Wigilia Paschalna rozpoczyna się w sobotni wieczór, ale liturgicznie należy już do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.

Najpierw jest liturgia światła, które symbolizuje Chrystusa rozświetlającego mroki naszego życia. - To noc, kiedy niebo łączy się z ziemią - mówi ks. Zbigniew Regucki. - To noc Zmartwychwstania. Nie ma świadków zmartwychwstania, nikt tego nie widział. Nikt nie potrafi opisać jak, kiedy i o której się to stało. Cud dzieje się poza czasem.

Dziś w Kościele Rzymskokatolickim święcimy też pokarmy - dodaje ks. Piotr Szatkowski, wicedyrektor Caritas Archidiecezji Szczecińsko - Kamieńskiej. - Jajko to symbol nowego życia, tak jak Chrystus zmartwychwstał do nowego życia, życia chwały. Tak samo chleb, wędlina, które są jak najbardziej też symbolem Baranka Paschalnego i pokonania śmierci. Sól ma z kolei chronić przed zepsuciem, bo nie chcemy, żeby nasze życie psuło się przez jakieś grzechy i upadki.

Liturgia Wigilii Paschalnej w szczecińskiej katedrze rozpocznie się o 21, a przewodniczyć jej będzie metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga.