Napastnik Pogoni Szczecin przed wykonaniem rzutu karnego w meczu z Lechią Gdańsk podniósł wafelek rzucony w jego kierunku z trybun i go zjadł.
Frączczak był skutecznym egzekutorem "jedenastki" i zdobył bramkę na wagę remisu Pogoni. Była to piąta bramka napastnika w tym sezonie. Dorobek mógłby być lepszy, ale w pierwszej części sezonu zawodnik grał na prawej obronie.
Frączczak gra w Pogoni Szczecin od 2011 roku i nie planuje transferu do innego polskiego zespołu.
- Tak mocno zżyłem się ze Szczecinem, że nie chciałbym transferem do innego polskiego klubu psuć to, co dotychczas sobie wypracowałem w Pogoni. A zagranica? Ciężko coś powiedzieć - zależy, jaki byłby to kierunek i jaka oferta - stwierdził zawodnik o najdłuższym obecnie stażu w szczecińskim zespole. Jego kontrakt jest ważny do czerwca 2018 roku.
Posłuchaj całej rozmowy z Adamem Frączczakiem
Zobacz także
2016-11-06, godz. 18:15
King mocniejszy od Stali [ZDJĘCIA]
Drużyna King Szczecin pokonała na swoim parkiecie Stal Ostrów 102:83 w ekstraklasie koszykarzy.
» więcej
2016-11-06, godz. 17:44
Pogoń Baltica wysoko wygrała w Kościerzynie
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin nie miały w niedzielę żadnych problemów z odniesieniem ligowego zwycięstwa na Kaszubach.
» więcej
2016-11-06, godz. 17:40
Chemik wygrał, ale musiał się namęczyć w Rzeszowie
Siatkarki Chemika Police wygrały mecz, ale straciły pierwszy punkt w Orlen Lidze. Mistrzynie Polski pokonały w Rzeszowie Developres 3:2 w czwartej kolejce rozgrywek.
» więcej
2016-11-06, godz. 16:29
Furia fanów FC Nantes. Próbowali zaatakować prezesa klubu
Nie bałem się, nie jestem chłopcem żebym miał się ich przestraszyć - mówił Waldemar Kita, biznesmen pochodzący ze Szczecina, obecnie prezes francuskiego klubu.
» więcej