Siatkarki Chemika Police zdobyły Puchar Polski. W niedzielę, w finałowym meczu w Zielonej Górze, broniące trofeum policzanki pokonały drużynę Budowlanych Łódź 3:0, w setach do 23, 16 i 16.
To szósty w historii polickiego klubu Puchar Polski. Po raz siódmy natomiast krajowy Puchar zdobyła środkowa Chemika, Katarzyna Gajgał-Anioł. Wcześniej wywalczyła go grając w BKS-ie Bielsko-Biała, Muszyniance Muszyna i w Chemiku Police.
Za najlepszą zawodniczkę finałowego turnieju o PP uznana została siatkarka Chemika - Malwina Smarzek. W nagrodę dostała 10 tysięcy złotych. Dodatkowo reprezentantka Polski została uznana za najlepszą przyjmującą finałowego turnieju i zgarnęła kolejne pięć tysięcy złotych.
Chemik Police za zdobycie Pucharu Polski otrzymał 100 tysięcy złotych nagrody.
Zobacz także
2017-01-30, godz. 12:24
Starcie liderów w Pucharze Polski
Prowadzące w tabeli Orlen Ligi siatkarki Chemika Police zmierzą się w poniedziałek w stolicy z najlepszym zespołem pierwszoligowych rozgrywek Wisłą Warszawa w ćwierćfinale Pucharu Polski.
» więcej
2017-01-29, godz. 21:18
King lepszy od dwa punkty. Udany wyjazd do Lublina
Koszykarze drużyny King Szczecin od zwycięstwa rozpoczęli rewanżową rundę rozgrywek o mistrzostwo Polski. Popularne Wilki Morskie pokonały w niedzielę na wyjeździe Start Lublin 79:77.
» więcej
2017-01-29, godz. 18:04
Szczecińscy koszykarze w środku stawki w Młodzieżowej Lidze Mistrzów
Trzy zwycięstwa i dwie porażki to dorobek drużyny Solven BC Szczecin w rozgrywkach European Youth Basketball League odbywających się w naszym mieście.
» więcej
2017-01-29, godz. 17:09
Niemiec wygrał konkurs skoków. Jak wypadli Polacy?
Kamil Stoch zajął piąte miejsce w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich, które odbyły się w Willingen w Niemczech. Zwyciężył Niemiec Andreas Wellinger.
» więcej
2017-01-28, godz. 19:58
Twierdza Stargard padła
Koszykarze Spójni po dziewięciu zwycięstwach w I lidze na własnym parkiecie zeszli z boiska pokonani. Drużyna trenera Krzysztofa Koziorowicza przegrała w sobotę z Biofarmem Basket Poznań 62:71.
» więcej