Nie będzie już King Wilków Morskich. Szczeciński klub koszykówki musi zmienić nazwę.
Władze za wszelką cenę chcą podkreślić jednak związek Szczecina z morzem, więc drużyna będzie nazywać się King Koniki Morskie. Wilki Morskie to też Stowarzyszenie Rybaków ze Świnoujścia założone w 1949 roku, które swoją nazwę zgłosiło do Urzędu Patentowego. W momencie awansu koszykarzy do ekstraklasy organizacja w sądzie upomniała się o prawa do nazwy.
Rybacy w ugodzie za dalsze wykorzystywanie nazwy zażądali pół miliona złotych, do czego przychylił się sąd - mówi dyrektor generalny klubu Piotr Wilento.
- Nie stać nas na to, żeby zapłacić takie pieniądze. Jesteśmy czarnym koniem rozgrywek, cały czas jest to nawiązanie do morskiego klimatu i charakteru drużyny - wyjaśnia Wilento.
Jak nowa nazwa podoba się zawodnikom?
- Wolę tego nie komentować. My jesteśmy od grania, a nie od myślenia na temat nazwy - mówił rzucający obrońca Paweł Kikowski.
Za zmianą nazwy klubu idzie też zmiana nazwy fan klubu. Koniki morskie to ryby, a więc wataha zmieni się w ławicę - tłumaczy szef kibicowskiej grupy Krzysztof Wójcik.
- Mamy też mały problem z maskotką, bo nie wiemy co zrobić z Kingusiem i chyba będziemy mu doklejać płetwy - tłumaczy Wójcik.
Stowarzyszenie Rybaków do sprawy ma odnieść na konferencji prasowej o godzinie 12.
Rybacy w ugodzie za dalsze wykorzystywanie nazwy zażądali pół miliona złotych, do czego przychylił się sąd - mówi dyrektor generalny klubu Piotr Wilento.
- Nie stać nas na to, żeby zapłacić takie pieniądze. Jesteśmy czarnym koniem rozgrywek, cały czas jest to nawiązanie do morskiego klimatu i charakteru drużyny - wyjaśnia Wilento.
Jak nowa nazwa podoba się zawodnikom?
- Wolę tego nie komentować. My jesteśmy od grania, a nie od myślenia na temat nazwy - mówił rzucający obrońca Paweł Kikowski.
Za zmianą nazwy klubu idzie też zmiana nazwy fan klubu. Koniki morskie to ryby, a więc wataha zmieni się w ławicę - tłumaczy szef kibicowskiej grupy Krzysztof Wójcik.
- Mamy też mały problem z maskotką, bo nie wiemy co zrobić z Kingusiem i chyba będziemy mu doklejać płetwy - tłumaczy Wójcik.
Stowarzyszenie Rybaków do sprawy ma odnieść na konferencji prasowej o godzinie 12.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Dziwne, powiedzenie/frazes: "wilk morski" zdaje się być na tyle powszechne w użyciu że wszelkie opatentowanie tego nie powinno mieć miejsca. Ktoś tu był chyba "leniem patentowanym" :-)
Prima Aprilis? ;)
Nie wiem co za prawo mamy,ale to jest idiotyzm. Nazwa wilki morskie nie powinna być opatentowana, równie dobrze można opatentować słowo "marynarz" lub "morze" jak sobie ktoś założy stowarzyszenie pod taką nazwą??koniec świata...
Zobacz także
2016-04-16, godz. 16:24
Zapaśnik z Białogardu z olimpijską kwalifikacją
Murad Gadżijew zwyciężył trzy walki i dostał się do finału turnieju kwalifikacyjnego w Serbii. Tym samym jest pierwszym polskim zapaśnikiem, który zapewnił sobie awans na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro.
» więcej
2016-04-16, godz. 13:54
Olimpia uległa morskiej nawałnicy
Szczecinianki przegrały ze Sztormem Gdańsk 0:1 w sobotnim meczu ekstraligi piłkarskiej kobiet.
» więcej
2016-04-16, godz. 12:35
Pogoń ze Stalą o ekstraklasę
Piłkarze ręczni Pogoni powracają do ligowych zmagań ligowych po trzytygodniowej przerwie spowodowanej meczami reprezentacji Polski.
» więcej
2016-04-16, godz. 12:00
Głowacki: Chcę pokazać ładny boks
Pochodzący z Wałcza Krzysztof Głowacki w nocy z soboty na niedzielę (polskiego czasu) będzie bronił tytułu zawodowego mistrza świata.
» więcej
2016-04-15, godz. 19:52
Pogoń znów na remis. W Szczecinie podział punktów z Ruchem [WIDEO, ZDJĘCIA]
Piłkarze Pogoni zgodnie z tradycją. Szczecinianie zremisowali z Ruchem Chorzów 1:1 w inauguracyjnym meczu grupy mistrzowskiej ekstraklasy.
» więcej