Prawdziwi twardziele rywalizują w niedzielę w szczecińskim triathlonie. W zawodach bierze udział kilkuset zawodników.
Trzeba się w nich zmierzyć z pływaniem, jazdą na rowerze oraz bieganiem. Pierwsza grupa startująca w "połówce", czyli na łącznym dystansie 112,99 km rozpoczęła rywalizację od zmagań w Odrze między Trasą Zamkową a Mostem Długim.
- Jest na pewno stres. Miałem startować w Szczecinie w ubiegłym roku, nie udało się. W tym roku powracam - mówił przed startem młody mężczyzna. - Oby nie było tylko super gorąco.
- Na rowerze jadę najwolniej, pływam chyba dość dobrze, bo jestem ratownikiem wodnym. Mam nadzieję, że nie utonę. Najwyżej koledzy mnie wyłowią - zapowiadała swój start kolejna uczestniczka.
O 9:30 rozpoczęła się rywalizacja sprinterska na dystansie 28,25 km, a o 10 na "ćwiartce". Tu pełna trasa liczyła 56,5 km. W sprincie - jako jedyna sztafeta - wystartowała ekipa Radia Szczecin - Małgorzata Czyleko w pływaniu, Jarosław Gowin na rowerze i Radosław Jaczmiński w bieganiu. Zmieścili się w czasie 1 godzina i 15 minut.
- To nasz debiut. Czuję się kompletnie nieprzygotowany. Czuję się jako jeden z najgorszych. Zobaczymy jak to się skończy. Niektórzy narzucili szaleńcze tempo - opowiadał jeszcze w trakcie rywalizacji Jarek Gowin.
- Był moment kryzysowy na ostatnim podbiegu, ale generalnie było z górki - mówił Radek Jaczmiński. - Jesteśmy najlepszą sztafetą w szczecińskim triathlonie. Co prawda wśród sztafet wystartowaliśmy tylko my, ale sukcesu nikt nam nie odbierze.
Linię mety minęli już wszyscy ci, którzy wystartowali w sprincie, czyli na dystansie 28 km 250 metrów. Z łącznym czasem 1 godzina 1 minuta i 26 sekund na pierwszym miejscu uplasował się Mateusz Kaźmierczak. Zawody w pływaniu, jeździe na rowerze i bieganiu ukończyła też już część zawodników na dystansie 56,5 km, czyli ćwiartce. W tej grupie jako pierwszy na mecie pojawił się Marek Jaskółka. Na ukończenie triathlonu potrzebował 1 godzinę 53 minuty i 40 sekund.
- Mieliśmy naprawdę świetne warunki. Pogoda dopisuje. Czułem się bardzo dobrze. W tym roku nie startowałem za dużo, ale udało mi się solidnie przygotować do dzisiejszych zawodów - powiedział Jaskółka.
Z kolei na "połówce", czyli łącznym dystansie prawie 113 km z czasem 3 godziny 59 minut i 23 sekundy najlepszy okazał się Marek Szewczyk.
Zakończenie zawodów jest planowane na mniej więcej 17:30. Wtedy też odbędzie się ceremonia wręczenia nagród. Szczeciński triathlon odbywa się po raz czwarty.
W związku z dzisiejszym triathlonem w Szczecinie zamknięta jest ulica Jana z Kolna, od Mostu Długiego do ul. Kapitańskiej a także sam Most Długi. Zamknięte są także ulice w rejonie katedry - Mariacka, Koński Kierat, Tkacka, Grodzka, Staromiejska i Plac Orła Białego.
Samochody nie będą dziś mogły poruszać się po wewnętrznych pasach ulicy Energetyków, Gdańskiej, Mostu Pionierów, Eskadrowej, Hangarowej, Struga i Zwierzynieckiej. Na skrzyżowaniach wzdłuż trasy triathlonu ruchem kierować będzie policja i służby miejskie.
- Jest na pewno stres. Miałem startować w Szczecinie w ubiegłym roku, nie udało się. W tym roku powracam - mówił przed startem młody mężczyzna. - Oby nie było tylko super gorąco.
- Na rowerze jadę najwolniej, pływam chyba dość dobrze, bo jestem ratownikiem wodnym. Mam nadzieję, że nie utonę. Najwyżej koledzy mnie wyłowią - zapowiadała swój start kolejna uczestniczka.
O 9:30 rozpoczęła się rywalizacja sprinterska na dystansie 28,25 km, a o 10 na "ćwiartce". Tu pełna trasa liczyła 56,5 km. W sprincie - jako jedyna sztafeta - wystartowała ekipa Radia Szczecin - Małgorzata Czyleko w pływaniu, Jarosław Gowin na rowerze i Radosław Jaczmiński w bieganiu. Zmieścili się w czasie 1 godzina i 15 minut.
- To nasz debiut. Czuję się kompletnie nieprzygotowany. Czuję się jako jeden z najgorszych. Zobaczymy jak to się skończy. Niektórzy narzucili szaleńcze tempo - opowiadał jeszcze w trakcie rywalizacji Jarek Gowin.
- Był moment kryzysowy na ostatnim podbiegu, ale generalnie było z górki - mówił Radek Jaczmiński. - Jesteśmy najlepszą sztafetą w szczecińskim triathlonie. Co prawda wśród sztafet wystartowaliśmy tylko my, ale sukcesu nikt nam nie odbierze.
Linię mety minęli już wszyscy ci, którzy wystartowali w sprincie, czyli na dystansie 28 km 250 metrów. Z łącznym czasem 1 godzina 1 minuta i 26 sekund na pierwszym miejscu uplasował się Mateusz Kaźmierczak. Zawody w pływaniu, jeździe na rowerze i bieganiu ukończyła też już część zawodników na dystansie 56,5 km, czyli ćwiartce. W tej grupie jako pierwszy na mecie pojawił się Marek Jaskółka. Na ukończenie triathlonu potrzebował 1 godzinę 53 minuty i 40 sekund.
- Mieliśmy naprawdę świetne warunki. Pogoda dopisuje. Czułem się bardzo dobrze. W tym roku nie startowałem za dużo, ale udało mi się solidnie przygotować do dzisiejszych zawodów - powiedział Jaskółka.
Z kolei na "połówce", czyli łącznym dystansie prawie 113 km z czasem 3 godziny 59 minut i 23 sekundy najlepszy okazał się Marek Szewczyk.
Zakończenie zawodów jest planowane na mniej więcej 17:30. Wtedy też odbędzie się ceremonia wręczenia nagród. Szczeciński triathlon odbywa się po raz czwarty.
W związku z dzisiejszym triathlonem w Szczecinie zamknięta jest ulica Jana z Kolna, od Mostu Długiego do ul. Kapitańskiej a także sam Most Długi. Zamknięte są także ulice w rejonie katedry - Mariacka, Koński Kierat, Tkacka, Grodzka, Staromiejska i Plac Orła Białego.
Samochody nie będą dziś mogły poruszać się po wewnętrznych pasach ulicy Energetyków, Gdańskiej, Mostu Pionierów, Eskadrowej, Hangarowej, Struga i Zwierzynieckiej. Na skrzyżowaniach wzdłuż trasy triathlonu ruchem kierować będzie policja i służby miejskie.
Pierwsza grupa startująca w "połówce", czyli na łącznym dystansie 112,99 km rozpoczęła rywalizację od zmagań w Odrze między Trasą Zamkową a Mostem Długim.
W sprincie - jako jedyna sztafeta - wytarowała ekipa Radia Szczecin - Małgorzata Czyleko w pływaniu, Jarosław Gowin na rowerze i Radosław Jaczmiński w bieganiu. Mówi Jarek Gowin.
Zobacz także
2017-01-05, godz. 20:05
Trener Portowców: Pogoń będzie walczyć o wszystko
Pogoń Szczecin będzie walczyć o wszystko - tak o zbliżającej się rundzie wiosennej Lotto Ekstraklasy mówi trener szczecińskich piłkarzy Kazimierz Moskal.
» więcej
2017-01-04, godz. 20:56
Espadon w ćwierćfinale Pucharu Polski
Siatkarze Espadonu Szczecin awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. Drużyna trenera Michała Gogola pokonała na wyjeździe Cuprum Lubin 3:2 w meczu 1/8 finału.
» więcej
2017-01-04, godz. 19:38
Chemik Police nadal bez ligowej porażki
Siatkarki Chemika Police od zwycięstwa rozpoczęły występy w nowym roku i są nadal bez porażki w Orlen Lidze.
» więcej
2017-01-04, godz. 18:20
Siatkarki Chemika rozpoczynają rundę rewanżową
Siatkarki Chemika Police po świąteczno-noworocznej przerwie wznawiają zmagania w Orlen Lidze. Lider rozgrywek na inaugurację rewanżowej rundy zmierzy się w środę na wyjeździe z Eneą PTPS Piła.
» więcej
2017-01-04, godz. 11:38
Pierwsze zimowe wzmocnienie Pogoni. Gruzin w składzie Portowców
Gruzin Mate Tsintsadze został nowym piłkarzem Pogoni Szczecin. 21-letni zawodnik występujący na pozycji defensywnego pomocnika podpisał ze szczecińskim klubem 3,5-letni kontrakt.
» więcej