Sam zainteresowany nie potwierdza ani nie zaprzecza tym informacjom. Dziś hierarcha kończy 75 lat, a to oznacza osiągniecie wielu emerytalnego. Papież Benedykt XVI prawdopodobnie jednak przedłuży pasterską posługę bp. Kruszyłowicza.

Według Kodeksu Prawa Kanonicznego, po przekroczeniu 75. roku życia biskup musi na ręce papieża złożyć rezygnację z funkcji. Pismo zostało wysłane do Watykanu i choć decyzja należy do papieża, to słucha on również opinii nuncjusza apostolskiego w danym kraju oraz biskupa danego miasta, w tym przypadku abp. Andrzeja Dzięgi.

- To są zawsze autonomiczne decyzje Ojca Świętego. Faktem jest, że kalendarz jest nieubłagany, patrzymy na to z pewnym smutkiem - mówi abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński, ale zaraz potem dodaje: - Natomiast ja głęboko ufam, że dobry stan zdrowia biskupa Błażeja, jego znajomość spraw diecezjalnych i to jak jest akceptowany i jak jest potrzebny w diecezji, ja głęboko ufam, że niezależnie jak rozstrzygnie Ojciec Święty - czy będzie miał przedłużone posługiwanie czy będzie rezygnacja przyjęta - to na pewno będzie dynamicznie obecny w życiu diecezji. Na ile będzie to ode mnie zależało, będzie obecny - powiedział abp Dzięga.

Biskup Marian Błażej Kruszyłowicz urodził się w Gliniszczach w diecezji grodzieńskiej. Jest franciszkaninem. Święcenia kapłańskie otrzymał 7. lutego 1960 roku w Łodzi. 9 grudnia 1989 roku został mianowany biskupem pomocniczym ówczesnej Diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. 6. stycznia 1990 roku konsekrowany przez papieża Jana Pawła II. Święcenia biskupie przyjął w Rzymie.