W poprzednim sezonie II-ligowi piłkarze ze Stargardu dotarli do półfinału Pucharu Polski, teraz - w kolejnej edycji - wyeliminowali ekstraklasową Termalicę Nieciecza.
W meczu 1/16 finału Błękitni wygrali 2:1. Gole dla stargardzian zdobyli Radosław Wiśniewski w 22 minucie i Wojciech Fadecki w 34. Jedyną bramkę dla gości strzelił Adrian Chomiuk w 18 minucie.
- Wygrana nie podlegała wątpliwości - podkreślał po pojedynku bramkarz stargardzian, Marek Ufnal. - Zasłużenie wygraliśmy i pokazaliśmy kawał dobrej piłki. Jakbyśmy strzelili pięć czy sześć bramek, to goście nie powinni mieć pretensji. Osobiście jestem trochę zły na defensywę, bo jedna akcja i tracimy gola.
Zawodnik Termaliki Tomasz Foszmańczyk przyznał, że jego drużyna zawiodła.
- Kompromitacja. Nie przystoi nam przegrywać z drugoligowym zespołem. Nie olaliśmy pucharu, chcieliśmy tutaj wygrać - mówi Foszmańczyk. - Błękitni mają to coś, że idą za ciosem i wolą walki potrafią wygrywać z zespołami lepszymi na papierze.
- Kluczowy był moment po strzeleniu bramki przez Termalicę - ocenia trener drużyny z Małopolski, Piotr Mandrysz. Według niego, piłkarze Błękitnych Stargard wygrali w 1/32 finału Pucharu Polski z zespołem z ekstraklasy, bo grali dokładniej.
- Wyszliśmy na prowadzenie, no i niepotrzebna nerwowość wdała się w poczynania moich piłkarzy. Dążyliśmy do zmiany wyniku, chłopcy bardzo się starali, ale grali za nerwowo. Wiele podań otwierających było niecelnych, przeciwnik mądrze się bronił i wygrał - mówił były piłkarz i trener szczecińskiej Pogoni.
W 1/16 finału Błękitni zagrają z kolejnym klubem z ekstraklasy - Zagłębiem Lubin. W tej rundzie do gry dołączy także szczecińska Pogoń, która zmierzy się z Jagiellonią Białystok.
- Wygrana nie podlegała wątpliwości - podkreślał po pojedynku bramkarz stargardzian, Marek Ufnal. - Zasłużenie wygraliśmy i pokazaliśmy kawał dobrej piłki. Jakbyśmy strzelili pięć czy sześć bramek, to goście nie powinni mieć pretensji. Osobiście jestem trochę zły na defensywę, bo jedna akcja i tracimy gola.
Zawodnik Termaliki Tomasz Foszmańczyk przyznał, że jego drużyna zawiodła.
- Kompromitacja. Nie przystoi nam przegrywać z drugoligowym zespołem. Nie olaliśmy pucharu, chcieliśmy tutaj wygrać - mówi Foszmańczyk. - Błękitni mają to coś, że idą za ciosem i wolą walki potrafią wygrywać z zespołami lepszymi na papierze.
- Kluczowy był moment po strzeleniu bramki przez Termalicę - ocenia trener drużyny z Małopolski, Piotr Mandrysz. Według niego, piłkarze Błękitnych Stargard wygrali w 1/32 finału Pucharu Polski z zespołem z ekstraklasy, bo grali dokładniej.
- Wyszliśmy na prowadzenie, no i niepotrzebna nerwowość wdała się w poczynania moich piłkarzy. Dążyliśmy do zmiany wyniku, chłopcy bardzo się starali, ale grali za nerwowo. Wiele podań otwierających było niecelnych, przeciwnik mądrze się bronił i wygrał - mówił były piłkarz i trener szczecińskiej Pogoni.
W 1/16 finału Błękitni zagrają z kolejnym klubem z ekstraklasy - Zagłębiem Lubin. W tej rundzie do gry dołączy także szczecińska Pogoń, która zmierzy się z Jagiellonią Białystok.
Zobacz także
2015-07-31, godz. 22:25
Pogoń wciąż niepokonana. Zwoliński jak szwajcarski zegarek
Podopieczni Czesława Michniewicza zremisowali z Lechią w Gdańsku 1:1.
» więcej
2015-07-31, godz. 18:59
Lekkoatleci w Goleniowie mają powody do radości
Jak biegać, to tylko w Goleniowie. Na stadionie miejskim powstaje światowej klasy bieżnia.
» więcej
2015-07-31, godz. 09:07
Po punkty do Gdańska. Pogoń ma plan na Lechię
Lechia Gdańsk będzie przeciwnikiem piłkarzy Pogoni Szczecin w 3. kolejce ekstraklasy. Mecz zostanie rozegrany w piątek na jednym ze stadionów wybudowanych na EURO 2012, czyli PGE Arenie.
» więcej
2015-07-31, godz. 07:45
Puchar Davisa. Czy Szczecin ma szansę na organizację barażu?
Szczecin bez większych szans na organizację barażowego meczu o awans do Grupy Światowej tenisowego Pucharu Davisa. Gospodarza wrześniowego meczu poznamy w piątek.
» więcej
2015-07-31, godz. 05:59
Skandal podczas meczu w Tiranie. Piłkarz Legii trafiony kamieniem [WIDEO]
Skandal podczas meczu trzeciej rundy Pucharu Europy pomiędzy Legią Warszawa i FK Kukesi w albańskiej Tiranie. Przy prowadzeniu 2:1 wicemistrzów Polski, Ondrej Duda został trafiony kamieniem z trybun.
» więcej