Kamil Stoch został wicemistrzem świata w lotach narciarskich na skoczni w niemieckim Oberstdorfie. Ze względu na silny wiatr organizatorzy odwołali czwartą, finałową serię skoków.
Mistrzem świata został Daniel-Andre Tande, który prowadził po trzech seriach. Norweg skoczył w trzeciej serii 200 metrów, a jego łączna nota wyniosła 651,9 pkt. Kamil Stoch w sobotę skoczył 211,5 m i do lidera tracił już tylko 13,3 pkt. Niestety złe warunki atmosferyczne nie pozwoliły, by walczyć o mistrzostwo.
Trzecie miejsce zajął Niemiec Richard Freitag (190,5 m), ze stratą 24,3 pkt.
10. był Dawid Kubacki, 13. Stefan Hula, a 17. Piotr Żyła.
Kamil Stoch cieszył się z medalu, ale w rozmowie z TVP żałował, że nie mógł oddać ostatniego skoku. - Trochę szkoda, że nie odbyła się jeszcze jedna seria, bo miałem ochotę jeszcze polatać i skorygować tor lotu, ale cóż, nie można mieć wszystkiego - skwitował Stoch.
Skoczkowie czekali na oddanie ostatniego skoku do ostatniej chwili. - Trochę dziwnie, bo nie można było się cieszyć od razu po skoku, tylko na górze, kiedy człowiek był skoncentrowany a tu koniec zawodów. Wiem, że jak to do mnie dojdzie, to będę naprawdę bardzo szczęśliwy - powiedział Kamil Stoch.
Były polski skoczek Adam Małysz powiedział TVP, że do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Podkreślił, że od samego początku mistrzostw kadra liczyła na medal Kamila Stocha. - Cały czas trener powtarzał, że jak skoczysz swoje dobre skoki, to szansa jest niepowtarzalna - stwierdził Małysz.
W niedzielę o godzinie 16 w Oberstdorfie konkurs drużynowy. Trener polskich skoczków narciarskich Stefan Horngacher wybrał skład reprezentacji Polski. Wystąpią ci sami zawodnicy, którzy rywalizowali w piątek i sobotę - Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Piotr Żyła.
Trzecie miejsce zajął Niemiec Richard Freitag (190,5 m), ze stratą 24,3 pkt.
10. był Dawid Kubacki, 13. Stefan Hula, a 17. Piotr Żyła.
Kamil Stoch cieszył się z medalu, ale w rozmowie z TVP żałował, że nie mógł oddać ostatniego skoku. - Trochę szkoda, że nie odbyła się jeszcze jedna seria, bo miałem ochotę jeszcze polatać i skorygować tor lotu, ale cóż, nie można mieć wszystkiego - skwitował Stoch.
Skoczkowie czekali na oddanie ostatniego skoku do ostatniej chwili. - Trochę dziwnie, bo nie można było się cieszyć od razu po skoku, tylko na górze, kiedy człowiek był skoncentrowany a tu koniec zawodów. Wiem, że jak to do mnie dojdzie, to będę naprawdę bardzo szczęśliwy - powiedział Kamil Stoch.
Były polski skoczek Adam Małysz powiedział TVP, że do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Podkreślił, że od samego początku mistrzostw kadra liczyła na medal Kamila Stocha. - Cały czas trener powtarzał, że jak skoczysz swoje dobre skoki, to szansa jest niepowtarzalna - stwierdził Małysz.
W niedzielę o godzinie 16 w Oberstdorfie konkurs drużynowy. Trener polskich skoczków narciarskich Stefan Horngacher wybrał skład reprezentacji Polski. Wystąpią ci sami zawodnicy, którzy rywalizowali w piątek i sobotę - Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Piotr Żyła.
Zobacz także
2020-06-02, godz. 17:33
Pogoń może grać w europejskich pucharach
Pogoń Szczecin otrzymała licencję na nowy sezon piłkarskiej Ekstraklasy z nadzorem infrastrukturalnym oraz finansowym. Szczeciński klub otrzymał również licencję uprawniającą do występów w rozgrywkach europejskich pucharów pod…
» więcej
2020-05-29, godz. 22:24
Wysoka przegrana Pogoni [DUŻO ZDJĘĆ]
Portowcy w swoim pierwszym meczu po wznowieniu ekstraklasy przegrali w Szczecinie w piątek z Zagłębiem Lubin 0:3 (0:3).
» więcej
2020-05-29, godz. 18:37
Pożegnanie legendy szczecińskiej piłki wodnej
W południe odbył się w piątek pogrzeb wielkiego zawodnika i trenera piłki wodnej - Józefa Kodłubaja o pseudonimie "Gary".
» więcej
2020-05-25, godz. 20:06
Zmiana w Chemiku. Jedna z najlepiej atakujących odchodzi
Zmiana w zespole mistrzyń Polski. Gyselle Silva nie będzie już siatkarką klubu Grupa Azoty Chemik Police w nowym sezonie.
» więcej
2020-05-23, godz. 11:21
Wilczek wciąż Wilkiem Morskim
King Szczecin kontynuuje budowę zespołu na nowy sezon Energa Basket Ligi. Koszykarzem Wilków Morskich nadal będzie Dominik Wilczek.
» więcej