Mnie ten pierwszy singiel nie przekonywał. ,,Spider Web" to ładna piosenka, ale brak w niej tego ,,czegoś", co powodowałoby, że chce się do niej wracać i z tego powodu pewnie nie stała się przebojem. Obawiałem się, że cały album taki będzie, a tymczasem nie! Są tu utwory, które przyciągają ucho, choć z drugiej strony nie jest ich zbyt wiele. Na pewno mocną stroną tego wydawnictwa jest produkcja muzyczna. Zagrane jest to świetnie i brzmi doskonale. Tatiana wokalnie też w wysokiej formie, choć gdzieniegdzie nie ustrzegła się maniery ,,żaby". Gdyby tylko zdarzyło się na tej płycie więcej przekonywujących kompozycji... Tatiana postawiła na różnorodność, jakby chciała powiedzieć, patrzcie na jak wiele mnie stać! Zatem są tu ballady, ale też i żywiołowe kawałki, utrzymane w różnym tempie i klimacie. Dzięki temu każdy pewnie znajdzie tu coś dla siebie, ale chyba tylko zagorzali fani Tatiany będą z przyjemnością słuchać całej płyty. Ja wybieram dwa, może trzy utwory i zmykam.