Przewagę mieli Portugalczycy i gdy w pierwszej połowie w 31 minucie gola na 1:0 strzelił Nani, wydawało się, że wszystko przebiega według ustalonego wcześniej scenariusza. Ale Islandczycy w drugiej połowie potrafili bardzo nieprzyjemnie zaskoczyć Cristiano Ronaldo i jego kolegów. 50 minuta, wrzutka w pole karne, złe zachowanie obrońców Portugalii i ładnym wolejem Bjarnason wyrównał wynik meczu.

Podrażnieni podopieczni trenera Fernando Santosa rzucili się do ataków, mieli swoje okazje, ale i Islandczycy mogli wyjść na prowadzenie. Ostatnie sekundy doliczonego czasu gry, rzut wolny z 33 metrów - do piłki podchodzi Ronaldo i trafia w mur. Ale jeden z Islandczyków dotknął piłki ręką. Mamy powtórkę - znowu Ronaldo - i znowu w mur. Tym sposobem Islandczycy w pierwszym występie na wielkiej piłkarskiej imprezie zdobyli pierwszy punkt.

Portugalia – Islandia 1:1 (1:0)
Bramki: Nani 31’ – Bjarnason 50’

Portugalia: Rui Patricio - Raphael Guerreiro, Pepe, Ricardo Carvalho, Vieirinha - Andre Gomes (84. Eder), Danilo, Joao Moutinho (71. Renato Sanches), Joao Mario (76. Ricardo Quaresma) - Cristiano Ronaldo, Nani.

Islandia: Hannes Halldorsson - Birkir Saevarsson, Ragnar Sigurdsson, Kari Arnason, Ari Skulason - Johann Gudmundsson (90. Elmar Bjarnason), Aron Gunnarsson, Gylfi Sigurdsson, Birkir Bjarnason - Kolbeinn Sigthorsson (81. Alfred Finnbogason), Jon Dadi Boedvarsson Żółta kartka - Islandia: Birkir Bjarnason, Alfred Finnbogason.

O ME można też poczytać w naszym serwisie internetowym: radioszczecin.pl/euro.

Tabela grupy F na EURO 2016.