Urzędnicy nie chcą oceniać, jakie są szanse na dodatkowe pieniądze na inwestycję przy Twardowskiego, ale Dariusz Sadowski z biura prasowego szczecińskiego urzędu miasta przekonuje, że dziś sprawa przebudowy stadionu jest o wiele bardziej zaawansowana niż we wrześniu ubiegłego roku. Wtedy minister sportu Witold Bańka obiecywał 30-milionową dotację.

- Mamy pozwolenie na budowę stadionu z czterema trybunami. Stopień zaawansowania prac nad pozostałą częścią dokumentacji dotyczącą Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży jest już bardzo wysoki - tłumaczy Sadowski. - Przez ten czas poszliśmy mocno do przodu i liczymy, że ministerstwo to dostrzeże i zakwalifikuje nasz projekt do swojego programu.

Chodzi o ministerialny Program Inwestycji o Szczególnym Znaczeniu dla Sportu. Cały koszt przebudowy stadionu, na którym grają zawodnicy Pogoni Szczecin, oraz budowy centrum dla młodych piłkarzy ma wynieść ponad 240 milionów złotych. Jak zapowiadają urzędnicy, na nowy stadion kibice przyjdą najpóźniej na początku 2022 roku.