Polscy piłkarze rozpoczynają występy w piłkarskich Mistrzostwach Świata odbywających się w Rosji. Kadra trenera Adama Nawałki zmierzy się we wtorek z Senegalem w meczu grupy H. Selekcjoner do ostatniej chwili będzie zastanawiał się nad podstawowym składem reprezentacji na to spotkanie.
Wciąż nie wiadomo, czy trener Adam Nawałka wystawi w podstawowym składzie niedawno kontuzjowanego Kamila Glika. Szkoleniowiec zapowiedział, że jego decyzja będzie zależeć od dyspozycji zawodnika po poniedziałkowym treningu. - Kamil wykazał olbrzymi hart ducha, aby pojechać na mistrzostwa i wrócić do zdrowia. Ta praca przyniosła efekty - oceniał trener.
Nawałka poinformował też, że analiza gry drużyny Senegalu była prowadzona od dnia losowania i jej wyniki na bieżąco omawiano z zawodnikami. - Była dokładna analiza, a informacje zostały przekazane zawodnikom. Mamy pomysł na grę, zarówno co do naszych akcji ofensywnych, jak i organizacji gry w defensywie - mówił szkoleniowiec i zapowiedział, że skład drużyny na mecz z Senegalem poda w czasie przewidzianym przez regulamin FIFA.
Klasę naszego pierwszego rywala docenia Jakub Piotrowski, reprezentant polskiej młodzieżówki i były już piłkarz Pogoni Szczecin. Nie ukrywa jednak, że liczy na udany początek Mundialu w wykonaniu biało-czerwonych. - Wierzę w Polaków, w naszą drużynę. Nie będzie łatwo i nie ma co mówić na wyrost, tylko trzeba patrzeć na każdy mecz. Pierwszym celem jest Senegal. W tym zespole jest wiele indywidualności, natomiast my jako drużyna jesteśmy mocni i lepsi - komentuje Piotrowski.
Spotkanie Polski z Senegalem rozpocznie się o godzinie 17 na stadionie Spartaka w Moskwie. Według niepotwierdzonych informacji, biletami na ten mecz dysponuje około 10 tysięcy kibiców biało-czerwonych. Polacy kupowali wejściówki korzystając ze wszystkich dostępnych źródeł. Ponad sześć tysięcy biletów kupiono z tak zwanej puli narodowej. 700 wejściówek trafiło do Polaków z zasobów FIFA, a ponad trzy tysiące nasi rodacy kupili z pul narodowych Hiszpanii i Anglii.
Wszyscy, którzy przyjechali na Mundial do Rosji są optymistami, co do wyniku spotkania Polska-Senegal. - Przyjechaliśmy specjalnie na mistrzostwa, żeby wspierać naszych piłkarzy. Szykujemy się na emocje. Mam nadzieję, że będzie wesoło i kolorowo, że będzie mocny doping i oczywiście dobry wynik - mówią polscy kibice.
- Obstawiam, że będzie 2:1 dla Polaków, a bramki strzeli Lewandowski - typują kibice. - Będzie 3:0 dla naszych.
Jak dowiedziało się Polskie Radio, 10 tysięcy kibiców to tylko liczba tych, którzy zasiądą na trybunach. Jednak kilku tysięcy Polaków dodatkowo należy spodziewać się przed stadionem i w moskiewskich strefach kibica.
Nawałka poinformował też, że analiza gry drużyny Senegalu była prowadzona od dnia losowania i jej wyniki na bieżąco omawiano z zawodnikami. - Była dokładna analiza, a informacje zostały przekazane zawodnikom. Mamy pomysł na grę, zarówno co do naszych akcji ofensywnych, jak i organizacji gry w defensywie - mówił szkoleniowiec i zapowiedział, że skład drużyny na mecz z Senegalem poda w czasie przewidzianym przez regulamin FIFA.
Klasę naszego pierwszego rywala docenia Jakub Piotrowski, reprezentant polskiej młodzieżówki i były już piłkarz Pogoni Szczecin. Nie ukrywa jednak, że liczy na udany początek Mundialu w wykonaniu biało-czerwonych. - Wierzę w Polaków, w naszą drużynę. Nie będzie łatwo i nie ma co mówić na wyrost, tylko trzeba patrzeć na każdy mecz. Pierwszym celem jest Senegal. W tym zespole jest wiele indywidualności, natomiast my jako drużyna jesteśmy mocni i lepsi - komentuje Piotrowski.
Spotkanie Polski z Senegalem rozpocznie się o godzinie 17 na stadionie Spartaka w Moskwie. Według niepotwierdzonych informacji, biletami na ten mecz dysponuje około 10 tysięcy kibiców biało-czerwonych. Polacy kupowali wejściówki korzystając ze wszystkich dostępnych źródeł. Ponad sześć tysięcy biletów kupiono z tak zwanej puli narodowej. 700 wejściówek trafiło do Polaków z zasobów FIFA, a ponad trzy tysiące nasi rodacy kupili z pul narodowych Hiszpanii i Anglii.
Wszyscy, którzy przyjechali na Mundial do Rosji są optymistami, co do wyniku spotkania Polska-Senegal. - Przyjechaliśmy specjalnie na mistrzostwa, żeby wspierać naszych piłkarzy. Szykujemy się na emocje. Mam nadzieję, że będzie wesoło i kolorowo, że będzie mocny doping i oczywiście dobry wynik - mówią polscy kibice.
- Obstawiam, że będzie 2:1 dla Polaków, a bramki strzeli Lewandowski - typują kibice. - Będzie 3:0 dla naszych.
Jak dowiedziało się Polskie Radio, 10 tysięcy kibiców to tylko liczba tych, którzy zasiądą na trybunach. Jednak kilku tysięcy Polaków dodatkowo należy spodziewać się przed stadionem i w moskiewskich strefach kibica.
Zobacz także
2019-03-03, godz. 08:59
Krok do półfinału europejskich pucharów
Piłkarki ręczne Pogoni są bliskie awansu do półfinału Pucharu Challenge. Szczecinianki po sobotnim zwycięstwie ze szwedzkim zespołem Boden Handboll IF 28:22 są faworytem niedzielnego rewanżu w ćwierćfinale tych pucharowych roz…
» więcej
2019-03-02, godz. 21:37
Srebrny Lisek. Polacy zdominowali konkurs skoku o tyczce podczas halowych ME
Piotr Lisek zdobył w skoku o tyczce srebrny medal halowych Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce odbywających się w Glasgow.
» więcej
2019-03-02, godz. 09:57
Po reprezentacji czas na ligę. Znów emocje pod koszem
Koszykarze Spójni Stargard i Kinga Szczecin powracają w sobotę do rozgrywek Energa Basket Ligi po trzytygodniowej przerwie spowodowanej finałowym turniejem o Puchar Polski i meczami reprezentacji kraju w eliminacjach Mistrzostw Świat…
» więcej
2019-03-02, godz. 09:54
Ręczne z Pogoni grają o półfinał europejskich pucharów
Piłkarki ręczne Pogoni w sobotę i w niedzielę walczyć będą o awans do półfinału Pucharu Challenge. Szczecinianki w ćwierćfinale tych pucharowych rozgrywek zmierzą się na wyjeździe ze szwedzkim zespołem Boden Handboll IF.
» więcej
2019-03-02, godz. 09:05
Szczeciński tyczkarz broni tytułu halowego ME
Piotr Lisek będzie w sobotę bronić w Glasgow tytułu halowego Mistrza Europy w skoku o tyczce zdobytego przed dwoma laty w Belgradzie.
» więcej