Britney Spears z kolei zakochała się w przestępcy i to przez niego zeszła na złą drogę w utworze ,,Criminal". ,,But mama I'm in love with a criminal. And this type of love isn't rational, it's physical. Mama please don't cry. I will be all right. All reasons inside I just can't deny. Love the guy" - ,,Zakochałam się w przestępcy mamo. Wiem, nie jest to rozsądne, ale nie płacz, będzie dobrze".

W przeszłości oczywiście utwory o podobnej tematyce zdarzały się już nie raz. Michael Jackson wylansował w roku 1988 piosenkę o przebiegłym, nieuchwytnym przestępcy, który wdziera się do domu bezszelestnie i ucieka. Proces powstawania tej piosenki był dosyć długi i przeszła ona sporą ewolucję w stosunku do wersji pierwotnej. Zaczęło się od utworu zatytułowanego ,,Chicago 1945", który potem przeobraził się w piosenkę pt. ,,Al Capone", aż w końcu przybrał postać hitu, znanego nam pod tytułem ,,Smooth Criminal". Ofiarą przestępcy w tej piosence zostaje ostatecznie kobieta o imieniu Annie.

Jeden z najsłynniejszych hitów tego typu stworzył jednak w roku 1973 Bob Marley. Mowa oczywiście o piosence ,,I Shot The Sheriff”, przepełnionej czarnym humorem. Bohater utworu przyznaje się bowiem, że zastrzelił szeryfa, ale jest zirytowany, że wszyscy twierdzą, iż jego ofiarą był tak naprawdę zastępca szeryfa... ,,Nie! Ja zastrzeliłem samego szeryfa!" Śpiewa Bob Marley. ,,A zastrzeliłem go w obronie własnej, bo Szeryf John Brown zawsze mnie nienawidził. Za co mnie tak nienawidził? Nie wiem". Rok później swoją wersję tej piosenki wylansował Eric Clapton, a w latach 90. skutecznie przerobił ją Warren G. To tylko cztery kryminalne przypadki piosenek, ale detektywi z pewnością wyśledzą następne...