Piłkarze Pogoni słabsi od wicemistrza Polski. Szczecinianie przegrali z Jagiellonią Białystok 0:1 w trzeciej kolejce ekstraklasy. To druga porażka portowców w drugim meczu rozegranym w tym sezonie na swoim stadionie.
Decydująca akcja meczu miała miejsce w 90 minucie spotkania. Podanie Jarosława Fojuta do bramkarza Pogoni przejął Cillan Sheridan i w sytuacji sam na sam bez problemu pokonał Łukasza Załuskę.
- Wszyscy widzieli. Sheridan przeciął moje podanie i strzelił bramkę. Piłka nożna bywa okrutna i brutalna. Zabrakło koncentracji w ostatniej minucie i jednego punktu robi się zero. Mieliśmy mecz pod kontrolą, oczywiście Jagiellonia miała swoje sytuacje, ale chyba z przebiegu spotkania mieliśmy ich więcej. Niestety skończyło się to tak, że trzy punkty jadą do Białegostoku - mówił po meczu Fojut.
Jagiellonia kończyła mecz w osłabionym składzie bo w doliczonym czasie gry drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Łukasz Burliga. Zawodnicy trenera Macieja Skorży rzucili się jeszcze do rozpaczliwych ataków ale nie zdołali doprowadzić do remisu i zeszli z boiska pokonani.
Pogoń była nieskuteczna, a Jagiellonia miała szczęście - ocenia trener Maciej Skorża.
- Zabrakło przede wszystkim skuteczności, także cierpliwości w rozegraniu piłki. Często przytrafiały nam się proste straty. Myślę, że to też było spowodowane tym, że dzisiaj bardzo chcieliśmy wygrać. Natomiast w końcówce szczęście uśmiechnęło się do Jagiellonii - mówi Maciej Skorża.
Po tym meczu drużyna z Białegostoku jest liderem Ekstraklasy, Pogoń zajmuje 10. miejsce w tabeli. Następny mecz rozegra w sobotę w Lubinie z Zagłębiem.
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
0:1 - Cillian Sheridan 90'
Pogoń: Załuska - Rapa, Fojut, Rudol, Nunes - Murawski, Hołota - Formella, Kort, Gyurcso - Frączczak.
Jagiellonia: Kelemen - Burliga, Runje, Guti, Guilherme - Grzyb, Romanczuk - Chomczenowskyj, Novikovas, Cernych - Sheridan.
- Wszyscy widzieli. Sheridan przeciął moje podanie i strzelił bramkę. Piłka nożna bywa okrutna i brutalna. Zabrakło koncentracji w ostatniej minucie i jednego punktu robi się zero. Mieliśmy mecz pod kontrolą, oczywiście Jagiellonia miała swoje sytuacje, ale chyba z przebiegu spotkania mieliśmy ich więcej. Niestety skończyło się to tak, że trzy punkty jadą do Białegostoku - mówił po meczu Fojut.
Jagiellonia kończyła mecz w osłabionym składzie bo w doliczonym czasie gry drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Łukasz Burliga. Zawodnicy trenera Macieja Skorży rzucili się jeszcze do rozpaczliwych ataków ale nie zdołali doprowadzić do remisu i zeszli z boiska pokonani.
Pogoń była nieskuteczna, a Jagiellonia miała szczęście - ocenia trener Maciej Skorża.
- Zabrakło przede wszystkim skuteczności, także cierpliwości w rozegraniu piłki. Często przytrafiały nam się proste straty. Myślę, że to też było spowodowane tym, że dzisiaj bardzo chcieliśmy wygrać. Natomiast w końcówce szczęście uśmiechnęło się do Jagiellonii - mówi Maciej Skorża.
Po tym meczu drużyna z Białegostoku jest liderem Ekstraklasy, Pogoń zajmuje 10. miejsce w tabeli. Następny mecz rozegra w sobotę w Lubinie z Zagłębiem.
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
0:1 - Cillian Sheridan 90'
Pogoń: Załuska - Rapa, Fojut, Rudol, Nunes - Murawski, Hołota - Formella, Kort, Gyurcso - Frączczak.
Jagiellonia: Kelemen - Burliga, Runje, Guti, Guilherme - Grzyb, Romanczuk - Chomczenowskyj, Novikovas, Cernych - Sheridan.
Podanie Jarosława Fojuta do bramkarza Pogoni przejął Cillan Sheridan i w sytuacji sam na sam bez problemu pokonał Łukasza Załuskę.
Zobacz także
2018-06-11, godz. 21:54
Piłkarze Pogoni szykują się do ligi. Wiemy, z kim zagrają
Siedem spotkań kontrolnych rozegrają piłkarze Pogoni Szczecin przed rozpoczęciem rozgrywek o mistrzostwo Polski. Portowcy wznowią przygotowania do nowego sezonu 14 czerwca.
» więcej
2018-06-11, godz. 18:29
Glik dostał od lekarzy "zielone światło". We wtorek decyzja ws. MŚ
Kamil Glik, kluczowy obrońca piłkarskiej reprezentacji Polski, powiedział, że dostał "zielone światło" od lekarzy, którzy leczyli jego kontuzję i wraca z Francji do kraju. W czwartek w Rosji rozpoczynają się finały Mistrzostw Świata…
» więcej
2018-06-10, godz. 20:27
Lisek na podium Diamentowej Ligi
Piotr Lisek stanął na podium Diamentowej Ligi w szwedzkim Sztokholmie. Zawodnik OSOT-u Szczecin zajął trzecie miejsce w konkursie skoku o tyczce z wynikiem 5 metrów i 76 centymetrów.
» więcej
2018-06-09, godz. 20:29
Świt wciąż z szansą na awans
Piłkarze Świtu Szczecin nadal mają szansę na awans do II ligi. Zespół ze Skolwina pokonał w sobotę na wyjeździe KKS Kalisz 3:1 w przedostatniej kolejce spotkań grupy drugiej III ligi.
» więcej
2018-06-09, godz. 13:35
King przedłużył kontrakt z Majcherkiem
Legenda szczecińskiej koszykówki nadal Wilkiem Morskim. Maciej Majcherek kolejny rok będzie koszykarzem Kinga Szczecin.
» więcej