Radio Szczecin
FC Sevilla pokonała Dnipro Dniepropietrowsk w finale piłkarskiej Ligi Europy. Fot. Foto Olimpik/x-news
FC Sevilla pokonała Dnipro Dniepropietrowsk w finale piłkarskiej Ligi Europy. W środę na Stadionie Narodowym w Warszawie drużyna z Hiszpanii wygrała z ukraińskim Dnipro 3:2.
Pierwszą bramkę zdobył Nikola Kalinić. Napastnik Dnipro otworzył wynik meczu w 7. minucie.
Na ripostę Sevilli trzeba było czekać 21 minut, kiedy to na listę strzelców wpisał się grający w szeregach zespołu z Andaluzji Grzegorz Krychowiak. Wychowanek Orła Mrzeżyno i były piłkarz Stali Szczecin w 28. minucie bezbłędnie wbił piłkę do bramki Denysa Bojki.
Trzy minuty później ukraiński bramkarz znów musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale grającego w zespole Sevilli Kolumbijczyka Carlosa Bacci.
Ukraińcy nie odpuścili i w 44. minucie finału do remisu doprowadził Rusłan Rotań.
W drugiej połowie meczu Hiszpanie, po strzale Carlosa Bacci w 73. minucie, znów objęli prowadzenie.
W 88. minucie sędzia przerwał mecz, gdy na murawę padł pomocnik Dnipro Matheus Nascimento. Brazylijczyk zasłabł. Ratownicy znieśli piłkarza na noszach. Sędzia przedłużył mecz o cztery minuty.
Doliczony czas jedynie przedłużył nadzieję ukraińskiego zespołu. Wygrali Hiszpanie i to oni w nowym sezonie będą mieli prawo do gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Materiał: Foto Olimpik/x-news
Na ripostę Sevilli trzeba było czekać 21 minut, kiedy to na listę strzelców wpisał się grający w szeregach zespołu z Andaluzji Grzegorz Krychowiak. Wychowanek Orła Mrzeżyno i były piłkarz Stali Szczecin w 28. minucie bezbłędnie wbił piłkę do bramki Denysa Bojki.
Trzy minuty później ukraiński bramkarz znów musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale grającego w zespole Sevilli Kolumbijczyka Carlosa Bacci.
Ukraińcy nie odpuścili i w 44. minucie finału do remisu doprowadził Rusłan Rotań.
W drugiej połowie meczu Hiszpanie, po strzale Carlosa Bacci w 73. minucie, znów objęli prowadzenie.
W 88. minucie sędzia przerwał mecz, gdy na murawę padł pomocnik Dnipro Matheus Nascimento. Brazylijczyk zasłabł. Ratownicy znieśli piłkarza na noszach. Sędzia przedłużył mecz o cztery minuty.
Doliczony czas jedynie przedłużył nadzieję ukraińskiego zespołu. Wygrali Hiszpanie i to oni w nowym sezonie będą mieli prawo do gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Materiał: Foto Olimpik/x-news
Zobacz także
2015-05-20, godz. 16:17
Szczecin doczekał się swojego maratonu
Od Azoty Areny na Prawobrzeże, do ulicy Zwierzynieckiej i z powrotem - taką trasę 19 września pokonają uczestnicy 1. PZU Maratonu Szczecińskiego.
» więcej
2015-05-20, godz. 13:00
Osłabiona Pogoń w starciu pod Wawelem
Piłkarze Pogoni chcą przerwać pod Wawelem serię trzech porażek z rzędu w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Portowcy w grupie mistrzowskiej ekstraklasy zmierzą się z Wisłą Kraków.
» więcej
2015-05-20, godz. 08:39
Szczypiornistki Pogoni Baltica startują po brąz
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica mogą już w środę zdobyć brązowy medal Mistrzostw Polski. Szczecinianki zmierzą się na wyjeździe ze Startem Elbląg w trzecim meczu o trzecie miejsce w Superlidze.
» więcej
2015-05-20, godz. 07:05
Finałowe rozgrywki w turnieju golfowym w Binowie
Czas na finałowe rozgrywki w turnieju golfowym Floating Garden Szczecin Open. Na polu w podszczecińskim Binowie zmierzy się ponad 50 graczy z Polski i z zagranicy.
» więcej
2015-05-19, godz. 14:27
Pogoń chce rewanżu. Trzeba wygrać, by liczyć się w walce o brąz
Piłkarze ręczni Pogoni chcą zrehabilitować się za poniedziałkową klęskę i wygrać wtorkowy drugi mecz z Azotami Puławy o brązowy medal Mistrzostw Polski.
» więcej
