UEFA nie chce zachodniopomorskiej trawy spod Szczecinka, dlatego na finał piłkarskiej Ligi Europy, który odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie, trzeba sprowadzić murawę z Niemiec. Dnipro Dniepropetrowsk zagra z FC Sevillą pod koniec maja. Podczas spotkania na Narodowym boisko pokryje trawa sprowadzona z Monachium, a nie jak do tej pory z podszczecineckiego Turowa.
Jak relacjonuje rzecznik prasowy Stadionu Narodowego, Piotr Glinkowski, działacze Europejskiej Federacji Piłki Nożnej, po wizytacji pod Szczecinkiem stwierdzili, że hodowana tam trawa nie nadaje się na finał i zażądali innej murawy.
- UEFA nie zaakceptowała tej murawy. W związku z tym przed naszym dostawcą zostało postawione następujące wyzwanie, że muszą sprowadzić trawę spełniającą wszystkie najwyższe wymagania - tłumaczy Glinkowski.
Rozczarowania nie kryje dyrektor generalny firmy Trawnik Producent, Tomasz Czuszel. - Próbowaliśmy rozmawiać z UEFA, ale analogiczna sytuacja była na EURO, gdzie na cztery stadiony trawa przyjeżdżała z zagranicy - mówi Czuszel.
Firma z Turowa znalazła odpowiednią murawę pod Monachium. Zawinięte w rulon płaty trawy ciężarówki już przywiozły do Warszawy. Murawa ma być gotowa w przyszłym tygodniu. Finał Ligi Europy odbędzie się 27 maja.
Przedsiębiorstwo spod Szczecinka zajmuje się murawą na Stadionie Narodowym od ubiegłego roku. Umowa obowiązuje do 2017. Dlatego po finale Ligi Europy i najprawdopodobniej kolejnym meczu - Polski z Gruzją - trawę na warszawskim stadionie znów ułoży Trawnik Producent. Natomiast przed meczem finałowym pracownicy tej firmy będą odpowiedzialni za konserwację murawy.
- UEFA nie zaakceptowała tej murawy. W związku z tym przed naszym dostawcą zostało postawione następujące wyzwanie, że muszą sprowadzić trawę spełniającą wszystkie najwyższe wymagania - tłumaczy Glinkowski.
Rozczarowania nie kryje dyrektor generalny firmy Trawnik Producent, Tomasz Czuszel. - Próbowaliśmy rozmawiać z UEFA, ale analogiczna sytuacja była na EURO, gdzie na cztery stadiony trawa przyjeżdżała z zagranicy - mówi Czuszel.
Firma z Turowa znalazła odpowiednią murawę pod Monachium. Zawinięte w rulon płaty trawy ciężarówki już przywiozły do Warszawy. Murawa ma być gotowa w przyszłym tygodniu. Finał Ligi Europy odbędzie się 27 maja.
Przedsiębiorstwo spod Szczecinka zajmuje się murawą na Stadionie Narodowym od ubiegłego roku. Umowa obowiązuje do 2017. Dlatego po finale Ligi Europy i najprawdopodobniej kolejnym meczu - Polski z Gruzją - trawę na warszawskim stadionie znów ułoży Trawnik Producent. Natomiast przed meczem finałowym pracownicy tej firmy będą odpowiedzialni za konserwację murawy.
Zobacz także
2015-05-02, godz. 15:02
Flota zatopiona przez Termalicę
Piłkarze Floty Świnoujście przegrali z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 0:2 w 28 kolejce rozgrywek o mistrzostwo I ligi.
» więcej
2015-05-02, godz. 14:54
Kolejna porażka piłkarek Olimpii Szczecin
Wiosna nie służy piłkarkom nożnym Olimpii Szczecin. Drużyna grającej trenerki Natalii Niewolnej przegrała w sobotę na wyjeździe z zespołem GOSiR Piaseczno 1:3 w 16 kolejce rozgrywek o mistrzostwo Polski.
» więcej
2015-05-02, godz. 13:03
Siatkarki Chemika chcą rehabilitacji
Siatkarki Chemika Police rozegrają w sobotę drugi finałowy mecz o Mistrzostwo Polski z Atomem Trefl Sopot.
» więcej
2015-05-02, godz. 10:00
Flota chce zatrzymać popularne słonie
Piłkarze Floty Świnoujście chcą zatrzymać popularne słonie na drodze do ekstraklasy.
» więcej
2015-05-02, godz. 08:35
Błękitni Stargard na finale Pucharu Polski
Zasiądą w loży VIP na Stadionie Narodowym w Warszawie i obejrzą finał Pucharu Polski. Piłkarze Błękitnych Stargard razem ze sztabem szkoleniowym otrzymali na ten mecz 24 wejściówki.
» więcej