Polacy zagrali lepiej niż z Brazylią, ale nadal nie na tyle dobrze, by odnieść pierwsze zwycięstwo w turnieju olimpijskim.
Porażka z Brazylią na inaugurację zmagań w Rio de Janeiro ustawiła sytuację Polaków. Spotkanie z Niemcami podopieczni Talanta Dujszebajewa musieli wygrać, by wciąż liczyć się w walce o pierwsze miejsce w grupie.
Polacy zaczęli dobrze, nie pozwolili rywalom na szybkie wypracowanie przewagi, ale też było widać, że rywale łatwiej organizują bramkowe okazje, a w defensywie popełniają mniej fauli. Nasi kadrowicze mieli z tym kłopoty i po 13. minutach Niemcy prowadzili już 9:6.
Kilka minut lepszej gry i po rzucie Kamila Syprzaka był już remis 11:11 (20. minuta). Obrotowy trafił w sytuacji, gdy nasza reprezentacja grała w osłabieniu. Od tego momentu rozpoczął się fragment meczu, gdy zespoły na zmianę rzucały bramki, ale to Niemcy cały czas uciekali.
W samej końcówce I połowy Polacy znów zatracili skuteczność (pudła Łukasza Gieraka i Michała Szyby w dobrych sytuacjach), a Niemcy ponownie odskoczyli.
Po przerwie nasi chcieli szybko zaatakować, ale w pośpiechu gubili się w ataku bądź pudłowali. Spokojniejsi przeciwnicy popełniali mniej błędów, a w ataku byli prawie bezbłędni. Prowadzili w 40. minucie 22:18 i to była duża przewaga. Po pięciu minutach biało-czerwoni przegrywali już tylko 21:22 i przechwycili piłkę, ale kontry nie wykorzystał Michał Jurecki. Fantastycznie wybronił Andreas Wolff.
Zmarnowana okazja bardzo się zemściła na Polakach. Po kolejnych trzech minutach Niemcy znów odskoczyli na 25:21, a w 51. minucie było nawet 28:23. Polacy nie spasowali, ale recepty na dobrze dysponowanego przeciwnika nie znaleźli.
Polska - Niemcy 29:32 (14:16)
Polska: Piotr Wyszomirski, Sławomir Szmal - Karol Bielecki 10, Kamil Syprzak 4, Krzysztof Lijewski 3, Michał Jurecki 3, Łukasz Gierak 2, Michał Daszek 2, Przemysław Krajewski 2, Michał Szyba 1, Bartosz Jurecki 1, Mateusz Jachlewski 1, Mateusz Kus 0, Adam Wiśniewski 0.
Najwięcej dla Niemców - Uwe Gensheimer i Fabian Wiede po 5.
W czwartek o 16.30 Polacy zagrają z nieobliczalnym Egiptem. Muszą wygrać, by liczyć się w walce o ćwierćfinał i przystępować do spotkań ze Słowenią i Szwecją w lepszych nastrojach.
Polacy zaczęli dobrze, nie pozwolili rywalom na szybkie wypracowanie przewagi, ale też było widać, że rywale łatwiej organizują bramkowe okazje, a w defensywie popełniają mniej fauli. Nasi kadrowicze mieli z tym kłopoty i po 13. minutach Niemcy prowadzili już 9:6.
Kilka minut lepszej gry i po rzucie Kamila Syprzaka był już remis 11:11 (20. minuta). Obrotowy trafił w sytuacji, gdy nasza reprezentacja grała w osłabieniu. Od tego momentu rozpoczął się fragment meczu, gdy zespoły na zmianę rzucały bramki, ale to Niemcy cały czas uciekali.
W samej końcówce I połowy Polacy znów zatracili skuteczność (pudła Łukasza Gieraka i Michała Szyby w dobrych sytuacjach), a Niemcy ponownie odskoczyli.
Po przerwie nasi chcieli szybko zaatakować, ale w pośpiechu gubili się w ataku bądź pudłowali. Spokojniejsi przeciwnicy popełniali mniej błędów, a w ataku byli prawie bezbłędni. Prowadzili w 40. minucie 22:18 i to była duża przewaga. Po pięciu minutach biało-czerwoni przegrywali już tylko 21:22 i przechwycili piłkę, ale kontry nie wykorzystał Michał Jurecki. Fantastycznie wybronił Andreas Wolff.
Zmarnowana okazja bardzo się zemściła na Polakach. Po kolejnych trzech minutach Niemcy znów odskoczyli na 25:21, a w 51. minucie było nawet 28:23. Polacy nie spasowali, ale recepty na dobrze dysponowanego przeciwnika nie znaleźli.
Polska - Niemcy 29:32 (14:16)
Polska: Piotr Wyszomirski, Sławomir Szmal - Karol Bielecki 10, Kamil Syprzak 4, Krzysztof Lijewski 3, Michał Jurecki 3, Łukasz Gierak 2, Michał Daszek 2, Przemysław Krajewski 2, Michał Szyba 1, Bartosz Jurecki 1, Mateusz Jachlewski 1, Mateusz Kus 0, Adam Wiśniewski 0.
Najwięcej dla Niemców - Uwe Gensheimer i Fabian Wiede po 5.
W czwartek o 16.30 Polacy zagrają z nieobliczalnym Egiptem. Muszą wygrać, by liczyć się w walce o ćwierćfinał i przystępować do spotkań ze Słowenią i Szwecją w lepszych nastrojach.
Zobacz także
2016-11-08, godz. 21:12
Kiedy Pogoń zagra o półfinał PP?
Znamy dokładny termin rewanżowego meczu piłkarzy Pogoni Szczecin z Puszczą Niepołomice w ćwierćfinale Pucharu Polski.
» więcej
2016-11-08, godz. 17:19
Prezydent Szczecina docenił sportowców [ZDJĘCIA]
Ponad 150 zawodników i zawodniczek otrzymało we wtorek od Piotra Krzystka listy gratulacyjne oraz sportowe plecaki.
» więcej
2016-11-07, godz. 20:35
"To była dobra reklama futsalu w Szczecinie"
To był horror bez szczęśliwego zakończenia dla Pogoni 04. Szczecinianie przegrali z Clearexem Chorzów 4:5 w poniedziałkowym meczu ekstraklasy futsalu.
» więcej
2016-11-07, godz. 16:58
Mecz z Borussią bez kibiców Legii
Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów bez kibiców Legii Warszawa. Mecz z Borussią Dortmund fani stołecznej drużyny obejrzą w domach, a nie na stadionie.
» więcej
2016-11-07, godz. 10:43
P04 ostrożna przed byłym mistrzem
Halowi piłkarze Pogoni 04 po dwutygodniowej przerwie spowodowanej meczami reprezentacji Polski powracają do ligowych rozgrywek.
» więcej