Blisko 200 mężczyzn modliło się wtedy na ulicach Szczecina. Z każdym kolejnym miesiącem frekwencja rosła. W ostatnich miesiącach ze względu na obostrzenia związane z epidemią koronawirusa modlitwę przeniesiono do internetu.

Krzysztof uczestniczy w Męskim Różańcu od listopada.

- Zaczęło się wyjście z grzechu, zaczął się powrót do Boga. Różaniec zmienił moje życie. Przez czas epidemii naprawdę brakowało wspólnoty, jedności, braterskiej miłości i braterskiego różańca. Czekamy teraz na pierwszy, sobotni, czerwcowy, nie online, oryginalny Męski Różaniec na żywo - mówi.

- W sobotę modlitwę będzie animował ks. Tomasz Kancelarczyk, szczeciński obrońca życia, ufam, ze będzie to piękne doświadczenie. Modlitwy potrzebuje każdy z nas, potrzebują nasze rodziny, nasze miasto, ojczyzna i cały Kościół święty. Nie ustawajmy w modlitwie, ale włączajmy się w tę inicjatywę - zaprasza organizator akcji ks. Mariusz Wencławek, salezjanin.

Początek o godzinie 7 rano. Msza św. w bazylice św. Jana Chrzciciela przy ul. Bogurodzicy, potem uczestnicy przejdą modląc się na Różańcu przed pomnik św. Jana Pawła II na Jasne Błonia.

W związku z obostrzeniami związanymi z koronawirusem, uczestników obowiązuje zakrycie ust i nosa i bezpieczny dystans.