To był słoneczny dzień, co podkreślił papież.- Drodzy Bracia i Siostry, pragnę podziękować Szczecinowi, że nas powitał taką piękną pogodą słońcem i wiatrem od morza - powiedział na Jasnych Błoniach. Ewa Szlaska przyjęła wtedy komunię świętą z rąk Ojca Świętego. - Wrażenie było ogromne - wspomina pani Ewa. - To chyba, co każdy powtarza, czyli takie ciepło i miłość, które biły od Niego. Pamiętam też, kiedy odwracałam się i z chwilą kiedy schodziłam po schodach z ołtarza, przez ułamek sekundy zerknęłam, mniej więcej z wysokości drugiego orła na pomniku, na całe Jasne Błonia. Wrażenie niezapomniane. Nigdy nie sądziłam, że może być taka ogromna rzesza ludzi, którzy w tym danym dniu byli naprawdę szczęśliwi - wspomina Ewa Szlaska. A dziś na Jasnych Błoniach będzie Katarzyna Gralla. Stypendystka papieskiej Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia straciła 4 lata temu brata. Samochód potrącił go 10 października, ale zmarł w rocznicę wyboru papieża na Stolicę Piotrową. - Cieszę się, że właśnie Pan dał mu te 6 lat życia, a kulminacja stała się 16 października, gdzie będzie może jakieś wstawiennictwo i opieka już teraz błogosławionego Jana Pawła II - mówi Katarzyna. Więcej świadectw i wspomnień z wizyty Jana Pawła II w Szczecinie, a także najnowsze informacje z beatyfikacji, zdjęcia, materiały dźwiękowe, słuchowisko o Janie Pawle II w naszym specjalnym serwisie papieskim. Zobacz serwis papieski.