mszy św. na Jasnych Błoniach, a także nocne czuwanie poprzedzające liturgię z udziałem Jana Pawła II. We wtorek rocznica jedynej wizyty Ojca Świętego w Szczecinie.
W obecności - według różnych danych - 500-700 tys. wiernych, papież odprawił mszę św. na Jasnych Błoniach i ukoronował figurę Matki Boskiej Fatimskiej. Ks. Piotr wspomina ostatnie chwile przed przyjazdem Jana Pawła II.
- Kiedy już Ojciec Święty pojawił się w okolicach urzędu miasta to, jako komentator nie mogłem się opanować. Spontaniczna reakcja pielgrzymów wyrażała wielką radość, ludzie okrzykami witali Ojca Świętego - wspomina ks. Piotr.
Potem papież wmurował kamień węgielny pod budowę seminarium i był w katedrze. Ludzie na Jasnych Błoniach wciąż trwali w modlitwie.
- Plac pielgrzymi opuszczali do godziny 18. Zaczął padać deszcz, jakby Szczecin płakał, że Ojciec Święty nas opuszcza. I wtedy nad Jasnymi Błoniami pojawił się helikopter; Ojciec Święty jak gdyby chciał jeszcze spojrzeć na Szczecin, na Jasne Błonia. Ludzie machali w stronę helikoptera żegnając Jana Pawła II - przypomina sobie ks. Kordula.
To była trzecia pielgrzymka papieża do Polski.
11 czerwca 1987 roku Jan Paweł II przyleciał do Goleniowa, następnie helikopterem na lotnisko w Dąbiu, skąd przesiadł się do Papamobile i ruszył w kierunku Jasnych Błoni.
Po mszy papież udał się do budowanego wówczas Wyższego Seminarium Duchownego i wmurował tam kamień węgielny. Ostatnim akcentem szczecińskiej wizyty Jana Pawła II było spotkanie z duchowieństwem, klerykami, siostrami zakonnymi i członkami instytutów świeckich w Bazylice Katedralnej.
Szczecin był piątym miastem na drodze 3. pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Pomiędzy 8 a 14 czerwca papież odwiedził także Warszawę, Lublin, Tarnów, Kraków, Gdynię, Gdańsk, Częstochowę i Łódź.
Więcej o rocznicy i wspomnieniach sprzed 32 lat w audycji katolickiej "Religia na fali" w najbliższą niedzielę.
- Kiedy już Ojciec Święty pojawił się w okolicach urzędu miasta to, jako komentator nie mogłem się opanować. Spontaniczna reakcja pielgrzymów wyrażała wielką radość, ludzie okrzykami witali Ojca Świętego - wspomina ks. Piotr.
Potem papież wmurował kamień węgielny pod budowę seminarium i był w katedrze. Ludzie na Jasnych Błoniach wciąż trwali w modlitwie.
- Plac pielgrzymi opuszczali do godziny 18. Zaczął padać deszcz, jakby Szczecin płakał, że Ojciec Święty nas opuszcza. I wtedy nad Jasnymi Błoniami pojawił się helikopter; Ojciec Święty jak gdyby chciał jeszcze spojrzeć na Szczecin, na Jasne Błonia. Ludzie machali w stronę helikoptera żegnając Jana Pawła II - przypomina sobie ks. Kordula.
To była trzecia pielgrzymka papieża do Polski.
11 czerwca 1987 roku Jan Paweł II przyleciał do Goleniowa, następnie helikopterem na lotnisko w Dąbiu, skąd przesiadł się do Papamobile i ruszył w kierunku Jasnych Błoni.
Po mszy papież udał się do budowanego wówczas Wyższego Seminarium Duchownego i wmurował tam kamień węgielny. Ostatnim akcentem szczecińskiej wizyty Jana Pawła II było spotkanie z duchowieństwem, klerykami, siostrami zakonnymi i członkami instytutów świeckich w Bazylice Katedralnej.
Szczecin był piątym miastem na drodze 3. pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Pomiędzy 8 a 14 czerwca papież odwiedził także Warszawę, Lublin, Tarnów, Kraków, Gdynię, Gdańsk, Częstochowę i Łódź.
Więcej o rocznicy i wspomnieniach sprzed 32 lat w audycji katolickiej "Religia na fali" w najbliższą niedzielę.
Zobacz także
2021-09-03, godz. 12:41
Ten cud posłużył do beatyfikacji kardynała Wyszyńskiego. Uzdrowiona pochodzi z Przybiernowa
Osoba cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem kard. Stefana Wyszyńskiego to pochodząca z Przybiernowa siostra Nulla ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża.
» więcej
2021-08-31, godz. 07:48
Największe chrześcijańskie szlagiery w wykonaniu szczecinian
Szczecińskie "Winorośla" tworzą. Młodzi ludzie z Pogodna nagrali płytę i we wrześniu planują premierowy koncert.
» więcej
2021-08-22, godz. 09:58
Medalista z Tokio w Radiu Szczecin: Zrozumiałem, że Bóg mnie tu postawił
Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio opowiadał o swojej wierze w niedzielnej audycji "Religia na fali" w Radiu Szczecin.
» więcej
2021-08-17, godz. 11:27
"Być dobrym jak chleb". Figura patrona w MOS-ie
Figura patrona dotarła już do Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii im. św. Brata Alberta przy ulicy Świerkowej w Szczecinie.
» więcej
2021-08-17, godz. 08:56
Patryk Dobek: Otrzymałem talent od Boga i staram się go pomnażać
Patryk Dobek zdobył w Tokio brązowy medal igrzysk olimpijskich w biegu na 800 m. Wyprzedzili go tylko dwaj Kenijczycy. Zaraz po medalowym wyścigu wyciągnął i ucałował krzyżyk. Wiara oznacza w jego życiu bardzo wiele. Zdecydował…
» więcej
2021-08-14, godz. 12:33
Szczecińskie Okno Życia ma patrona
Szczecińskie Okno Życia, w parafii Świętej Rodziny przy ulicy Królowej Korony Polskiej, ma swojego patrona.
» więcej
2021-08-13, godz. 11:45
Piesi pielgrzymi już na Jasnej Górze
Pielgrzymi, którzy trzy tygodnie temu rozpoczęli marsz z nadmorskiego Pustkowa przeszli w sumie ponad 630 kilometrów. W piątek dotarli do celu. W ten sposób zakończyła się 37. Szczecińska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę.
» więcej
2021-08-13, godz. 08:31
Motocyklami "Od Krzyża do Krzyża". Pielgrzymi na Giewoncie
Około 40 osób wejdzie w piątek przed krzyż na Giewoncie. W ten sposób zakończy się pielgrzymka "Od Krzyża do Krzyża".
» więcej
2021-08-09, godz. 09:21
Motocyklowa pielgrzymka z Pustkowa do Zakopanego
Ponad 100 motocyklistów wyjechało z Pustkowa w pielgrzymce "Od Krzyża do Krzyża".
» więcej
2021-08-08, godz. 09:49
Pielgrzymi na motocyklach, podróż przez całą Polskę
Ponad 100 osób z całego kraju weźmie udział w pielgrzymce motocyklistów "Od Krzyża do Krzyża". Start w poniedziałek przy Bałtyckim Krzyżu Nadziei w Pustkowie.
» więcej