Radio SzczecinRadio Szczecin » Religia na fali

Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
To nie jest łatwy czas, ale wiara nie jest łatwą sprawą - mówił w homilii ks. Andrzej Łysy. Chrystusowiec prowadzi rekolekcje z Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Radiu Szczecin.
Żyjemy w czasach, kiedy tak łatwo zabić Pana Boga(...) Żyjemy w czasach wielkiej wolności - mówił w homilii podczas Mszy Św. duszpasterz akademicki. - To właśnie moja wolność posunięta do samowoli, zabija w nas Boga. Boga nie ma, bo On jest przeciwny moim zachciankom, moim potrzebom. Do tego przecież mam pełne prawo. Mam prawo chcieć. Mam prawo mieć wszystko, czego chcę. A gdy Bóg temu nie sprzyja, to nie jest Bogiem. To Go nie ma.

Ksiądz wskazał, że czas kwarantanny, który przeżywamy w domach jest czasem próby wiary, szczególnie w obliczu nadchodzących Świąt Wielkanocnych, kiedy nie będzie palmy, nie będzie święconki, może też nie będzie Komunii Świętej w największe święto.

- Czy to uderzy w moją wiarę? Uderzy. Niektórzy się zachwieją, niektórzy odejdą. Niektórzy zabiją w sobie Boga. Powiedzą, że to nie ma sensu. Ale dla nas to jest okazja, aby poszukać Boga, gdzie indziej i znaleźć Pana Boga. Nie tyle może w przyzwyczajeniach i z roku na rok rytuałach, tradycji, ale znaleźć żywego Boga w sercu - podkreślał ks. Andrzej Łysy.

W czasie tego Wielkiego Postu nie powinniśmy narzekać, że nie możemy wyjść z naszych domów, ale uznać swoją słabość i grzeszność. - Panie Boże przestaliśmy Cię słuchać. Zachcianki kierują naszym życiem. Nie żyjemy według Twojego prawa. I prosić o wstawiennictwo, aby dobry Bóg odmienił nasze życie, zesłał czas nawrócenia, pokuty i przemiany - mówił rekolekcjonista.

Jesteśmy chrześcijanami, wierzymy w krzyż, śmierć i Zmartwychwstanie. Te podstawowe prawdy wiary. Spójrzmy dziś z wiarą na krzyż Chrystusa. To jest nasze zbawienie, to jest nasze ocalenie wobec całego kryzysu, wobec całej niepewności. Spojrzenie z wiarą dodaje nam siły. Ta wiara jest nam potrzebna, żywa i autentyczna, która prowadzi do spotkania z Chrystusem - mówił w homilii duszpasterz.

Chrystus w bezradności wywyższenia na krzyżu, pokazuje nam dziś naszą bezradność. Co możemy zrobić? Jak przyjść do kościoła? Nie możemy przyjść do kościoła. Zostań więc w domu i trwaj w oczekiwaniu, trwaj w wielkiej nadziei i wierze, że Bóg sobie poradzi. Z całą pandemią, z moją niepewnością - dodał ks. Andrzej Łysy.

Chrystusowiec wskazał, że często stawialiśmy siebie na pierwszym miejscu, a Pan Bóg był dodatkiem. - Wiara jest postawieniem Boga na pierwszym miejscu. Bez Ciebie nic uczynić nie możemy - mówił kapłan i dodał, że dziś zadaniem dla nas jest, aby w bezradności doświadczyć wielkiej pokory, ale i Mocy Bożej.

- Niech znak wywyższenia Chrystusa na krzyżu, będzie dla nas zapowiedzią zwycięstwa nad chorobą, pandemią i wirusem, ale też chorobą naszej wiary - kontynuował kapłan.

- To nie jest łatwy czas, ale wiara nie jest łatwą sprawą. Wymaga konkretnego wysiłku wobec trudu, cierpienia i krzyża. Zostańmy na nim, zostańmy w naszych domach(...)Przyjdzie czas, Bóg jest tym, który daje łaskę - podkreślał w homilii.

Ostatnia Msza Św. z nauką rekolekcyjną w środę po godzinie 18.

W związku z epidemią koronawirusa rząd zdecydował, że w Mszy Świętej nie może uczestniczyć jednocześnie więcej niż 5 osób, nie licząc osób sprawujących posługę.
Druga nauka rekolekcyjna. Wtorek 31.03.

Zobacz także

2016-10-23, godz. 08:56 Abp Dzięga dla Radia Szczecin: o aborcji, ŚDM i intronizacji Chrystusa Światowe Dni Młodzieży, dzieło intronizacji Chrystusa w Polsce, ale także stanowisko Kościoła w sprawie karania kobiet za aborcję czy stosunek do gender to niektóre tematy rozmowy z abp. Andrzejem Dzięgą. » więcej 2016-10-17, godz. 22:01 Szczecinianie modlą się za uchodźców [ZDJĘCIA] Za znanych z imienia i nazwiska, ale i anonimowych uchodźców, którzy zginęli w drodze do Europy i na wszystkich kontynentach modlili się w poniedziałek wieczorem szczecinianie. » więcej 2016-09-25, godz. 18:55 "Być on line z Bogiem". Rozpoczynają drogę do kapłaństwa Siedem osób rozpocznie studia w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie. W poniedziałek odbędzie się uroczysta inauguracja roku formacyjnego w uczelni. » więcej 2016-09-17, godz. 09:07 Szczecinianie na ulicach Berlina. Przejdą w Marszu dla Życia Ponad 60 osób ze Szczecina, głównie członkowie Bractwa Małych Stópek i Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana, wyjechało pociągiem do Berlina na Marsz dla Życia w stolicy Niemiec. » więcej 2016-09-11, godz. 09:16 Luteranie w Szczecinie świętują Powodem do radości i świętowania jest 120. rocznica oddania do użytku obecnej świątyni przy ul. Energetyków. » więcej 2016-09-10, godz. 14:15 Gra w karty na lekcjach religii? To propozycja Fundacji Małych Stópek Pierwsza gra karciana pro-life. Szczecińska Fundacja Małych Stópek przygotowała karty "Zagraj w Jasia". » więcej 2016-09-04, godz. 09:20 Matka Teresa z Kalkuty świętą Kościoła Katolickiego W niedzielę papież Franciszek ogłosi Matkę Teresę z Kalkuty świętą Kościoła Katolickiego. Kanonizacja albańskiej zakonnicy rozpocznie się o godzinie 10 na placu św. Piotra w Rzymie. » więcej 2016-08-27, godz. 11:00 Ksiądz z innej strony. Odkrywa swoją pasję [ZDJĘCIA] Pierwsze doświadczenia wspinaczkowe zdobywał we włoskich Dolomitach. Dziś ma na swoim koncie trzy europejskie czterotysięczniki w Alpach i wspinaczkę na Mont Blanc. Na co dzień jednak zamiast kombinezonu zakłada sutannę i pełni funkcję… » więcej 2016-08-26, godz. 18:27 Kalkucianki ze Szczecina, czyli "komandosi do spraw najtrudniejszych" 4 września Matka Teresa z Kalkuty zostanie ogłoszona świętą. W piątek o godz. 18 na Bulwarze Gdańskim w Szczecinie rozpoczęło się dziewięciodniowe nabożeństwo poprzedzające kanonizację albańskiej zakonnicy. To właśnie tu… » więcej 2016-08-15, godz. 11:58 Pielgrzymi z trzech stron świata w Berlinie Trzy miesiące temu wyruszyli z Kazania, Fatimy i Bejrutu, by dotrzeć do Berlina w pielgrzymce "za grzechy swoje i całego świata". Każdy przeszedł ponad 2,5 tys. kilometrów. » więcej
148149150151152153154