Raz w miesiącu z Komunią Św. do chorych przychodzą kapłani. To okazja dla tych, którzy nie mogą spowiadać się lub uczestniczyć we Mszy Św., by przyjąć sakramenty w domu.
Proboszcz parafii św. Jana Bosko w Szczecinie salezjanin ks. Mariusz Wencławek odwiedza swoich parafian. Dla niektórych to jedyna szansa na przyjęcie Komunii Świętej.
- Zawsze wyglądam księdza, bo już od dawna choruję. Mi się wydaje, że niedługo koniec. - Uważam, że powinno się przyjmować Komunię, być u spowiedzi. Jestem zbyt słaby, żeby iść do kościoła i tam to robić - mówią wierni.
Ks. Mariusz Wencławek przyznaje, że po wizycie nie jest tak, że od razu odzyskuje się zdrowie fizyczne.
- Wiele osób, nawet że nie jest to całkowite odwrócenie choroby i cierpienia, to dużo łatwiej im się przeżywa kolejne tygodnie i dni z tym cierpieniem, które ich dotyka. Myślę, że to dla tej całej rodziny, która może towarzyszy w czasie choroby, jest też takim świadectwem wiary. Często dla osób, które może same już zapomniały o sakramentach świętych, to jest takie przypomnienie, kiedy starsza osoba, babcia czy może mama, prosi o wizytę duszpasterska księdza, spowiada się - mówi Wencławek.
Księża odwiedzają chorych przeważnie w pierwsze piątki i soboty miesiąca.
- Zawsze wyglądam księdza, bo już od dawna choruję. Mi się wydaje, że niedługo koniec. - Uważam, że powinno się przyjmować Komunię, być u spowiedzi. Jestem zbyt słaby, żeby iść do kościoła i tam to robić - mówią wierni.
Ks. Mariusz Wencławek przyznaje, że po wizycie nie jest tak, że od razu odzyskuje się zdrowie fizyczne.
- Wiele osób, nawet że nie jest to całkowite odwrócenie choroby i cierpienia, to dużo łatwiej im się przeżywa kolejne tygodnie i dni z tym cierpieniem, które ich dotyka. Myślę, że to dla tej całej rodziny, która może towarzyszy w czasie choroby, jest też takim świadectwem wiary. Często dla osób, które może same już zapomniały o sakramentach świętych, to jest takie przypomnienie, kiedy starsza osoba, babcia czy może mama, prosi o wizytę duszpasterska księdza, spowiada się - mówi Wencławek.
Księża odwiedzają chorych przeważnie w pierwsze piątki i soboty miesiąca.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-07-24_165868873520.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-07-21_165843166010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2018/2018-04-06_152301395811.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-07-21_165839608710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/2021-07-17_162653780610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-07-17_165806578610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/2021-07-15_162633314010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-07-15_165786943410.jpg)
![](../public/276/276_154413675410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-07-11_165751547910.jpg)