Piłkarze Pogoni przegrali na swoim stadionie z Lechem Poznań 0:1 w rewanżowym półfinałowym meczu Pucharu Polski.
Jeden z wyróżniających się graczy Dumy Pomorza Marcin Listkowski nie ukrywał żalu i smutku po przegranej z Lechem i zakończeniu pucharowej przygody.
- Na pewno to boli podwójnie. W takim meczu, gdzie tworzymy dużo sytuacji, przez większość spotkania kontrolujemy i Lech w pierwszej połowie robi pół akcji i strzela nam bramkę. To boli podwójnie. Naszym celem przed meczem był awans i bardzo chcieliśmy wygrać. Nie liczyło się ile, ale chcieliśmy wygrać. Nie udało się, zabrakło niewiele - mówił Listkowski.
Zwycięskiego gola dla poznańskiej lokomotywy zdobył pod koniec pierwszej połowy były zawodnik Pogoni - Marcin Robak, którego kibice gdy opuszczał boisko w 58 minucie nagrodzili brawami.
- Kibice zachowali się bardzo fajnie, bo podziękowali mi za grę mimo, że gram w Lechu Poznań. Dwa lata spędzone w Szczecinie były dla mnie udane, nie raz kibicom dawałem radość przez strzelanie bramek. Dlatego ta relacja między mną a kibicami jest taka fajna. Mogę im z góry podziękować za miłe przyjęcie i życzyć powodzenia w następnych meczach - mówił Robak.
W najbliższym meczu Lotto ekstraklasy piłkarze Pogoni w sobotę w Szczecinie zmierzą się z Arką Gdynia.
Jeden z wyróżniających się graczy Dumy Pomorza Marcin Listkowski nie ukrywał żalu i smutku po przegranej z Lechem i zakończeniu pucharowej przygody.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Wyślijcie tych kopaczy do PUP-u. Jak można mieć przewagę i przegrać. To pokazuje tak na prawdę poziom tych kopaczy. Czyżby Pogoń nie miała żadnych rezerw czy też młodzików, których można wypuścić na boisko?
Przestańcie nazywać ich Dumą Pomorza bo na ten tytuł trzeba sobie zasłużyć a z tego co ostatnio pokazują to daleka droga przed nimi.
A z drugiej strony na przyszłość to nie pozwólcie tym Jonaszom (Radio Szczecin) wypowiadania się w temacie jakichkolwiek istotnych wydarzeń sportowych czy innych prób. Jak zaczęli się podniecać tym dziadkiem co to w kajaku przez Atlantyk to skończył zaraz na "pierwszym zakręcie", teraz ci kopacze. Ech szkoda gadać.
To pewnie wina czwartej trybuny w pierwszej lidze będzie lepiej !
Takim partaczą Pogoni , Krzystek chce stadion za 180mln wybudować
bardzo zdolny były prezydent bo mam nadzieje że wkrótce koniec jego nieudolnych decyzji !!!
Zobacz także
2017-04-08, godz. 13:49
Ostatni dzwonek(syrena) dla Pogoni
Tylko zwycięstwo to hasło piłkarzy Pogoni Szczecin na sobotni mecz z Arką Gdynia w Lotto Ekstraklasie. Na stadionie zabrzmi też portowa syrena. Portowcy w tym roku tylko raz zdobyli komplet punktów, kiedy to 13 lutego pokonali Piasta…
» więcej
2017-04-08, godz. 11:35
Ciężki mecz na zakończenie sezonu zasadniczego
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni meczem z Górnikiem Zabrze zakończą sezon zasadniczy Superligi.
» więcej
2017-04-08, godz. 07:48
Finał na wyciągnięcie ręki. Decydujący mecz Chemika
Siatkarki Chemika Police zagrają w sobotę o awans do finału play-off Orlen Ligi. Drużyna trenera Jakuba Głuszaka zmierzy się z Developresem SkyRes Rzeszów w rewanżowym półfinałowym meczu play-off.
» więcej
2017-04-08, godz. 07:47
Wicemistrz kontra mistrz Polski. Hit Superligi w Szczecinie
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica zmierzą się w sobotę z obrońcą mistrzowskiego tytułu MKS-em Selgros Lublin w walce o punkty w grupie mistrzowskiej ligowych rozgrywek.
» więcej
2017-04-07, godz. 17:17
Na Arkę bez kapitana
Piłkarze Pogoni Szczecin bez swojego kapitana zagrają w sobotnim meczu z Arką Gdynia w Lotto Ekstraklasie.
» więcej