W Niedzielę Wielkanocną do wspólnego śniadania zasiadło kilkadziesiąt osób bezdomnych i samotnych. Przygotowali je wolontariusze Caritasu i Akcji Katolickiej przy parafii Matki Bożej Jasnogórskiej na Pomorzanach.
Były życzenia, dzielenie się jajkiem i tradycyjne potrawy, ale przede wszystkim... rodzinna atmosfera.
- Nie mam rodziny i bardzo się cieszę, że mogę tu być, bo jest wspaniała atmosfera. Nieraz samotność doprowadza do łez, a tu czuję wspólnotę - mówili uczestnicy śniadania.
- Zawsze wigilię i śniadanie wielkanocne robimy w dzień święta - tłumaczy Grzegorz Rutkowski z parafialnego oddziału Caritas. - Ta atmosfera jest najważniejsza.
Uczestnicy śniadania otrzymają też wielkanocne paczki żywnościowe.
- Nie mam rodziny i bardzo się cieszę, że mogę tu być, bo jest wspaniała atmosfera. Nieraz samotność doprowadza do łez, a tu czuję wspólnotę - mówili uczestnicy śniadania.
- Zawsze wigilię i śniadanie wielkanocne robimy w dzień święta - tłumaczy Grzegorz Rutkowski z parafialnego oddziału Caritas. - Ta atmosfera jest najważniejsza.
Uczestnicy śniadania otrzymają też wielkanocne paczki żywnościowe.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2012/thumb_480_0/2012-04-14_1334403131.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2012/thumb_480_0/2012-04-13_1334348231.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2012/thumb_480_0/2012-04-13_1334342101.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2012/thumb_480_0/2012-04-10_1334077831.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2012/thumb_480_0/2012-04-08_1333872001.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2012/thumb_480_0/2012-04-08_1333866261.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2012/thumb_480_0/2012-04-07_1333810481.jpg)