Siatkarze Espadonu Szczecin przegrali z wicemistrzem kraju Asseco Resovią Rzeszów 0:3 (w setach do 21, 20 i 22) w drugiej kolejce Plus Ligi.
Spotkanie było wyjątkowe dla środkowego Espadonu Łukasza Perłowskiego, który po 14 latach gry w Rzeszowie trafił do Szczecina. - Chciałem zaprezentować się z jak najlepszej strony, ale troszeczkę mi nie wyszło. Nasza gra była jednak dużo lepsza niż z Kędzierzynem. W końcówkach trochę traciliśmy głowę i przeciwnicy grali troszeczkę lepiej, ale faktycznie do tych 20 graliśmy bardzo wyrównanie, a nawet w którymś secie prowadziliśmy. Także cieszy to, że każdy nasz kolejny mecz z takimi dobrymi zespołami wygląda coraz lepiej - komentował po meczu.
14 października, w kolejnym meczu Plus Ligi, siatkarze Espadonu zmierzą się w Szczecinie z AZS-em Politechnika Warszawska.
Zobacz także
2016-08-13, godz. 02:05
Szczeciński arbiter sędziował gwiazdom NBA
Piotr Pastusiak był jednym z trzech sędziów, którzy prowadzili spotkanie koszykarzy USA z Serbią.
» więcej
2016-08-12, godz. 23:57
Damian Zieliński bez sukcesu w Rio
Kolarz torowy Piasta Szczecin bardzo dobrze wypadł w eliminacjach sprintu, ale w pucharowej rozgrywce doznał dwóch bolesnych porażek.
» więcej
2016-08-12, godz. 23:34
Skrzypulec odrabia straty, Ziemiński walczy o pierwszą dziesiątkę
Agnieszka Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin) zajęła 3. miejsce w jedynym piątkowym wyścigu klasy 470. Dzięki temu są na 10. pozycji w klasyfikacji generalnej.
» więcej
2016-08-12, godz. 19:49
Lekkoatleci rozpoczęli zmagania w Rio. Pierwszy rekord świata
Za nami pierwszy finał w lekko atletyce podczas IO i od razu mocny akcent. Almaz Ayana z Etiopii wygrała bieg na 10 km z nowym rekordem świata.
» więcej
2016-08-12, godz. 19:34
Sawrymowicz daleko od finału
Pływak MKP Szczecin wystąpił na olimpijskim basenie w Rio de Janeiro. Nie liczył się jednak w walce o finał.
» więcej