Metropolita Sawa, zwierzchnik Kościoła Prawosławnego w Polsce przewodniczył uroczystościom konsekracji cerkwi św. Mikołaja, która znajduje się u zbiegu ulic Zygmunta Starego i Starzyńskiego.

- Mam męża katolika, a moi rodzice są wyznania prawosławnego i czasami przychodzę tu, bo pamiętam jak miałam 10 lat i chodziłam do cerkwi. Mąż chodzi ze mną, idziemy do kościoła i do cerkwi. Jestem bardzo wzruszona, bo nigdy nie uczestniczyłam w podobnej uroczystości. Każdy nowy kościół, który powstał powinien być poświęcony, jeżeli ma być prawdziwym kościołem - mówili dziś parafianie z cerkwi św. Mikołaja.

- Wielu spoglądało z obawą czy się uda i kiedy się uda, czy dożyją - tłumaczy Grzegorz Makal, dyrygent parafialnego chóru. - Cerkwie są wznoszone w murowanych wolno stojących świątyniach przez dziesięciolecia. W Szczecinie stał się cud Boży i błogosławieństwo św. Mikołaja, które ewidentnie działa, że tak szybko udało się wszystko zrobić.

W uroczystościach poświęcenia cerkwi wziął udział m.in. Jego Eminencja Teofan - Metropolita Berliński i całych Niemiec. Był także pasterz Kościoła rzymskokatolickiego na Pomorzu Zachodnim metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga. Budowę cerki rozpoczęto w 2004 roku, a pierwsza liturgia odbyła się w grudniu 2009 roku w dzień patrona świątyni św. Mikołaja. Parafia prawosławna w Szczecinie liczy około 600 osób. Są to Białorusini, Grecy, Łemkowie, Polacy, Rosjanie oraz Ukraińcy.