Ks. Michał Mikołajczak mówi, że to jedna z bardziej radosnych uroczystości kościelnych w roku.

- Chrystus przez tę uroczystość 1. listopada zaprasza nas w kościele do uczczenia Wszystkich Świętych Pańskich. Tych wszystkich, którzy są już zbawionymi, w chwale nieba, przy dobrym Bogu. I oni mogą wstawiać się za nami - mówi Mikołajczak.

Salezjanin ks. Mariusz Wencławek to ważny dzień dla żyjących.

- Dla nas jest to bardzo dobra okazja, by wyrazić panu Bogu wdzięczność za przykład tych świętych, którzy swoim życiem niekiedy nas zawstydzają, ale tez i zachęcają do tego, aby pójść tą wąską drogą do doskonałości chrześcijańskiej - mówi Wencławek.

Choć dziś piątek, to nie trzeba pościć.

- Wręcz nie boję się powiedzieć, że grzechem byłoby pościć tego dnia. Ponieważ Bóg chce, żebyśmy się radowali chwałą świętych. Niebo tego dnia otwiera się dla nas, za przyczyną Wszystkich Świętych - mówi Mikołajczak.

Po mszy św., która rozpocznie się w południe w Kaplicy Głównej na Cmentarzu Centralnym, wyruszy procesja modlitewna za zmarłych.

Msze święte w Kaplicy Głównej przy ul. Ku Słońcu odbędą się o godzinach 9, 12 i 15; na Cmentarzu Nowym przy ul. Bronowickiej o godz. 15.00. Mszy Świętej o godzinie 12.00 będzie przewodniczył Ksiądz Biskup Henryk Wejman, a homilię wygłosi Ksiądz Arcybiskup Metropolita Andrzej Dzięga.