W tegorocznej, siódmej już edycji Mini Mundialu, wystąpią młodzi piłkarze - chłopcy i dziewczęta - z dziewięciu gmin.

- Mecze, w dwóch kategoriach wiekowych, rozegrają uczniowie klas 3-4 oraz 5-6 - mówi organizator turnieju Jarosław Marendziak. - Koncepcja polega na tym, żeby dzieci mogły uczestniczyć w prawdziwym mundialu. Dlatego tak poważne losowanie i dbałość o stroje narodowe, dlatego komentujemy wszystkie spotkania, które odbywają się w gminach. To nie ma być jeden dzień, ale przygoda, którą przeżywają też po zakończeniu eliminacji. Nie tylko ci, którzy jadą na wielki finał.

W zawodach udział biorą chłopcy, ale w każdej drużynie obowiązkowo muszą być też dziewczynki.

- Turniej to znakomita szansa na wybicie się dla przyszłych gwiazd sportu - uważa Henryk Wawrowski, były obrońca Arkonii Szczecin i Pogoni Szczecin, reprezentant Polski i medalista olimpijski. - Myślę, że jak te maluszki będą grać, to być może zobaczymy na boiskach przyszłych Lewandowskich, Piszczków, ale nie to jest najważniejsze. Najważniejszy jest cel i zaangażowanie dzieci i nauczycieli. Trzeba przyjść na mecz i to zobaczyć.

W siódmej edycji Netto Mini Mundialu weźmie udział około tysiąca dzieci (z Cedyni, Drawska Pomorskiego, Świnoujścia, Choszczna, Międzyzdrojów, Polic, Gościna, Goleniowa i Dźwirzyna). Pierwszy turniej eliminacyjny rozegrany będzie 5 maja w Cedyni. Finał miesiąc później - 5 czerwca na stadionie Pogoni w Szczecinie.