W niedzielę papież Franciszek ogłosi Matkę Teresę z Kalkuty świętą Kościoła Katolickiego. Kanonizacja albańskiej zakonnicy rozpocznie się o godzinie 10 na placu św. Piotra w Rzymie.
Matka Teresa z Kalkuty jest nazywana "matką ubogich". W 1950 roku założyła Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Miłości. Jest też laureatką Pokojowej Nagrody Nobla. W Szczecinie Na Bulwarze Gdańskim posługuje siedem sióstr z tego zgromadzenia. Na co dzień pomagają bezdomnym i potrzebującym.
Ks. Tomasz Ceniuch przez rok mieszkał w schronisku razem z bezdomnymi i pomagał siostrom.
- Mnie przekonuje radykalizm tego życia Matki Teresy, ale też tutaj życia sióstr. Czystość intencji, jednoznaczne służenie tym najuboższym z ubogich, których świat ma dzisiaj za nic - tłumaczy ks. Ceniuch.
Pan Andrzej od 18 lat korzysta z pomocy kalkucianek. Mieszka w namiocie w lesie.
- Przed wszystkim całkowicie była oddana biednym. Bezinteresownie pomagała ludziom. W warunkach, gdzie nie jeden człowiek zastanowiłby się czy może się zbliżyć na odległość paru metrów, ona wchodziła. W tych slumsach indyjskich, gdzie ludzie byli chorzy na trąd i inne bardzo ciężkie choroby. Podziwiam ją za to wszystko, co zrobiła dla tych biednych ludzi na całym świecie - mówi pan Andrzej.
Codziennie na obiadach przy domu Sióstr Misjonarek Miłości jest ponad 60 osób. W zimie nawet 200.
Zgodnie ze swoją regułą, kalkucianki nie udzielają wywiadów. W niedzielę po transmisji z Watykanu siostry wezmą udział w mszy św. dziękczynnej wraz ze swoimi podopiecznymi w szczecińskiej katedrze. Początek mszy o godzinie 15.
Matka Teresa z Kalkuty zmarła w 1997 roku w wieku 87 lat. Została ogłoszona błogosławioną sześć lat później, jeszcze przez papieża Jana Pawła II. W kwietniu 2015 roku papież Franciszek uznał cud potrzebny do jej kanonizacji. Sprawa dotyczyła Brazylijczyka, który mimo fatalnych rokowań lekarzy został uzdrowiony z ciężkiej choroby mózgu. Wydarzenie miało miejsce w 2008 roku, kiedy w niewytłumaczalny dla lekarzy sposób pacjent z wodogłowiem tuż przed operacją przestał odczuwać ból. W tym czasie jego żona i proboszcz rodzinnej parafii modlili się o uzdrowienie do Matki Teresy.
Ks. Tomasz Ceniuch przez rok mieszkał w schronisku razem z bezdomnymi i pomagał siostrom.
- Mnie przekonuje radykalizm tego życia Matki Teresy, ale też tutaj życia sióstr. Czystość intencji, jednoznaczne służenie tym najuboższym z ubogich, których świat ma dzisiaj za nic - tłumaczy ks. Ceniuch.
Pan Andrzej od 18 lat korzysta z pomocy kalkucianek. Mieszka w namiocie w lesie.
- Przed wszystkim całkowicie była oddana biednym. Bezinteresownie pomagała ludziom. W warunkach, gdzie nie jeden człowiek zastanowiłby się czy może się zbliżyć na odległość paru metrów, ona wchodziła. W tych slumsach indyjskich, gdzie ludzie byli chorzy na trąd i inne bardzo ciężkie choroby. Podziwiam ją za to wszystko, co zrobiła dla tych biednych ludzi na całym świecie - mówi pan Andrzej.
Codziennie na obiadach przy domu Sióstr Misjonarek Miłości jest ponad 60 osób. W zimie nawet 200.
Zgodnie ze swoją regułą, kalkucianki nie udzielają wywiadów. W niedzielę po transmisji z Watykanu siostry wezmą udział w mszy św. dziękczynnej wraz ze swoimi podopiecznymi w szczecińskiej katedrze. Początek mszy o godzinie 15.
Matka Teresa z Kalkuty zmarła w 1997 roku w wieku 87 lat. Została ogłoszona błogosławioną sześć lat później, jeszcze przez papieża Jana Pawła II. W kwietniu 2015 roku papież Franciszek uznał cud potrzebny do jej kanonizacji. Sprawa dotyczyła Brazylijczyka, który mimo fatalnych rokowań lekarzy został uzdrowiony z ciężkiej choroby mózgu. Wydarzenie miało miejsce w 2008 roku, kiedy w niewytłumaczalny dla lekarzy sposób pacjent z wodogłowiem tuż przed operacją przestał odczuwać ból. W tym czasie jego żona i proboszcz rodzinnej parafii modlili się o uzdrowienie do Matki Teresy.
Zobacz także
2017-06-19, godz. 17:26
Nowy szpital rehabilitacyjny w Szczecinie [ZDJĘCIA]
Dawny Szpital Miejski w Szczecinie od teraz jest Szpitalem Rehabilitacyjnym im. Świętego Karola Boromeusza.
» więcej
2017-06-18, godz. 12:18
Akademicka procesja Bożego Ciała. Studentki sypią kwiaty
Studenci z całego Szczecina wezmą dziś udział w procesji akademickiej Bożego Ciała. To nowa tradycja, którą tworzy Dominikańskie Duszpasterstwo Akademickie "Brama" w Szczecinie.
» więcej
2017-06-17, godz. 11:28
Sposób na wakacje, czyli rowerem z modlitwą
Blisko 600 kilometrów na dwóch kółkach w tydzień - taki plan mają uczestnicy Szczecińskiej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę. Start zaplanowano 3 lipca, zapisy cały czas trwają.
» więcej
2017-06-13, godz. 09:15
"Świadectwo - piątka z Poznania". Słuchowisko w Radiu Szczecin
We wtorek po Wiadomościach o 22 Radio Szczecin wyemituje słuchowisko "Świadectwo - piątka z Poznania". To historia pięciu wychowanków Salezjańskiego Oratorium św. Jana Bosko w Poznaniu, którzy za walkę w obronie ojczyzny zostali…
» więcej
2017-06-11, godz. 15:15
30 lat po wizycie Jana Pawła II. Szczecin pamięta
Dziękujemy za tamto dotknięcie, obecność, modlitwę, błogosławieństwo, ukierunkowanie i zasiew - mówił w niedzielę w szczecińskiej katedrze abp Andrzej Dzięga. Metropolita szczecińsko-kamieński przewodniczył mszy św. w 30…
» więcej
2017-06-11, godz. 09:07
Jubileusz arcybiskupa, a także festyny i wystawy w rocznicę wizyty papieża
Msza św. w Bazylice Archikatedralnej z udziałem biskupów całej metropolii, a także rodzinne festyny papieskie to główne punkty obchodów 30. rocznicy wizyty Jana Pawła II w Szczecinie.
» więcej
2017-06-11, godz. 08:06
Abp Andrzej Dzięga: o rodzinie, wizycie papieża i posłudze bp. Kazimierza Majdańskiego
Jan Paweł II mówił 30 lat temu na Jasnych Błoniach do małżeństw i całych rodzin. Podkreślał też ogromną rolę bp. Kazimierza Majdańskiego. Hierarcha, który wtedy stał na czele Kościoła na Pomorzu Zachodnim miał duży wpływ…
» więcej
2017-06-11, godz. 06:46
Jan Paweł II na Jasnych Błoniach - lat 30 minęło [WIDEO, ZDJĘCIA]
Wtedy spotkaliśmy się z naszym rodakiem, dziś wiemy, że doświadczyliśmy kontaktu ze świętym - tak swoje spotkanie z Janem Pawłem II wspominają Małgorzata i Janusz Modrzejewscy. O euforii, łzach szczęścia i radości, jaka panowała…
» więcej
2017-06-09, godz. 18:30
Abp Dzięga krytycznie na temat prawa o ochronie życia
Polskie prawo dotyczące ochrony życia nie jest optymalne, bo nigdy nie jest optymalne prawo, które jest sprzeczne samo w sobie, w którym jedna norma jest praktycznie przeciwna do drugiej - mówi abp Andrzej Dzięga.
» więcej
2017-06-09, godz. 12:10
Abp Dzięga: Pomoc dla uchodźców "tak", ale nie pod przymusem [WIDEO]
Metropolita szczecińsko-kamieński jest "za" pomocą uchodźcom, ale nie w atmosferze przymusu czy szantażu ze strony Unii Europejskiej. Arcybiskup Andrzej Dzięga w rozmowie z Radiem Szczecin odniósł się do tworzenia korytarzy human…
» więcej