Napastnik Pogoni Szczecin przed wykonaniem rzutu karnego w meczu z Lechią Gdańsk podniósł wafelek rzucony w jego kierunku z trybun i go zjadł.
Frączczak był skutecznym egzekutorem "jedenastki" i zdobył bramkę na wagę remisu Pogoni. Była to piąta bramka napastnika w tym sezonie. Dorobek mógłby być lepszy, ale w pierwszej części sezonu zawodnik grał na prawej obronie.
Frączczak gra w Pogoni Szczecin od 2011 roku i nie planuje transferu do innego polskiego zespołu.
- Tak mocno zżyłem się ze Szczecinem, że nie chciałbym transferem do innego polskiego klubu psuć to, co dotychczas sobie wypracowałem w Pogoni. A zagranica? Ciężko coś powiedzieć - zależy, jaki byłby to kierunek i jaka oferta - stwierdził zawodnik o najdłuższym obecnie stażu w szczecińskim zespole. Jego kontrakt jest ważny do czerwca 2018 roku.
Posłuchaj całej rozmowy z Adamem Frączczakiem
Zobacz także
2016-11-07, godz. 16:58
Mecz z Borussią bez kibiców Legii
Kolejne spotkanie w Lidze Mistrzów bez kibiców Legii Warszawa. Mecz z Borussią Dortmund fani stołecznej drużyny obejrzą w domach, a nie na stadionie.
» więcej
2016-11-07, godz. 10:43
P04 ostrożna przed byłym mistrzem
Halowi piłkarze Pogoni 04 po dwutygodniowej przerwie spowodowanej meczami reprezentacji Polski powracają do ligowych rozgrywek.
» więcej
2016-11-06, godz. 22:02
Polska przegrała, ale szans na Euro nie straciła
Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych doznała drugiej porażki w eliminacjach do mistrzostw Europy w Chorwacji.
» więcej
2016-11-06, godz. 20:52
Trwa fantastyczna seria koszykarzy Spójni Stargard w I lidze
W ósmym ligowym meczu Spójnia odniosła ósme zwycięstwo. Drużyna trenera Krzysztofa Koziorowicza pokonała w niedzielę na wyjeździe SKK Siedlce 75:74.
» więcej