Przez trzy dni młodzież uczestniczyła w 50 różnych warsztatach: od dziennikarskich, przez muzyczne, po biblijne. Oprócz zabawy i zwiedzania miasta były też nabożeństwa oraz msza
święta.

- Każdy uczestnik mógł sobie wybrać warsztaty, ja zdecydowałam się akurat na zajęcia "Dziennikarstwo bez ściemy" - opowiada jedna z uczestniczek Dni Młodych. - Uczyliśmy się na nich czym jest dziennikarstwo, jak wygląda praca w telewizji, jak kręci się "live" oraz jak dobrze przeprowadzić wywiad.

- Było dużo pracy: od szykowania posiłków, po strojenie pomieszczeń - przyznaje jeden z wolontariuszy.

- Najbardziej podobał mi się pierwszy dzień, kiedy integrowaliśmy się, tańczyliśmy i bawiliśmy się wszyscy razem - mówi inna uczestniczka Dni.

- Ludzie przyjechali tu po to, by pokazać, że nie wstydzą się wiary - dodała kolejna.

Na zakończenie Dni Młodych odbyła się liturgia, której przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński, arcybiskup Andrzej Dzięga. - Dbajcie o tego ducha, polskiego i narodowego. O nasze: język, kulturę i gospodarkę, a także religię, modlitwę i życie rodzinne - mówił arcybiskup. - O to wszystko, co Polskę stanowi.

Kolejne Dni Młodych odbędą się za rok, ponownie w Gryficach.