Wielki mecz europejskich potęg i piłkarz, który wychował się w Mrzeżynie. Grzegorz Krychowiak zagra w środę w barwach Sevilli w finale Ligi Europy z Dnipro Dniepropietrowsk.
Zachodniopomorską miejscowość na Stadionie Narodowym w Warszawie będzie reprezentować nie tylko 25-letni piłkarz, bo na mecz wybiera się też kilkunastoosobowa grupa kibiców.
Organizatorem wyjazdu jest ojciec Grzegorza, Edward Krychowiak. Razem z pozostałymi synami i znajomymi przygotowali biało-czerwoną flagę z napisem Mrzeżyno, która zawiśnie na Stadionie Narodowym.
- Chciałbym żeby po 90 minutach na Stadionie Narodowym syn podniósł ten puchar. Dla narodu polskiego. Tego się nie da opisać, to są marzenia - tłumaczy Edward Krychowiak.
Matka piłkarza - Grażyna Krychowiak - meczów syna nie ogląda, bo za bardzo się denerwuje i boi się, że dozna kontuzji. Teraz pani Grażyna zrobi jednak wyjątek.
- Będę oglądać, ale na ściszonym telewizorze, chyba że Sevilla będzie prowadziła. Wtedy będę do końca, ale i tak nie będę siedziała na fotelu. Myślę, że wygrają 2 do 0.
Początek finału Ligi Europy o godzinie 20:45.
Grzegorz Krychowiak jest na drugim miejscu w rankingu najdroższych polskich piłkarzy. Z francuskiego Stade Reims do hiszpańskiej Sevilli trafił za sześć milionów euro.
Organizatorem wyjazdu jest ojciec Grzegorza, Edward Krychowiak. Razem z pozostałymi synami i znajomymi przygotowali biało-czerwoną flagę z napisem Mrzeżyno, która zawiśnie na Stadionie Narodowym.
- Chciałbym żeby po 90 minutach na Stadionie Narodowym syn podniósł ten puchar. Dla narodu polskiego. Tego się nie da opisać, to są marzenia - tłumaczy Edward Krychowiak.
Matka piłkarza - Grażyna Krychowiak - meczów syna nie ogląda, bo za bardzo się denerwuje i boi się, że dozna kontuzji. Teraz pani Grażyna zrobi jednak wyjątek.
- Będę oglądać, ale na ściszonym telewizorze, chyba że Sevilla będzie prowadziła. Wtedy będę do końca, ale i tak nie będę siedziała na fotelu. Myślę, że wygrają 2 do 0.
Początek finału Ligi Europy o godzinie 20:45.
Grzegorz Krychowiak jest na drugim miejscu w rankingu najdroższych polskich piłkarzy. Z francuskiego Stade Reims do hiszpańskiej Sevilli trafił za sześć milionów euro.
Zobacz także
2015-06-07, godz. 19:24
Olimpijki zakończyły sezon zwycięstwem
Piłkarki nożne Olimpii Szczecin zwycięstwem zakończyły rozgrywki o mistrzostwo Polski. Olimpijki w ostatnim w tym sezonie ligowym meczu pokonały na wyjeździe KKP Bydgoszcz 4:2.
» więcej
2015-06-07, godz. 18:19
Fatalne rozstrzygnięcia w II lidze dla naszych drużyn
Piłkarze Błękitnych Stargard Szczeciński nie awansowali do I ligi. Z drugą ligą po rocznym pobycie żegnają się piłkarze Kotwicy Kołobrzeg.
» więcej
2015-06-07, godz. 15:06
Błękitni z szansami na baraż o I ligę
Piłkarze Błękitnych Stargard Szczeciński i Kotwicy Kołobrzeg kończą w niedzielę rozgrywki o mistrzostwo II ligi.
» więcej
2015-06-06, godz. 11:20
Ryzykowna decyzja trenera Pogoni
Bez Radosława Janukiewicza i Maksymiliana Rogalskiego drużyna Pogoni Szczecin pojechała do Wrocławia na niedzielny, ostatni w tym sezonie mecz w ekstraklasie ze Śląskiem.
» więcej
2015-06-06, godz. 09:50
Wielkie ściganie na wodzie
Żeglarze z całego świata walczą o najwyższe laury w Dziwnowie. Na Zalewie Kamieńskim trwają eliminacje do Mistrzostw Świata i Europy w klasie Optimist.
» więcej