Kopnął przeciwnika w kolano - jego sprawę zbada Wydział Dyscypliny. Do awantury doszło w meczu szczecińskiej klasy okręgowej.
Piłkarz Odry Chojna Radosław Stasiak, po zamieszaniu w polu karnym, zaatakował zawodnika Iskierki Szczecin Patryka Ortela. Ten padł w polu karnym, co zarejestrowały kamery. Sytuację opisuje dyrektor Iskierki Szczecin Dariusz Pińkowski.
- Nasz zawodnik, Patryk Ortel, wybiega z pola karnego, żeby złapać przeciwników na pozycji spalonej. W tym momencie jeden z przeciwników kopie go w kolano, bez żadnego kontaktu przy piłce, bez żadnego wcześniejszego kontaktu. Niestety tego typu zachowania sprawiają, że później nam, działaczom, jest bardzo trudno namówić młodych zawodników, żeby grali u nas - mówi Dariusz Pińkowski.
Nie możemy pozwolić na takie wybryki - ocenia prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej Maciej Mateńko. Obecny szef szkolenia w krajowym związku przyglądał się nagraniu z zajścia. Jak opowiada, sam jako piłkarz padł ofiarą agresji ze strony przeciwnika.
- Byłem akurat najlepszym strzelcem w swojej drużynie, przed meczem ukazała się tabela strzelców. Pojechaliśmy na wyjazd i w piątej minucie meczu, w momencie, gdy piłka była na połowie przeciwnika, podszedł do mnie przeciwnik i z całej siły kopnął mnie w kolano. Zostałem zniesiony z boiska i musiałem później pauzować - wyjaśnia Maciej Mateńko.
Prezes Odry Chojna Paweł Bernadzki powiedział nam w rozmowie telefonicznej, że jego zawodnik dostał wcześniej łokciem w brzuch. I to właśnie dlatego miał zaatakować przeciwnika. Zdaniem Bernadzkiego, obaj zawodnicy powinni zostać ukarani. Wydział Dyscypliny podejmie decyzję w tej sprawie w piątek, 10 września.
- Nasz zawodnik, Patryk Ortel, wybiega z pola karnego, żeby złapać przeciwników na pozycji spalonej. W tym momencie jeden z przeciwników kopie go w kolano, bez żadnego kontaktu przy piłce, bez żadnego wcześniejszego kontaktu. Niestety tego typu zachowania sprawiają, że później nam, działaczom, jest bardzo trudno namówić młodych zawodników, żeby grali u nas - mówi Dariusz Pińkowski.
Nie możemy pozwolić na takie wybryki - ocenia prezes Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej Maciej Mateńko. Obecny szef szkolenia w krajowym związku przyglądał się nagraniu z zajścia. Jak opowiada, sam jako piłkarz padł ofiarą agresji ze strony przeciwnika.
- Byłem akurat najlepszym strzelcem w swojej drużynie, przed meczem ukazała się tabela strzelców. Pojechaliśmy na wyjazd i w piątej minucie meczu, w momencie, gdy piłka była na połowie przeciwnika, podszedł do mnie przeciwnik i z całej siły kopnął mnie w kolano. Zostałem zniesiony z boiska i musiałem później pauzować - wyjaśnia Maciej Mateńko.
Prezes Odry Chojna Paweł Bernadzki powiedział nam w rozmowie telefonicznej, że jego zawodnik dostał wcześniej łokciem w brzuch. I to właśnie dlatego miał zaatakować przeciwnika. Zdaniem Bernadzkiego, obaj zawodnicy powinni zostać ukarani. Wydział Dyscypliny podejmie decyzję w tej sprawie w piątek, 10 września.
Zobacz także
2024-03-21, godz. 07:09
Polscy piłkarze walczą o EURO. Na początek Estonia
Polscy piłkarze meczem z Estonią rozpoczynają barażową rywalizację o awans do Mistrzostw Europy, które w czerwcu i lipcu odbędą się w Niemczech.
» więcej
2024-03-14, godz. 20:59
Mistrz Polski lepszy od beniaminka Orlen Basket Ligi [ZDJĘCIA]
Koszykarze Kinga odnieśli siódme z rzędu i szesnaste w tym sezonie ligowe zwycięstwo. Wilki Morskie pokonały Dziki Warszawa 90:72.
» więcej
2024-03-13, godz. 10:57
"Świt w przypadku awansu powinien grać przy Stołczyńskiej"
W przypadku awansu piłkarzy Świtu Szczecin do II ligi, drużyna ze Skolwina powinna rozgrywać swoje mecze na obiekcie przy ulicy Stołczyńskiej. To oficjalne stanowisko Miasta Szczecin, które chce pomóc "Dumie Północy" w uzyskaniu…
» więcej
2024-03-13, godz. 10:04
Jedyna taka klasa. Trwa nabór w Szczecinie
Taka klasa jest tylko w Centrum Mistrzostwa Sportowego przy ulicy Mazurskiej w Szczecinie. Trwa nabór chętnych dzieci do nauki w klasie czwartej Sportowej Szkoły Podstawowej z elementami sztuk i sportów walki.
» więcej
2024-03-12, godz. 10:23
Szczeciński bokser bez olimpijskiej nominacji. Została ostatnia szansa
Mateusz Bereźnicki pięściarz Skorpiona Szczecin bez olimpijskiej nominacji na igrzyska w Paryżu.
» więcej