Tym razem także będą spowiadać od godz. 22 do 6 rano. - Noc konfesjonałów na dobry początek, bo przed świętami trzeba się oczyścić - mówi szczecinianka. - Chodzę do kościoła i jak mam ochotę, to się spowiadam, więc teraz nie będę w tym uczestniczył - komentuje inny mieszkaniec.

Konfesjonał to szeroko otwarta brama radosnego życia - zapewnia abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński. - To brama do duchowego życia, nowa szansa dla człowieka. Przypomnij sobie człowieku i nie bój się podejść, zaczerpnij nowego życia, odetchnij, rozraduj się, bądź silniejszy duchowo i przeżywaj Paschę.

- Ta noc to czas często trudnych spowiedzi - podkreśla ks. Grzegorz Adamski, koordynator akcji. - Wtedy przychodzą Ci, którzy naprawdę tego potrzebują i te spowiedzi są głębokie.

Organizatorzy przygotowali też rachunek sumienia na smartfona, który pobrało już 12 tysięcy osób. Akcja rozpocznie się dziś o 22 i w niektórych kościołach (m.in. w katedrze i sanktuarium na Słonecznym) potrwa do 6 rano. Szczegóły na nockonfesjonalow.pl.