Na scenie wystąpili tacy wokaliści jak m.in. Olek Różanek, Julia Kępisty czy Krzysztof Niewirowski. Akompaniowali im Krzysztof Baranowski na fortepianie oraz Maciej Kazuba na gitarze.

- To są te utwory, te melodie, te piosenki, które za mną chodziły podczas karnawału Solidarności. - To jest takie przypomnienie. - Uwielbiam takie utwory, trzeba je nagrać. - Szczególnie ostatnia aranżacja "Snu o Victorii" Riedela zwaliła mnie z nóg, bo on w życiu nie przypuszczał, że ze swoją melodią może stać się symbolem takiego okresu - komentowali słuchacze.

Pomiędzy utworami publiczność obejrzała fragmenty filmu Urszuli Dembińskiej o kobietach Solidarności z naszego regionu. Koncertu wysłuchał komplet publiczności.

Wcześniej w studiu S-1 odbyła się promocja książki pod tytułem "Mój Sierpień '80. Pomorze Zachodnie na drodze do wolności" wydanej przez Instytut Pamięci Narodowej. To zbiór relacji 35 osób, które opowiadają z własnego punktu widzenia jak rodziła się "Solidarność".

18 sierpnia 1980 roku w Stoczni im. Adolfa Warskiego w Szczecinie rozpoczął się strajk - cztery dni po tym, jak protestować zaczęli stoczniowcy w Gdańsku. Robotnicy domagali się m.in. utworzenia wolnych związków zawodowych, upamiętnienia ofiar grudnia 1970 roku oraz poprawy sytuacji ekonomicznej.

Negocjacje z rządem trwały dwa tygodnie. Ostatecznie zakończyły się podpisaniem "Porozumień Sierpniowych". Ich rezultatem było utworzenie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność".