Najpierw były całoroczne przygotowania do Marszu w siedzibie Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana, przepisywanie encykliki Humanea vitae o przekazywaniu życia na materiał, który dzis poniosą, potem przepisywanie haseł na plansze, wreszcie akcja oddawania krwi i zbierania pieluch dla domów samotnej matki. Dziś kulminacja, czyli marsz w obronie bezbronnych, nienarodzonych dzieci oraz wartości życia człowieka od poczęcia. Jak mówi jeden z organizatorów ks. Tomasz Kancelarczyk, takie marsze będą miały sens, dopóki w prawie będzie zgoda na zabicie chociaż jednego dziecka, a właśnie tak zabieg aborcji nazywa ks. Kancelarczyk. - Chcemy to podkreślać i na to uwrażliwiać - dodaje ksiądz Tomasz. - Uczestniczymy z naszymi malcami, także już nabywają wprawy - mówi ojciec, który z całą rodziną przeszedł w Marszu. - Uważamy, że należy bronić życie w każdej postaci. Co roku jest nas coraz więcej, także cieszymy się, że są w Polsce jeszcze ludzie, którzy potrafią opowiedzieć się za tym, żeby nie zabijać dzieci nienarodzonych - mówili szczecinianie uczestniczący w manifestacji w obronie życia. - Okazuje się, że te marsze życia, marsze dla rodziny, za godnością człowieka, za wolnością narodu, za wolnością słowa trzeba będzie chyba mnożyć - powiedział w homilii abp Andrzej Dzięga. - Wołamy o prawdę, o normalność, o miłość do człowieka, do Polski, do tej ziemi, do dziejów ojczystych, do naszego dziś i naszego jutro. Podczas mszy świętej część uczestników marszu podjęła się Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, czyli 9-miesięcznej modlitwy różańcowej w intencji jednego nienarodzonego dziecka. Od 2010 roku organizatorzy rozdali ponad 40 tys. znaczków przedstawiających stópki 11-tygodniowego nienarodzonego dziecka. W planach mają rozdanie kolejnych kilkunastu tysięcy modeli 10-tygodniowego nienarodzonego dziecka w skali 1:1, aby unaocznić młodym ludziom jak wygląda dziecko na tym etapie. Na Marszu, obok uczestników z całej Polski, była też grupa ze Słowacji. W maju 250 osób ze Szczecina wybiera się na Marsz dla Życia w Rzymie. Zobacz zdjęcia.